reklama
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
A ja nadal nie mam spacerówki
, ale ta twoja heatherek jest super tylko ze na moje podmiejskie drogi raczej się nie nadaje:-) , ja musze mieć wielkie pompowane koła
Mateuszek zachwycony heh, a my dziś niestety spacer tylko na balkon bo pada a własciwie baardzo pada deszcz:-)


Mateuszek zachwycony heh, a my dziś niestety spacer tylko na balkon bo pada a własciwie baardzo pada deszcz:-)
Sylwia, mysle, że spokojnie takie koła wystarczą! One są naprawdę duże! Naszym wózkiem jeździmy wszędzie - nie tylko po asfalcie, ale również po nierównych chodnikach, drogach szutrowych i ogromnych wybojach. Jak na razie nas nie zawiódł! Polecam.

Wózeczek Matiego superaśny, my mamy bardziej zwyklasty ale muszę powiedzieć że na leśnych drogach (a także plaży) znakomicie się sprawdza. Dziś był bardzo ważny dzień ponieważ KArolek przesiadł sie na spacerówkę. Wiem że dla niektórych to od dawna chleb codzienny ale my nadal jeździliśmy gondolą bo duża a jak nie spał to mu podnosiłam oparcie (jest w naszej gondoli taka opcja) i sobie siedział. Tylko że śpi na spacerze coraz rzadziej, coraz częściej siedzi i nóżkom zaczęło się robić w gondoli ciasno i na dłuższą metę niewygodnie.
Oczywiście Karolek był przeszczęśliwy!!! Nawet jak mu opuściłam oparcie to został w pozycji siedzącej - na początku nie chciał się położyć
A spacerówka nasza to typowa zimówka - jak widać na zdjęciach, ale uważam że na teraz jest dobra a może na lato pomyśli się o czymś lżejszym. Spacerek był długi i bardzo fajny- wleźliśmy na dużą górę i oglądaliśmy pasącą się krowę!!! nie ma to jak krowa na trawie w grudniu, a w dodatku była chuda tylko brzuch olbrzymi - jakby miałą się cielić, i z cycusiów jej mlego leciało takie miała nabrzmiałe...
Oczywiście Karolek był przeszczęśliwy!!! Nawet jak mu opuściłam oparcie to został w pozycji siedzącej - na początku nie chciał się położyć
reklama
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Baśka ten spacerek to na Górze Chrobrego? :-) czy dobrze jeszcze rozpoznaje elbląskie plenery? tyle już lat tam nie byłam

Podziel się: