mata-kow
mama do kwadratu :)
Wrodzony ubytek skóry głowy - są na forum dzieciaczki z tą wadą?
U nas sie niestety to trafiło... Prawdopodobnie od leków, które brałam w ciąży. Za jakiś czas będziemy robic badania genetyczne, żeby okreslić czy to jednak nie uwarunkowania genetyczne (nie wsytępowała ta wada w rodzinie). Szczęście w nieszczęściu, że to tylko ubytek skóry głowy, bez innych wad...
Skóra na głowie szybko się zagoiła, teraz mamy bliznę ok. 1 cm2 gdzie nie rosną synkowi włoski. Najgorsze, że teraz bierze się za wstawanie i dreptanie - zdaża mu się stracic równowagę w łóżeczku i kilka razy derzył się w bliznę, a że skóra delikatna, to się zrobił strupek, czasem krew poleci... mam nadzieje, że szybko skończa się te akcje..
U nas sie niestety to trafiło... Prawdopodobnie od leków, które brałam w ciąży. Za jakiś czas będziemy robic badania genetyczne, żeby okreslić czy to jednak nie uwarunkowania genetyczne (nie wsytępowała ta wada w rodzinie). Szczęście w nieszczęściu, że to tylko ubytek skóry głowy, bez innych wad...
Skóra na głowie szybko się zagoiła, teraz mamy bliznę ok. 1 cm2 gdzie nie rosną synkowi włoski. Najgorsze, że teraz bierze się za wstawanie i dreptanie - zdaża mu się stracic równowagę w łóżeczku i kilka razy derzył się w bliznę, a że skóra delikatna, to się zrobił strupek, czasem krew poleci... mam nadzieje, że szybko skończa się te akcje..