reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WÓZKI

cześć,
Kamila ja też zastanawiałam się nad tymi dwoma wózkami: Roan Marita i Deltim Focus. Widziałam oba na żywo :) W internecie znalazłam sporo pozytywnych opinii użytkowników obu modeli.
Marita bardzo mi się spodobała. Jest ładnie wykończona. Wg danych jakie dostałam od producenta waży 14 kg. Gondola po zdjęciu ze stelaża może służyć jako kołyska.
Zdecydowałam się jednak na Focusa. W moim przypadku głównym argumentem za wyborem tego wózka jest składana gondola, która będzie zajmowała niewiele miejsca w bagażniku. Jeszcze nie mam go w domu, ale będzie kupiony jak tylko na świat przyjdzie maleństwo.
Pozdrawiam
Giza
 
reklama
żużaczek pisze:
Wszystko to pieknie dziewuszki, tylko do wózków nie dołaczaja niestety tragaza (najlepiej przystojnego). Tez bym chciała wybierac i przebierac, ale niestety, polski rynek nie uwzględnia 4- go  piętra bez windy. Ciesze sie, że przynajmniej jeden znalazłam z większymi kolami i do 7kg. (Graco) . Słyszałam tez coś o Peg Perego Primo Vagio - ale nie znalazłam o nim nic w internecie  :-[. Może Wy wiecie jak wyglada, podobno tez lekki
Peg perego primo viaggio to fotelik samochodowy, wiem bo od pewnego czasu sledze produkty tej firmy, ja tez mam problem bo mieszkam na 3 pietrze bez windy, ta firma ma 4 rodzaje stelaży:
-najlżejszy -caravell 22-na 8 kółkach 20 cm -waga stelaża ok. 6kg
-trochę cięższy -classic silver -na kółkach przypominających guziki -25cm -7kg
-i dwa ważące po 8.9kg -velo i classe 4 -obydwa mają duże pompowane koła
Wszystkjie stelaże są aluminiowe,
Do tego jest do wyboru kilka modeli gondol, mi najbardziej podoba się Giovanne, bo jest naprawdę duża i najtańsza, najmniejsza navetta przypomina mi gondolę dla lalki, jest jeszcze Culla-ma 2 rodzaje tapicerki na lato i na zimę, ale mi się nie podobają koronki w wersji letniej, jest jeszcze piumotta ale nie mam o niej zbyt dużo informacji. We wszystkich gondolach można podnosić spód aż do pozycji siedzącej, regulacja jest z zewnątrz, ważą one ok.3kg i trzeba to doliczyć do wagi stelaża.
Do zestawu można kupić siedzenie spacerowe primo giro, ze stelażem caravell wygląda jak spacerówka atlantico tej firmy.
Oraz fotelik samochodowy priomo viaggio który jest z autobazą. Zarówno gondolę jak i spacerówkę jak i fotelik montuje się bezpośrednio na stelażu, pasuje do każdego z 4 do wyboru, starsznie mi się podobają te wózki ale mają zasadniczą wadę - cena - ok.2500 zł za komplet (gondola +spacerówka+fotelik), najtaniej znalazłam te wózki w sklepie calineczka, tylko im się coś pokręciło i do wszystkich modeli dołączyli te same zdjęcia i dopiero jak się wejdzie w głąb to mozna obejrzeć jak wygląda poszczególny stelaż:
http://calineczka.pl/sklep/index.php?cPath=63_32_97
zaletą jest to że można kupić samą gondolę ze stelażem a siedzisko spacerówki dokupić później, podobno w wersjach uniwersalnych to najlepsza spacerówka w wózkach typu 2 w 1.
Ja rozmawiałam ze znajomą i ona twierdzi odwrotnie niż wy że na lato jest sens mieć gondolę a na zimę mniejszy, bo zimą się mniej spaceruje i wtedy dziecko można opatulić wkładką, a latem można dziecko wystawić na pół dnia pod drzewko lub na balkon żeby sobie pospało na powietrzu i wtedy wygodniejsza jest duża gondola.
pozdrawiam
Beata
 
cześć Giza, dzięki za informacje na temat Deltima Focusa. Rzeczywiście ta składana gondola jest warta zastanowienia, poza tym wydaje mi sie, że jest on lżejszy od Roana - a bedę go wnosić na I piętro w starym budownictwie pewnie ze dwa razy dziennie. Pozdrawiam. Kamila
 
Beta, myslalam o tym co pisalas, że latem gondola sie przydaje. Hm... Ja chyba jednak pozostanę przy wersji 'spacerówka od początku', bo mimo wszystko gondole są ciężkie. Po prostu nie dam rady wniesc tego do domku. Ze spacerowka to przynajmniej z dzidziusiem pojdziemy na spacer, przy gondoli musialabym czekac az moje męskie ramię wróci z pracy. Generalnie wiadomo ze najlepiej miec gondolke dla niemowlaczka a potem spacerowke gdy juz siedzi. No ale względy praktyczne... Czasem nie do przeskoczenia chyba ::) :)

Żużaczku, jako najbardziej obyta w "gracowym temacie" może orintujesz sie jakie dodatki ewentualnie trzeba kupic do Graco Aerosport? Na pewno:
- nosidlo dla noworodka
- folia przeciwdeszczowa
ale czy przykrycie na nozki jest w standardowym wyposazeniu? No i pewnie parasolka, bo wozek nie ma przekladanej rączki. Cos jeszcze?
 
Ja też zastanawiałam się między samą spacerówką a gondolą. Oglądałam też wózki Graco, niestety tego Aerosporta nie widziałam na żywo, z innych modeli to najbardziej solidnie prezentował się ten model który wybrała Dasia (Quatro), najlżejszy jest Mirrage, ale ma tylko 2 pozycje i wyglądał niezbyt solidnie. Niestety Quatro jest za ciężki waży 12kg, a peg perego na stelażu caravell22 + gondola giovanne -9kg, zaś na stelażu silver classic -10kg.
Choć ja mam jeszcze jeden problem, bo mieszkam na nowym osiedlu, gdzie wertepów nie brakuje, a pobliski park ma żwirkowane alejki i pełno podjazdów i zjazdów (tzn. górek i dołków), ostatnio poszłam tam i widziałam wyraźnie jaka jest różnica między wózkiem na pompowanych kołach a tych malutkich, i to mnie zupełnie zbiło z tropu, bo przecież częściej będę zabierać dziecko do parku a nie do super marketu.
I doszłam do wniosku że po prostu nie wyprodukowali jeszcze wózka odpowiedniego dla mnie. Bo z jednej strony jestem mała i mieszkam na 3 piętrze - czyli lekki wózek a z drugiej okolica nie zachęca do małych kółek ::) ::) ::).
pozdrawiam
beata
 
Beta, ale to wlasnie ten dylemat - duże kółka to od razu większy ciężar. Ja bylam w sklepie i oglądalam model Aerosport. Wlasnie on ma troche większe kolka, nie sa takie maciupkie. Na chodniki nasze chyba w sam raz. Nie wiem czy są pompowane, ale nie wyglądaly na plastikowe wg mnie.

Dziewczyny, czasami to sie zastanawiam czy nie kupic po prostu jakiego najlzejszego, najtanszego wozka, ktory jak sie popsuje to nie bedzie szkoda wyrzucic i wtedy kupic nowy. Na rynku jest tak duzo modeli, że czuje sie zdezorientowana. Z jednej strony to dobrze ze jest wybor, z drugiej trudno jest wszystko obejrzec i podjąć decyzję.
 
Ja przy pierwszym dziecku ponieważ rodziło się w grudniu, kupiłam tylko spacerówkę - parasolkę rozkładaną na płasko gdyż zaczełam z małą wychodzić na spacerki dopiero w okolicy marca więc stwierdziłam, że gondola jest mi nie potrzebna. Kupiłam "parasolkę" bo wiedziałam że będę głównie poruszać się po mieście autobusem.

Teraz kupiłam wózek z pompowanymi dużymi kołami bo małe urodzi się w czerwcu więc czeka go spanie w ogrodzie i częste spacerki :) . Myślę właśnie, że na lato gondola jest bardziej potrzebna gdyż jest w niej sporo miejsca więc jest nie za gorąco, chroni przed podmuchami wiatru i można malca spokojnie przebrać na spacerze (gdyby się coś przydażyło).

Dla mam mieszkających na wysokich piętrach mam dobrą radę: otóż można sobie dokupić takie nosidełko zakładane na brzuch z wysokim sztywnym oparciem na główkę. Włożyć do niego maleństwo, a wózek zwozić przed sobą (duże koła świetnie się do tego nadają). Z wychodzeniem na 4 piętro też można sobie poradzić podciągając wózek tyłem pod górę, nikt nie każe wam tych 15 kg. dźwigać w rękach. Ja ten patent z nosidełkiem przerabiałam w środkach komunikacji miejskiej i świetnie się sprawdzał.

Mój wybór wózka padł na Mutsy Urban Raider ze względu na szybkość demontażu i fotelik samochodowy, który rozkłada się na płasko.

 
A może jakaś opinia o bebe confortach i bebecarach???
Zależy mi na wózku z osobnym stelażem i gondolką i fotelikiem więc jak cos wiecie to poradźcie bo jestem już naprawdę zakręcona!!!!!

MONIA



 
reklama
Ja nie wiem za dużo o tych wózkach,ostatnio widziałam niedaleko domu Panią która pchała bebecara, wyglądał na mocno wysłużony i strasznie jej się telepał na boki, ale to może wina wieku wózka i złego użytkowania, bo większości nowych modeli wózków nie należy bujać, a ja widziałam 3 tygodnie temu inną Panią w hipermarkecie, która takim wózkiem na sztywnym zawieszeniu bujała jak tym na paskach, nie chciałabym trafić na taki wózek jakby go odsprzedawała ::).
pozdrawiam
Beata
 
Do góry