reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek spacerowy

My wczoraj zaliczyliśmy dwugodzinny bo Karolek ładnie spał (tylko z przerwą na marudzenie-jakieś 15 min) i pogoda była nienajgorsza...za to dziś - pogoda szkoda gadać - padało i wiało tak że mało mi głowy nie urwało - Karol został z babcią w domu a wychodziliśmy tylko do auta żeby do lekarza jechać. Ja z kolei myślę że lepiej żeby już był mróz i może nawet śnieg bo lepiej wtedy wyjść niż teraz - chociaż oczywiście czasowo będą pewnie trochę krótsze te zimowe spacerki
 
reklama
My przez ostatnie kilka dni to tylko wykonujemy spacery na taras bo pada i pada albo wieje tak ze chce łeb urwać:-D no i dzieki temu prace domowe wszystkie odrobione:-D
 
A u nas powrot lata bo od tygodnia ponad 20 stopni. Normalnie szlenstwo - zeby1 grudnia spacerowac z krotkim rekawkiem:szok:
No a jeszcze dziwniej przy takiej pogodzie spogladac na swiecace choinki - bo tu masa ludzi ma juz ubrane choinki i przyozdobione domy - dzis specjalnie zrobilismy sobie z Julkiem spacer o zmroku zeby popatrzec na te cudenka, swiatelka itp. :-)

Po niedzieli ma byc chlodniej i wtedy moze tez pomyslimy o drzewku bo na razie to jakos tak dziwnie...
 
My dziennie spacer rano no bo na zakupy oczywiście chyba że pada to babcia przychodzi do małych i ja wybiegam a popołudniu też lubimy pochodzić .Tylko Martyna zaczyna protestować nie chce siedzieć w wózku ale pospać też lubi więc z tym jest różnie zależy od jej humoru!!!!!!!!!!!!
 
U nas spacerki to ostatnio tylko w chuście, a dop[iero jak Wojtuś zaśnie to przekładam go do wóżka:-D Muszę niestety troszke podźwigać ale to mi dobrze robi bo spadło mi ostatnio pare kilo:-D
 
My wczoraj nie bylismy, bo nam sie dzien rozregulowal po wizycie u pediatry i Mati jakies marudka byl po szczepionce chyba
dzisiaj sie chcemy wybrac..rano bylo sloneczko a teraz wyglada jakby mialo lunac...buuu wczoraj zapowiadali 14 stopni i opady

aaa... i w sobote przesiedlismy sie do spacerowki - Matiemu pasowalo:)))) Ma duzo miejsca i cieplo, bo w spiworku z tapicerki z gondoli sobie jezdzi..tylko mamy nie widzi non stop....
 
reklama
Sylwia fajne zdjęcia, widzę że ty taka gorąca dziewczyna jesteś :) Ja to jesetm taki zmarźluch że dawno chodzę ciepło ubrana i bez płaszczyka ani rusz (chociaż zimową kurtkę w tym roku to miałąm na sobie dopiero 2 razy :) ) ale pewnie noszenie Wojtka w chuście też rozgrzewa, ja poważnie przymierzam sie do kupienia chusty więc zobaczę jak to jest, chociaż oczywiście u nas nigdzie nie mam okazji jej przymierzyć :(
 
Do góry