reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o spaniu.

Używacie już kolderek,dziewczyny? Bo tak się zastanawiam, czy już czas, bo Młody ciąglepod kocem, a spiworek trochę za chłodny teraz...

Mu uzywamy juz od 2 tyg ,no ale mieszkamy w domku chlopaki maja w pokoju 20 stopni na szczecie Marcelek sie nie rozkopuje .

A co do domkow i mieszkan sa plusy i minusy:) Mieszkalam 20 lat w bloku da sie przyzwyczaic:) duzy plus ze sa male oplaty, w zime i to chyba tyle.Mieszkanie w domku jest drogie ,my palimy gazem w zime ( w sumie juz zaczynamy) dom nie ocieplony co 3 miesiace placimy za gaz ok 1000zł ale to w zimie. Wiadomo mieszkajac w domku trzeba dbac o porzadek (koszenie trawy,zawsze cos sie znajdzie):) no ale...opalanie i radosc dzieci w basenie na dzialce bezccena:))))
 
reklama
Ja używam kołderki od samego początku nawet w lato co prawda w upały w ciągu dna przykrywałam pieluszka tetrową albo wcale a w nocy nóżki same. Teraz w dzień wole rozebrać spodenk i pod kołderkę niż pod kocem w ciuchach
 
Kołderka wyszykowana. :)

Phel - moi rodzice właśnie z tych względów przyjemnych kupili dzialkę nad jeziorem i wybudowali dość sporą chatę. Ogrzewanie planowane jest z kominka, ale narazie nie ma sensu wywalać kasy na kominek itp, bo siedzimy tam tylko w ciągu lata. A rodzice mają w planach zamieszkać tam na emeryturze.
 
Szymek kopie tylko przy zasypianiu, potem leży jak kłoda, ale ja chyba nie mogłabym spać spokojnie wiedząc, że może się odkryć. Na szczęście daje radę w śpiworku, zobaczymy jak długo. A mamy śpiworek 2,5 tog czyli raczej ciepły.
 
My też mamy kołderkę jeszcze moją :-D i muszę przyznać nieźle się trzyma jak na swoje lata. Mała na szczęście się nie rozkopuje, w śpiworku raz spała jakoś wolę jednak kołderkę
 
Noc pod kolderką byla fatalna. nie wiem, czy to akurat tego wina, czy wiele czynnikow jest zlozylo... budzil sie czesto i z placzem. moze za gorąco?! dzisiaj wracam do kocyka, zobaczymy.
 
u nas przez choroby masakra, nauczył sie przy katarach spać w foteliku i teraz jest kłopot z usypianiem, bo woli fotelik....aż mam ochote doszyć szelki do materaca w łóżeczku żeby go przypinać o_O no nie mam pomysłu....
 
Fel a może w spacerówce? Może to nie jest idealny pomysł, ale zawsze lepiej niż w foteliku, z którego zaraz wyrośnie....
 
reklama
Fel - u nas oduczenie spania w łóżku, a nauczenie w łóżeczku trwało niemalże 2 miesiące. Najpierw usypiał w łóżku i śpiącego przenosiłam do łóżeczka, potem przenosiłam jak miał zamknięte oczy, ale po oddechu dało się poznać, że jeszcze nie śpi. Teraz po pierwsze kładę go spać jak mam pewność, że jest śpiący (min 3 godziny od drzemki). Daję kaszkę przez smoczek medium, bo przez smoczek od kaszki rozpracowywał butlę w minutę i nie zdążył się uspokoić. Zazwyczaj jest tak śpiący jak skończy pić, że nawet jak widzi, że kładę go w łóżeczku to nie reaguje :-D To nie jest hop siup, wytrwałości i konsekwencji trzeba:tak:.
 
Do góry