Zakupy dla Malucha i Mamy :)

[ewa86]

Czarnyloczek, napiszę Ci tutaj
Jak masz gondolę z przodu, to spacerówka do leżącej pozycji tylko tyłem do jazdy się rozkłada. Ale możesz dać gondolę do tyłu, jeśli dziecko nie marudzi i nie musi Cię widzieć na spacerze, bo śpi. Aha, tylko wtedy spacerówka z przodu też tylko przodem do Ciebie pojedzie No ale coś za coś

Zrobiłam Ci zdjęcia pojedynczej spacerówki:


Hamulec masz ręczny, z boku rączki zamontowany, więc tylna oś jest gruba i stabilna. My to wykorzystujmy tak, że Franek jak się zmęczy, staje na niej i tak sobie jeździmy


Zrobiłam też zdjęcie, jak to w bagażniku wygląda
Z tyłu jest jeszcze rowerek biegowy i kilka gratów drobnych
Nie da się złożyć stelaża razem z wózkami - ani głębokim, ani spacerowym. Muszą być rozłożone.

 

[Czarnyloczek]

Dziękuje Ewa86 :-) Kurcze coraz bardziej podoba mi się ten wózek:-)

 

[ewa86]

My nie mamy pałąka do spacerówek, ale oczywiście można też dokupić. Pałąk albo tackę.

Pomijając cenę, wózek naprawdę godny polecenia. Tylko amortyzacja w zasadzie żadna, no ale nie można mieć wszystkiego

No i nie ma problemu z przechowywaniem gondoli, jak już nie jest potrzebna. Bo spacerówkę montuje się w magiczny sposób na stelażu gondoli Zostaje z gondoli tylko pokrycie i materacyk, co się mieści w płaskim pudełku, które spokojnie można gdzieś za szafę wcisnąć

 

[AnetaNorwegia]

Dziewczyny sprawdzilam z ciekawosci cene tego cuda u mnie w Norwegii... 4,500-6000zl. Za to dosc duzo uzywek, ale w canach 2500-3000zl :/ ale lipa

 

[ewa86]

!!
To w Polsce taniej? Nieźle...
Ja patrzyłam na ebayu jak chcieliśmy kupować, ale nic taniej nie było :/

 

[maaadziarka]

czapeczki kąpielowe to takie co się po kąpieli noworodkowi zakłada. ja swojej zakładałam jakiś czas, głównie ze względu na to że ja mam problemy z zatokami i nie chciałam żeby ona też miała. wiem że niektóre dzieci wychowują się bez nich, ale ogólnie położne i lekarze zalecają zakładać. wiadomo - główką ucieka całe ciepło z organizmu, a poza tym miałam wrażenie że jak nie założę to zaraz złapie katar albo coś i że jej zimno w główkę. ja mam w domu max 20 stopni a w sypialniach 18 więc za ciepło na pewno jej nie było w czapeczce.

ja już wózek zakupiłam babyactive jet picasso

 

[AnetaNorwegia]

A to takich ja nigdy nie uzywalam, a temperature mam podobna raczej. Mi w szpitalu nic nie mowili o czapeczkach.
Zreszta ja musialam zachartowac corke od malego. Teraz idzie do zlobka i do -15 dzieci spia na dworze. Nigdy jej nie ubieralam za cieplo. W domu to zawsze tylko body i rajtuzki

 

[ewa86]

Wiele od dziecka zależy. Jak mocno płacze po kąpieli i łapie czkawkę - znaczy: zimno mu, trzeba ogrzewać, choćby czapeczką.

Franek nigdy tak nie miał, ale Aniela miała początkowo problemy z trzymaniem ciepła i mimo tego, że urodziła się końcem lipca, to leżała w domu ubrana od stóp do głów i pod kocykiem. Inaczej się trzęsła, płakała, miała czkawki itp. Przy kąpieli musieliśmy farelkę włączać, żeby nie płakała po wyjęciu z wody. Ale jak nabrała trochę ciałka, to jej przeszło

 

[Nastka-83]

Ewa86 -ja oczywiście proszę od razu o twoją listę jak możesz się nią podzielić to bardzo chętnie się z nią zapoznam i z niej skorzystam ) mój mail to magga@interia.pl

Co do wózków to ostatnio w hurtowni w Pruszkowie ( Jowiś ) oglądałam wózki Tako City Move.... 3w1, no jak na moje zerowe doświadczenie jest super, ma wszystkie funkcje o których mówiłyście, tylko wydaje mi się że kosz na zakupy ma troszkę za mały ale to jakoś przeżyje

Przeczytałam calutki ten wątek i powiem Wam że aż wstyd.... bo ja musze się zapoznać nawet z tym jak wyglądają pajace, body itp.... no ale mówiąc szczerze nigdy nie miałam doczynienia z maluchami i nigdy mnie to nie interesowało a teraz czas się tym zainteresować dogłębniej

Co do zbierania rzeczy do wyprawki i nie tylko.... to ja w Tesco kupiłam ostatnio chusteczki pielęgnacyjne pampers sensitive bo były w promocji ale oczywiście jak z kimś gadam na ten temat to ciągle słyszę żebym kupiła tylko niezbędne rzeczy do szpitala a reszte zostawiła wypisaną na liście i jak urodzę to mój mąż pojedzie i wszystko kupi.... to jakieś przesądy że nie powinno się zbierać rzeczy wcześniej bo nie daj Boże może się stać coś nie tak podczas porodu.... kurcze ale wkurza mnie takie podejście bo powoduje we mnie wątpliwości... co Wy o tym myślicie?

 

[Julianna*]

Nastka przesądy bardzo bzdurne i smutne zdecydowanie lepiej mieć wszystko przygotowane i to nie kupowane w ostatnim miesiącu bo nigdy nie wiadomo czy nie trzeba będzie leżeć i kiedy się urodzi, a zakupy z wielkim brzuchem to żadna przyjemność. Na pewno szybko odnajdziesz się w nowym temacie