reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek kulinarny - nasze przepisy

Ja mam coś takiego

Sałatka ziemniaczana:
Ziemniaki
Majonez
koperek świeży , albo suszony
czosnek 2 ząbki
przyprawy
2 ogórki zielone jak jest duży to jeden wystarczy

Ziemniaki gotujemy w koszulkach , obieramy, kroimy w większa kostkę, ogórek kroimy na cieniutkie plasterki wraz z skórką mieszamy z ziemniakami dodajemy majonez , czosnek wyciskamy , dodajemy i wszystko ładnie mieszamy z przyprawami na koniec dodajemy posiekany koperek i znowu mieszamy!
Polecam!
 
Ostatnia edycja:
reklama
To ja zaproponuję
ZAPIEKANKA Z MAKARONEM
potrzebne produkty to: podwójna pierś z kurczaka, 4 całkiem spore cebule, 0,4-0,5 kg pieczarek, paczka makaronu muszelek, śmietana w kartoniku 18%, 3 serki topione pieczarkowe.
Wykonanie:
pierś z kurczaka pokroić w kostkę, podsmażyć i ułożyć w naczyniu żaroodpornym na dnie, cebule tak samo pokroić drobno i podsmażyć i wyłożyć na mięso, potem pieczarki w taki sam sposób pokroić tylko nie za drobno bo jak podsmażymy to i tak się zmniejszą i wyłożyć do naczynia, makaron ugotować i wyłożyć na pieczarki, a to wszystko zalać sosem, który powstanie po zmiksowaniu śmietany i 3 serków pieczarkowych, naczynie wstawić do piekarnika i zagrzać aż sos się ładnie zarumieni

my bardzo tą zapiekankę lubimy więc moze i wam posmakuje;-);-);-) a robi sią ją w miarę szybko no i przede wszystkim łatwo

i jak tam wam ten przepis pisałam to nabrałam na nią ochoty i chyba w czwartek na obiadek ją zrobię, bo na jutro zostały nam mielone z dzisiaj :tak:
 
Dziewczyny potrzebuje pomysł na obiad "coś z niczego" :rofl2:
Lodówka świeci pustkami, a u mnie takie zad..ie, że mięsa nic nie da się kupić, a mąż ostatnio czasu nie ma żeby w centrum zrobić jakiekolwiek zakupy :crazy:

A może macie jakiś pomysł czym można nadziać całego kurczaka, bo to jedyne mięso jakie mam w zamrażalce ;-)
 
Dziewczyny potrzebuje pomysł na obiad "coś z niczego" :rofl2:
Lodówka świeci pustkami, a u mnie takie zad..ie, że mięsa nic nie da się kupić, a mąż ostatnio czasu nie ma żeby w centrum zrobić jakiekolwiek zakupy :crazy:

A może macie jakiś pomysł czym można nadziać całego kurczaka, bo to jedyne mięso jakie mam w zamrażalce ;-)
Ja to w takich sytuacjach robie , albo zapiekanki , albo hot-dogi , albo ziemniaki z cebulką i do tego maślanka,lub mizeria oraz jajko sadzone!
A co do nadzienia kurczaka , to bardzo rzadko to robię , bo nikt za tym nie przepada z chłopaków ! kiedyś nadziewałam farszem z smażonych Pieczarków cebuli i marchewki!
 
Ostatnia edycja:
Też właśnie się zastanawiałam nad ziemniaczkami, jajem sadzonym i szpinakiem, do tego maślanka... ale to było pod koniec zeszłego tygodnia :eek:

A kurczaka to ja w życiu w całości nie robiłam... mąż mnie zaskoczył i kupił ostatnio i powiedział, że kiedyś jak był nad morzem (pracował jako instruktor windsurfingu) to na jednej imprezie był pyszny kurczak faszerowany papryką ale nie pamięta co poza tym tam było :no: i teraz bądź tu mądra i wymyślaj... znalazłam w internecie jeden przepis, który wygląda ciekawie z papryką, pieczarkami, ryżem i kukurydzą.
No ale najlepiej będzie jak powiem mężowi, żeby znalazł przepis, kupił potrzebne rzeczy, a ja mu "ewentualnie"to ugotuję :-D
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś pomidorową zrobie!
A wieczorem zapieknki z czosnkiem co by mnie nie rozłożyło.

Męża i tak nie ma to nie bedzie kwiczał ,że zupa.Bedzie o 22.00!:-:)-:)-(
 
reklama
Do góry