stokrotki
czerwcowa mamuśka (2006)
Irmaa wynajecie domku takiego jak my teraz mamy to wydatek miesięczny 1050 euro miesiecznie . Są 3 sypialnie, 2 łazienki kuchnia i liwingrum . Teraz mieszkamy w mieście jakieś 20 minut spacerkiem od centrum wię zawsze mieszkanka są droższe no bo w mieście .
Pod koniec lutego przeprowadzamy się ok. 10 km zamiasto gdzie domki można wynająć juz za 800 euro (też przykładowo 3 sypialnie, 2 łazienki itd. ) z ogródkiem i miejscem na autko i ogrodzeniem . Poprostu im dalej od miasta tym taniej .Obrazowo dodoam tylko że średnie zarobki mojego męża to ok . 520 euro tygodniowo więc opłaty za dom to 2 tygodniówki
*****************************************************
A spacerek taki krótki bo zaczeło lać okropnie , zresztą tak jak dziś :-(
Pod koniec lutego przeprowadzamy się ok. 10 km zamiasto gdzie domki można wynająć juz za 800 euro (też przykładowo 3 sypialnie, 2 łazienki itd. ) z ogródkiem i miejscem na autko i ogrodzeniem . Poprostu im dalej od miasta tym taniej .Obrazowo dodoam tylko że średnie zarobki mojego męża to ok . 520 euro tygodniowo więc opłaty za dom to 2 tygodniówki
*****************************************************
A spacerek taki krótki bo zaczeło lać okropnie , zresztą tak jak dziś :-(
- niewiele i do wieczora prawie caly stopnial - ale choc chwilke bylo troche bialo i w ramach spacerku moi panowie testowali snieg w ogrodku i lepili pierwszego mini balwana:-) no a potem przeniesli zabawe do domu i bawili sie sniegiem w misce - musze przyznac ze Julek o dziwo mimo chlodu ciagle trzymal lapki w sniegu
no ale snieg i wrazenie ogolne jest ujete:-)
Zwidy jakieś czy cos 
fajnie że Julien miał okazje zobaczyć co to śnieg, ja nie wiem czy mój to tej "zimy" jeszcze zobaczy...zaczynam w to wątpić poważnie 