Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[_Infinity_]

Smerfeta

Trzymam kciuki za resztę, mam nadzieję już tylko dobrych wieści ....

Ja po wczoraj nie dałam rady wstać do pracy zresztą jak by mnie ktoś zobaczył to by chyba uciekł ... wszystkie obawy zaczynają się kumulować i nie jestem w stanie znieść wizji która zaczęła mnie prześladować- co będzie jak się po prostu nigdy nie uda (wykorzystam 3 podejścia w rządówce lub coś wyjdzie w badaniach czego ominąć się nie da) - nie wyobrażam sobie życia bez dzieci ale też nie byłabym w stanie zdecydować się na adopcję czy inne kosztowne rozwiązania bo mnie na nie nie stać :-( ...

Dziewczyny - może wy wiecie gdzie w pomorskim można zrobić w miarę tanio i szybko mycoplazma i ureoplazma z wymazu?

 

[genna]

smerfetko tule, szybko wracaj po swoją kruszynkę, daj znać jak po wizycie

ilka_a masz na dupsko za sikacza, nawet 3 dniowegw 10dpt szczególnie ze ty miałas 2 lub 3 dniowego malucha ejjjjjjjj
dziewczyny zapomniałyście o zasadzie zakaz robienia sikańców przed betą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

infinity wiem co czujesz, ja po pierwszej nie udanej próbie brak, śnieżynek, nie mogłam się pozbierać, minęło kilka dni i już myślałam ze wsio oki.....wyszłam do pracy ale nie dojechałam, łzy same mi leciały po policzkach, a prowadziłam samochód a to było niebezpieczne , teraz też bardzo się boję ze będzie powtórka z "rozrywki" i wiem ze szybko nie wróce do pracy chyba....na razie to czekam na wizyte bo może się okaże ze ja za pół roku dopiero podejdę

 

[kasik36]

Genna dokładnie tak jak mówisz, musi być zakaz i tyle. Niepotrzebnie się tylko tym stresujemy. Można sobie zrobić sikacza po becie, na pamiątkę. Przed kategoryczny zakaz Sama głupia namawiałam ostatnio dziewczyny, że już mogą zrobić i niepotrzebnie je tylko zestresowałam

 

[genna]

więc za ostatnie sikańce któe iły dziewczyny dostanie Kasik

dziewczynki tabelkę z pierwszej strony uzupełnie troszkę póżniej jak będę miała dłuższą chwilkę więc, poproszę o dane do niej, szczególnie kasiamakaronik, heiza i chyba ilka, jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam...czekam

 

[GizaS]

Smerfeta większość z nas wie jak się czujesz i jaki to cholernie trudny etap, ale i tak należysz do grona nielicznych którzy mają po kogo wrócićuczepmy się myśli że pingwinek zostanie z Tobą na całe 9 miesięcy
Ilka test zrobiony nawet 10 dpt nie jest miarodajny, jedyny pewny wynik to beta, więc uznajmy go za nieważny i dalej wierzymy że się udało
Heiza za Ciebie tez kciuki i za piękną betę;-)
A ja za dwa miesiące wracam do gry, nie wiem czy widziałyście nowy magazyn "Chcemy być rodzicami" dwumiesięcznik, dziś czytałam artykuł o parze, M słabe nasienie, ona bardzo niska rezerwa, 6 IUI, 3 ivf i dopiero 4 się udało i będa mieć dwoch chłopców, jakoś mi to dzis humor poprwaiło i mam nadzieję że mój scenariusz będzie podobny, bo ja jestem po pełnych 3 ivf i jednym tylko stymulacja nieskoczona, i ta para przed ostatnim razem też miała dłuższą przerwę niź 2-3 cykle

 

[argissa]

dziewczyny a po co się konkretnie bierze acard??

 

[kasik36]

Genna należy mi się więc przyjmuję na klatę ;-)

Gizas czyli decyzja już podjęta, super :-) Ja się boję robić dłuższej przerwy niż 3 cykle bo moja rezerwa jajnikowa leci na łeb na szyję :-( Ale rzeczywiście podbudowujące są takie artykuły :-):-)

 

[genna]

jakiś czas temu zawitała do nas mada chyba z tego co pamiętam i coś pisałą ze wybiera się do invimedu Wrocław, kolejnki niemiłosierne są tam na 2015 rok a ty pisałaś ze masz endo 4 stopnia, nie wiem czy ty kobito masz tyle czasu ze swoją endo, szczególnie tak zaawansowaną, gdzieś czytałam ze kobitki z niskim amh i chyba zaawansowaną ednometriozą nie powinny czekać tyle. ale nie potwierdze tego, zapytaj lekarza najlepiej, panietaj ze tylko raz można zmienić klinikę i spada się na ostatnie miejsce.
Gizas 2 miechy zlecą , a ten artykuł rzeczywiście nadej nadzieję mam nadzieje ze u was tak będzie

 

[GizaS]

Ale Kasik moja rezerwa tez jest niskam, w lipcu była nieco ponad 0,7 ale jakoś mimo że pierwsze ivf było w 2012 a wtedy moje AMH wyszło niby 0,4 to stymulacje przebiegają podobnie czyli +- 6 pęcherzyków, 4 zapłodnione, ale zawsze brak mrozaczków:-( Ja jestem młodsza od ciebie , bo w maju kończę 30, przerwa między ivf to kwestia rózna w wielu parach, ja mam akurat zaplanowany wyjazd i dlatego odpuszczam, tak to już bym kończyła antyki i była w poczatkowym statdium stymulacji na długim protokole

 

[Anulla28]

Smerfeta - wiem jak się czujesz, ja po nieudanym transferze też nie byłam w stanie wrócić do pracy i wróciłam po klilku dniach. Dałam sobie czas na wypłakanie się. Mam też takie myśli, a co jeśli się nie uda. Ja nie wiem w ogóle, czy podejdę do 3 rządowej próby, to mnie za dużo kosztuje finansowo. A adopcja - nie mam nic przeciwko, ale chyba nie dojrzałam do tej myśli i narazie nie potrafiłabym. Ale póki co musimy walczyć i wracać po nasze mrozaczki. Może akurat następny raz się uda i będziesz ze swoim dzieciaczkiem w brzuszku 9 miesięcy Trzymam kciuki żebyś nabrała sił do walki