karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
ja miala to do kregoslupa
ale nie wiem jak to sie po naszemu nazywa
no i powiem szczerze ze jestem bardzo zadowolona bo nic nie czulam
a porod zakonczyl sie wlasnie kleszczami
tylko jak juz mi malego wyciagneli to jakas pinda odlaczyla aparacik i jak juz mnie zszywali to troche bolalo bo znieczulenie przestalo dzialac
ale nic strasznego ;-)i teraz tez jestem nastawiona na znieczulenie
:-)
ale nie wiem jak to sie po naszemu nazywa
no i powiem szczerze ze jestem bardzo zadowolona bo nic nie czulam
a porod zakonczyl sie wlasnie kleszczami
tylko jak juz mi malego wyciagneli to jakas pinda odlaczyla aparacik i jak juz mnie zszywali to troche bolalo bo znieczulenie przestalo dzialac
ale nic strasznego ;-)i teraz tez jestem nastawiona na znieczulenie
:-)

