Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko dla maleństwa

agbar pisze:
Ewa widziałam coś takiego w sklepie, ale było dużo tańsze. Nie pamiętam już dokładnie ceny, ale wydaje mi się, że ok 10 zł kosztowało.
Kliknij żeby rozwinąć...

A bo te ceratki są różne. Ta jest dość gruba i właściwie może służyć za prześcieradło - pewnie dlatego jest droższa.
Ale tak jak Antylopka mówi - w pieluszce nic się nie powinno stać. My kupiliśmy podkład, bo tak wszyscy (czyt. Rodzice, Teściowie ;)) radzili. Jeśli nie przyda się teraz (nie wiem, jakie szkody robi np. ulewanie), to będzie przydatny przy oduczaniu korzystania z pieluchy. Nie wszystkim dzieciom udaje się przejść ten etap "bezboleśnie" (choć oczywiście miło by było, gdyby tak się stało :)).

Tak to jest z pierwszym dzieckiem. Zostaje się w domu ze stertą niepotrzebnych rzeczy po jakimś czasie ;) Ale to też ma swój urok :) Z drugim będzie łatwiej, ale mniej emocjonująco ;)
 
reklama
Dla mnie te podkłady ceratkowe to bezsens,skoro maluszek ma pieluszkę to jak ma obsikać materac,no chyba że ktoś będzie w łóżeczku przewijał bobaska,wtedy o wypadek nie trudno:-D Ale ja mam przewijak więc o ceratkach nie myślę nawet.
 
Kupiłam właśnie taką ceratkę, jak pokazała Olcia. I tak szczerze to nie wiem, czy jej używać, czy nie. Moja mama tez twierdzi, że bez sensu kupować lepszy materac z gryką czy kokosem, skoro to sie potem folią przykrywa. Mówi, że kiedyś to było co innego, bo pieluchy tetrowe się używało, ale teraz nic nie powinno wyciec.
 
hmm, ja mam taka frotke podbita jakby guma, i mam tez folie akurat synkowi kuzynki czasem sie zdarzylo ze poszlo bokiem ;) i wyszlo na przescieradelku heh, a przy odzwyczajaniu moze sie zdarzyc czesciej ;) mi sie zdarzalo ehehehe mam zdjecie jak za przeproszeniem sie obsralam i rozprowadzilam zawartosc po lozeczku ;) baaardzo malowniczo :O bede do lozeczka uzywac tej frotki a folia sie przyda na zapas w razie co, kosztowala chyba 5 zl wiec nie zubozeje ;)
 
agbar pisze:
Kupiłam właśnie taką ceratkę, jak pokazała Olcia. I tak szczerze to nie wiem, czy jej używać, czy nie. Moja mama tez twierdzi, że bez sensu kupować lepszy materac z gryką czy kokosem, skoro to sie potem folią przykrywa. Mówi, że kiedyś to było co innego, bo pieluchy tetrowe się używało, ale teraz nic nie powinno wyciec.
Kliknij żeby rozwinąć...

O fakt - to przez te tetrówki kiedyś dawało się ceratki. To dlatego Rodzice mi je polecali - pamiętając o tym, a zapominając, że teraz są pampersy. A ja głupia nie skojarzyłam... Jednak trochę szarych komórek mi też uciekło w tej ciąży. No nic - przydadzą się te podkłady przy rezygnowaniu z pieluch :)
 
różnie to z tymi pieluchami jest jak sie przechodzi z rozmiaru na rozmiar to dzidziusiowy moze sie ulac bokiem a jak sie źle zamontuje pampersa to tez tragedia gotowa
 
reklama
ja mam podkład, ale czy bede używała to zobaczę.Bokiem pewnie nie raz wyleci:) ale koszty materaca nie są aż tak ogromne żeby dziecku zabierać dopływ powietrza do pupci:D ale w razie co mam :)
 
Do góry