ja tez czekałam bo w ksiazeczce zdrowia mam ze szczepienie przeciw ospie jest w 13-14 miesiacu zycia i mówilam sobie ze pojde tak pod koniec czerwca, a tutaj taki psikus ze Oleczka ospe dostała i teraz nie wiem jak to bedzie ze szczepieniem.....pewnie nie bedzie szczepiona skoro przebyła chorobe? moze ktoras pomoze?
reklama
Olisiaa przebycie choroby nie jest wyznacznikiem do nieszczepienia.Jeśli szczepisz ją normalnie to tą szczepionkę też mała dostanie tylko w późniejszym terminie.
Tak samo jak dziecko ,które chorowało na różyczkę i wiadomo ,że już nie zachoruje to i tak jest szczepione .No cóż taka nasza polska rzeczywistość .;-)
Zdrówka dla małej .
Tak samo jak dziecko ,które chorowało na różyczkę i wiadomo ,że już nie zachoruje to i tak jest szczepione .No cóż taka nasza polska rzeczywistość .;-)
Zdrówka dla małej .
anik.
Mama Krzysia :)
Olisiaa ja bym nie wyraziła zgody na to szczepienie. Nikt nie ma prawa Cię zmusić - skoro dziecko przechorowało ospę po co ją jeszcze szczepić? Pogadaj z pediatrą.
Ponieważ ten sam wirus wywołuje półpaśca np : a na to można chorować kilka razy .
Rodzice piszą często na stop nop ,że lekarze pomimo zachorowania i tak szczepią dzieci .
Pewnie pogadać zawsze można .Byc może lekarz odpuści.
To jest w końcu szczepionka zalecana ,a nie obowiązkowa ,więc w sumie nie powinno być problemu.Tym bardziej ,że ta szczepionka jest tylko na kilka lat ,potem ewentualnie dziecko trzeba doszczepiać ,a i tak może zachorować .
Rodzice piszą często na stop nop ,że lekarze pomimo zachorowania i tak szczepią dzieci .
Pewnie pogadać zawsze można .Byc może lekarz odpuści.
To jest w końcu szczepionka zalecana ,a nie obowiązkowa ,więc w sumie nie powinno być problemu.Tym bardziej ,że ta szczepionka jest tylko na kilka lat ,potem ewentualnie dziecko trzeba doszczepiać ,a i tak może zachorować .
Ostatnia edycja:
Belinea
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2012
- Postów
- 141
Witam po długiej przerwie i jak zawsze z pytaniem 
Czy robicie same od siebie dzieciom badania krwi, by sprawdzić czy wszystko w porządku?
Mimo, że Maja nie choruje - w ciągu roku miała raz katar - to martwi mnie czy nie daję jej czegoś zbyt mało, czegoś za dużo, czy wszystko jest dobrze. Zresztą, pewnie każdy Rodzic tak ma.
Można bez skierowania zrobić dziecku badania?
Czy robicie same od siebie dzieciom badania krwi, by sprawdzić czy wszystko w porządku?
Mimo, że Maja nie choruje - w ciągu roku miała raz katar - to martwi mnie czy nie daję jej czegoś zbyt mało, czegoś za dużo, czy wszystko jest dobrze. Zresztą, pewnie każdy Rodzic tak ma.
Można bez skierowania zrobić dziecku badania?
reklama
aniag78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 726
Dziś po południu jedziemy z małym do pediatry. Erik przez te przeklęte zęby ciągle trze buźkę, od poniedziałku miał lekko zaczerwienione oczka, jednak od wczoraj trze je już na maksa, co zaowocowała mocno czerwonymi oczętami
Mam nadzieję, że doktorka coś na to poradzi, młody wygląda jak pijaczek albo narkoman 
Edit. Kobitka obejrzała dokładnie młodego, twierdzi, że zaczerwienienie mogło wystąpić z dwóch powodów:
- zęby,
- chlor (w niedzielę mały bawił się w fontannie)
Dostaliśmy kropelki łagodzące i soczek antyalergiczny.
Edit. Kobitka obejrzała dokładnie młodego, twierdzi, że zaczerwienienie mogło wystąpić z dwóch powodów:
- zęby,
- chlor (w niedzielę mały bawił się w fontannie)
Dostaliśmy kropelki łagodzące i soczek antyalergiczny.
Ostatnia edycja:
Podziel się: