Tak wiem wiem zaraz będziecie chciały na mnie krzyczeć.:-) Ale to nie do końca jest tak i najpierw przeczytajcie. Ja nie mam nadwagi ale zbędnych jakiś 10 kg. Chciałam zrzucić przed ciążą ale szybko w nią zaszłam i zdążyłam schudnąć 1.5 kg
a już przybrałam 2 kg a jestem w 7 tygodniu i 1 dzień.
Ja nie mogę ćwiczyć bo miałam plenienie, biorę luteinę i raczej powinnam dużo odpoczywać. Hm no miło ale prawda jest taka że za 7 miesięcy nie chce warzyć 30 kg więcej.
I tak sobie myślę czytałam że w ciąży nie trzeba jeść za dwóch w 1 trymestrze nawet nie powinno się jeść więcej kalorii. Jedynie trzeba dbać by jedzenie było zdrowe. Więc jeśli zmienię swoje nawyki i nie będe sie obżerać czym popadnie zaś jeść głownie owoce i warzywa. Mięsko rybka na obiad. To chyba nie będzie zle. Przecież dziecko nie czerpie nic z jedzenia typu popcorn czy bardziej kalorycznych potraw.
Czytałam też o kobietach które sporo schudły w trakcie ciąży ale dziecko było zdrowe.
Co myślicie o ciąży ze zdrowym jedzeniem, patrzenie już na to jak będziemy wyglądać po ciąży. To jest przecież i zdrowe dla nas i dla dziecka.
Gdyby się znalazły chętne osoby do wspierania się, wymieniania przepisami jakiś potraw nie dietetycznych tylko zdrowych. Do podgryzania zamiast chipsów, popcornu , lodów itp marchewek. Po prostu zdrowe jedzenie dobre dla nas i dla dzidziusia.
Co o tym myślicie?
http://zdrowie.dziennik.pl/diety/ar...k-dieta-odchudzajaca-w-ciazy-nie-szkodzi.html
a tu artykuł potwierdzający że to co pisze nie jest jednak takie głupie :d