ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
_Lina - normalne
ja czekam na drugiego szkraba i też jestem przerażona! Niestety co do "wolności" to masz racje, nasza osoba schodzi na plan dalszy.. Kiedyś jak byłam przeziębiona, to kładłam się do łóżka i się kurowałam. Teraz chodzę smarkająca i kaszląca, bo przecież dzieckiem trzeba się zająć ..
Borys już prawie odchowany , samodzielny dość a tu znowu 24 h na dobę trzeba będzie być dyspozycyjnym 
M jak mi się nie chce to obiadu nie zrobie, jak mam lenia nie posprzątam... a tu wszystko sterylnie być musi a i jedzonko na życzenie ;-) nie wiem coraz bardziej się bać zaczynam
Ja się ratowałam jeszcze dodatkowo euphorbium w sprayu i rutinoscorbinem - ostatni biorę do dziś profilaktycznie i odpukać - nic się mnie nie łapie