ni_kusia Przykro mi bardzo. Obiecuje modlitwe za Was zatem.
Mnie tuz przed zabiegiem lyzeczkowania, gdy wylam juz na lozku operacyjnym, zapytali co zrobic z moja dzidzia (nie pamietam jak o to zapytali) i ja nie powiedzialam, ze chce ja pochowac i nie wiem co sie z nia stalo. Bardzo zle sie z tym czuje. Uwazam, ze to najgorsze co w zyciu zrobilam. Ale jakbym wiedziala na trzezwo, ze z dzidzia cos mozna zrobic to bym chciala zeby miala pogrzeb. Bardzo bym chciala. Zapytali mnie w takiej sytuacji, ze ja po prostu nie myslalam normalnie. Jeszcze eMa nie bylo przy mnie i bylo bardzo wczesnie rano.
Jeszcze tylko napisze, ze jak mialam juz skurcze przy porodzie synka to wyprosili eMa z pokoju i zadali mi m.in. pytanie czy mnie wysterylizowac. Nie uzyli przy tym slowa sterilize!!! A zadawala mi babka wtedy milion pytan. Nie chcialam tez zeby synka obrzezali. Wiecie, ze w Stanach domyslnie to robia? A bylam z eMem w szpitalu wczesniej i pytalam czy moge papiery wypelnic wczesniej i powiedzieli NIE. Normlanie takie pytania tutaj zadaja w takich sytuacjach. To jest karygodne! Przypomne, ze ja jestem w Stanach i ja jednak nie znam angielskiego tak dobrze, jak jezyk PL.
L-oka Z maluszkiem wszystko dobrze. Bedziemy mieli synka drugiego. Bardzo chcialam coreczke, ale nieprawda by bylo, ze sie nie ciesze. Najwazniejsze, zeby byl zdrowy. Zal mi troche bo ja chyba juz sie na kolejne dziecko nie zdecyduje. W tym roku skoncze 33 lata. Ale jesli wrocimy do PL to moze ... Wyobrazacie sobie lot samolotem do PL z dwojka dzieci? Ja musze 1.5 godz. jechac do lotniska i musze miec lot z przesiadka. Z Wwy to domu rodzicow jade kolejne 3 godz. Podroz trwa okolo 24godz!!! To jest koszmar. A ja bardzo sie boje latac i nie spie w samolotach.
Mi niektorzy mowia jak to dobrze jest w Stanach bo nie placa za opieke zdrowotna wcale. Ale wiecie co to sa za ludzie? To sa ludzie ktorzy tutaj pracuja na czarno i maja opieke zdrowotna za darmo bo maja na koncie 0$. Ale ja nie moge nawet tak kantowac. Moj M ma legalna praca i do tego panstwowa, wiec ma dochody. A zeby miec za darmo opieke zdrowotna to trzeba prawie nie miec nic. Zero oszczednosci i jakies glodowe dochody. Np. rodzicow znajomych corka przyjechala tu i pracuje jako kelnerka. Ma opieke zdrowotna za darmo ale ona na pewno pracuje na czarno. Ona ma obywatelstwo akurat i wolala zostawic prace zwiazana z jej wyksztalceniem w PL i przyjechac tu i pracowac fizycznie i do tego na czarno. Ja tego nie kumam bo ona akurat w PL dobrze zarabiala.
Jesli ta Twoja kolezanka ma malo kasy to moze organizacje charytatywne, ktore sa czasem przy szpitalach, moga jej zaplacic za lekarzy. Ale ja dobrze nie wiem na czym to polega.