Hej foremki:-)Dzisiaj wychodzę do domu! Czuję się super, mam dwa szwy po porodzie, wyoglądane dziś przez lekarzy, wszystko na dole wygląda ładnie, jedyne co mi dokucza bardzoto ogromny hemoroid który mi wyskoczył po porodowym wysiłku
Poszłam do malutkiej o 9ej, mamy za sobą pierwszą przebraną pieluchę że sporą kupą
. Waga na dziś 2065g więc dużo nie spadła (z 2180). Wróciły wyniki posiewu (było ryzyko, że nagle przerwanie pęcherza było spowodowane infekcja) ale wyniki Emmci czyste więc ma już odstawiony antybiotyk. Dostałam ją do pierwszego przystawienia, coś tam pocmotkała, pooblizywała, wiele jedzenia z tego nie było ale starała się ładnie :-). Najlepsze jest to, że po tym przystawieniu poszłam ściągnąć dla niej mleczko i było 20ml!!! Cieszyłam się jak głupia
.Plan jest taki, że ja większość dnia będę spędzać w szpitalu, żeby być dla małej pod ręką, w międzyczasie przygotujemy wszystko na jej przyjazd do domku. Jak nauczy się sama jeść (pierś, bądź pierś+ butla) i będzie przybierać na wadze to wychodzi. Musi mieć skończony 35 a jeszcze lepiej 36 tydzień, więc do 2,5 tygodnia powinna być w domu :-)