Odświeżam wątek, bo w czasie sprzątania znalazłam przepis, który kiedyś miałam tu wsadzić. Jest to gulasz z kurczaka z zielonym groszkiem. Rzecz prosta, a jednocześnie pyszna do podania np. na imprezę rodzinną (sama kilka proszonych obiadów nią załatwiłam;-)).
Potrzeba:
- piersi z kurczaka - ok. 60dkg
- olej
- cebula
- bulion drobiowy - ok. 2 szklanek
- listek laurowy
- 25 dkg pieczarek
- masło
- zielony groszek (mrożony lub z puszki) - albo ok. 80 dkg, albo 2 puszki
- mąka
- śmietana - ok. pół szklanki
- curry - 1 łyżeczka
- 1/4 łyżeczki papryki
Piersi pokroić na kosteczkę czy paseczki i obsmażyć. Cebulę posiekać i podsmażyć razem z mięsem. Następnie wsadzić to do gara, zalać bulionem, dodać listek laurowy i zagotować. Pokrojone pieczarki podsmażyć na maśle i dodać do gulaszu. Jeśli mamy groszek mrożony to dodajemy go do potrawy razem z pieczarkami, jeśli z puszki, to wrzucamy go dopiero na 5 minut przed końcem gotowania. Wszystko gotujemy do miękkości. Na koniec mąkę mieszamy ze śmietaną, dodajemy do tego curry, wlewamy do gulaszu i gotujemy. Na koniec doprawiamy jeszcze papryką. Oczywiście można dodać też sól czy pieprz do smaku, ale gotujemy to w bulionie, więc i tak jest dość słone więc trzeba próbować.
Smacznego!