marela
Podwójna marcóweczka ;)
Dobrze ze sie wyjasnilo Tabasia, przynajmniej sie nie stresujesz bo tak to cisnienie bys miala jeszcze wieksze.
reklama
czesc dziewczyny
musialam tak wczesnie wstac boPani od sprzatania dzisiaj przychodzi
Tabasia ciesze sie ze wszystko ok wiem ze to mezczace ale przynajmniej jestes teraz spokojna (mam nadzieje)
ja mam zamiar gacie obciskajace zakladac jak juz na dupe bede w stanie je zalozyc w poprzednich ciazach nosilam i teraz tez bede
ale i tak ok 2 lat mi zajelo zeby moje cialo po porodach wygladalo jako tako :/ tzn zeby cycki odzyskaly jako taka sprezystosc i moglam sie wbic w kostium kapielowy bez jekow mimo dodatkowych kilogramow ktore po porodzie zostaly :/
musialam tak wczesnie wstac boPani od sprzatania dzisiaj przychodzi
Tabasia ciesze sie ze wszystko ok wiem ze to mezczace ale przynajmniej jestes teraz spokojna (mam nadzieje)
ja mam zamiar gacie obciskajace zakladac jak juz na dupe bede w stanie je zalozyc
w poprzednich ciazach nosilam i teraz tez bedeale i tak ok 2 lat mi zajelo zeby moje cialo po porodach wygladalo jako tako :/ tzn zeby cycki odzyskaly jako taka sprezystosc i moglam sie wbic w kostium kapielowy bez jekow mimo dodatkowych kilogramow ktore po porodzie zostaly :/
Ostatnia edycja:
Anemonne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2014
- Postów
- 353
Hej dZiewczyny,ale tu spokojnie po nocy jeszcze bez rewelacji żadnych, ciekawe co nas dzis spodka? z tym brzuchem to nie pomyślałam o macicy:/....tylko ze dziecko wyskoczy to on zniknie hahaha brak podstaw anatomii no i wakacje przed nami ja mam nadzieje na kostium normalnie:?
Wczoraj w Hebe kupuje maseczkę i mowię do babki ze chciałabym sobie poprawić cerę tak zeby tylko bb krem + puder sypki zeby była taka ładna. A ona do mnie no tak bo teraz to pani nie bedzie juz miała czasu na malowanie....LOL....
Głupia kobieta! Powiedziałam jej zeby nie opowiadała takich głupot bo tommorow pierwsze dziecko i uważam ze wszystko mozna pogodzić dzięki dobrej organizacji.... Ale mnie wkurzyła
jeszcze bez rewelacji żadnych, ciekawe co nas dzis spodka? z tym brzuchem to nie pomyślałam o macicy:/....tylko ze dziecko wyskoczy to on zniknie hahaha brak podstaw anatomii no i wakacje przed nami ja mam nadzieje na kostium normalnie:?Wczoraj w Hebe kupuje maseczkę i mowię do babki ze chciałabym sobie poprawić cerę tak zeby tylko bb krem + puder sypki zeby była taka ładna. A ona do mnie no tak bo teraz to pani nie bedzie juz miała czasu na malowanie....LOL....
Głupia kobieta! Powiedziałam jej zeby nie opowiadała takich głupot bo tommorow pierwsze dziecko i uważam ze wszystko mozna pogodzić dzięki dobrej organizacji.... Ale mnie wkurzyła
Ostatnia edycja:
Myla Novak
Fanka BB :)
Doli mam teraz w środę za tydzień. Ja się nie spiesze wcale
Czy dziś sie któraś gdzieś wybiera?
Jedno jest pewne. Za 5 dni będzie pierwszy dzidzius
Czy dziś sie któraś gdzieś wybiera?
Jedno jest pewne. Za 5 dni będzie pierwszy dzidzius
Myla no ciekawe jak sie u ciebie to skończy..a czemu Arek nie moze byc przy cc? Chyba ojcowie moga siedzieć przy głowie i trzymać za rękę czy to zależy od szpitala?
Mi sie macica szybciutko zwinęła i bezbolesnie az w szpitalu sie dziwili bo jak wychodziłam to była juz bardzo niziutko. A skóra tez musi sie obkurczyc plus mięśnie ktore sie porozchodzily. Ja sobie daje z 2-3 miesiące ;-)
A co do dbania o siebie i malowania itd to wiadomo kwestia organizacji i chęci. Ja na codzień sie nie maluje, mam krem cc ktory czasem daje i maluje rzęsy. Zreszta do pracy nie chodze takze nie musze, choc dla siebie staram sie dbać i wyglądać bo lepiej sie czuje i bardziej sie mobilizuje do wszystkiego. Tak samo jak od rana poogarniam naczynia pranie obiad i mam gotowe a nie tak caaly dzien sie rozciąga i nic sie nie chce...nie chodze w dresach bez stanika do południa bo bym sue czuła jakbym była chora.
Mi sie macica szybciutko zwinęła i bezbolesnie az w szpitalu sie dziwili bo jak wychodziłam to była juz bardzo niziutko. A skóra tez musi sie obkurczyc plus mięśnie ktore sie porozchodzily. Ja sobie daje z 2-3 miesiące ;-)
A co do dbania o siebie i malowania itd to wiadomo kwestia organizacji i chęci. Ja na codzień sie nie maluje, mam krem cc ktory czasem daje i maluje rzęsy. Zreszta do pracy nie chodze takze nie musze, choc dla siebie staram sie dbać i wyglądać bo lepiej sie czuje i bardziej sie mobilizuje do wszystkiego. Tak samo jak od rana poogarniam naczynia pranie obiad i mam gotowe a nie tak caaly dzien sie rozciąga i nic sie nie chce...nie chodze w dresach bez stanika do południa bo bym sue czuła jakbym była chora.
Witam się w 36 tc 
.
Tabasia, cieszę się, że wszystko w porządku ;-).
Doli, mam nadzieję, że Cię wypuszcza dziś :-).
Myla, obserwuj się, jak będziesz miała jakiekolwiek podejrzenia co do wód to lepiej chyba położyć się w szpitalu...Który masz tc, bo na komórce nie widać suwaczkow?
Anemonne, ale bym się wkurzyla na takie babskie...Specjalnie bym nic u niej nie kupila, fladra jedna.
KinaM, tez słyszałam wiele złego o pasach poporodowych, chyba sobie odpuszczę :-).
Byłam wczoraj obczajac porodowke w mieście rodzinnym i jestem zadowolona z niej bardzo :-). Znów się zastanawiam gdzie rodzić.
Pierwszy raz w życiu widziałam noworodka takiego kilkugodzinnego czy dwudniowego. Przecież to taka malizna ze szok! Jestem przerażona opieką nad taką kruazyna, a dotąd myślałam, że całkiem nieźle się do tego przygotowałam...Zaczynam panikować :-o, że sobie nie poradzę...
Skończyłam szkołę rodzenia, jeszcze tylko pierwsza pomoc dla niemowlaków i od strony teoretycznej powinno być okej....Powinno.
Planuję kupić chustę do noszenia Zuzy tylko nie wiem jaką...Elastyczna ponoć jest łatwiejsza w obsłudze, ale starczy tylko do około 8 kg dziecka. Tkana się gorzej wiąże, ale nie trzeba jej tak szybko wymieniać. No i długo się wyrabia. Jednak laik ze mnie wciąż.
Jak wrócę do domu, to muszę zabrać się za torbę dla małej. Moja jest juz spakowana od tygodnia, ale ciągle coś dla córki dokupuje i nie mogę się zebrać...:-/
. Tabasia, cieszę się, że wszystko w porządku ;-).
Doli, mam nadzieję, że Cię wypuszcza dziś :-).
Myla, obserwuj się, jak będziesz miała jakiekolwiek podejrzenia co do wód to lepiej chyba położyć się w szpitalu...Który masz tc, bo na komórce nie widać suwaczkow?
Anemonne, ale bym się wkurzyla na takie babskie...Specjalnie bym nic u niej nie kupila, fladra jedna.
KinaM, tez słyszałam wiele złego o pasach poporodowych, chyba sobie odpuszczę :-).
Byłam wczoraj obczajac porodowke w mieście rodzinnym i jestem zadowolona z niej bardzo :-). Znów się zastanawiam gdzie rodzić
. Pierwszy raz w życiu widziałam noworodka takiego kilkugodzinnego czy dwudniowego. Przecież to taka malizna ze szok! Jestem przerażona opieką nad taką kruazyna, a dotąd myślałam, że całkiem nieźle się do tego przygotowałam...Zaczynam panikować :-o, że sobie nie poradzę...
Skończyłam szkołę rodzenia, jeszcze tylko pierwsza pomoc dla niemowlaków i od strony teoretycznej powinno być okej....Powinno
. Planuję kupić chustę do noszenia Zuzy tylko nie wiem jaką...Elastyczna ponoć jest łatwiejsza w obsłudze, ale starczy tylko do około 8 kg dziecka. Tkana się gorzej wiąże, ale nie trzeba jej tak szybko wymieniać. No i długo się wyrabia. Jednak laik ze mnie wciąż
. Jak wrócę do domu, to muszę zabrać się za torbę dla małej. Moja jest juz spakowana od tygodnia, ale ciągle coś dla córki dokupuje i nie mogę się zebrać...:-/
Margomari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2014
- Postów
- 986
Dzieńdoberek,
Tabasia spać przez Ciebie nie mogłam bo się zastanawiałam czy wszystko ok Całe szczęście wszystko się wyjaśniło. Ale tak jak dziewczyny piszą - wrzuć na luz bo rzeczywiście w pracy urodzisz..
Kurde to rzeczywiście 5 dni i będzie pierwszy dzieć na naszym forum
Co do brzuszka po ciąży to ja wróciłam do formy (ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą) po miesiącu. Macica obkurczyła się bardzo szybko a flaczka na brzuchu praktycznie nie miałam. No ale u mnie to była inna sytuacja. Po pierwsze nie donosiłam ciąży do 9 miesiąca więc brzuch za duży nie urósł. Po drugie przez 2 mce przed porodem byłam na diecie szpitalnej więc nie przytyłam prawie nic a po trzecie stres po śmierci córeczki zrobił swoje więc kilogramy expressowo poszybowały w dół.
Teraz zamierzam się zabrać za siebie jak tylko poczuję się lepiej. Tym bardziej że M chce zostawać z dzieckiem jak najdłużej (będzie miał 3mce "tacierzyńskiego") więc ja będę mogła się zająć sobą
Tabasia spać przez Ciebie nie mogłam bo się zastanawiałam czy wszystko ok
Całe szczęście wszystko się wyjaśniło. Ale tak jak dziewczyny piszą - wrzuć na luz bo rzeczywiście w pracy urodzisz..Kurde to rzeczywiście 5 dni i będzie pierwszy dzieć na naszym forum
Co do brzuszka po ciąży to ja wróciłam do formy (ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą) po miesiącu. Macica obkurczyła się bardzo szybko a flaczka na brzuchu praktycznie nie miałam. No ale u mnie to była inna sytuacja. Po pierwsze nie donosiłam ciąży do 9 miesiąca więc brzuch za duży nie urósł. Po drugie przez 2 mce przed porodem byłam na diecie szpitalnej więc nie przytyłam prawie nic a po trzecie stres po śmierci córeczki zrobił swoje więc kilogramy expressowo poszybowały w dół.
Teraz zamierzam się zabrać za siebie jak tylko poczuję się lepiej. Tym bardziej że M chce zostawać z dzieckiem jak najdłużej (będzie miał 3mce "tacierzyńskiego") więc ja będę mogła się zająć sobą
reklama
Lei, to zalezy od szpitala, u mnie przy cc ojcowie też nie mogą być, a koleżanka w Warszawie rodziła w prywatnym szpitalu i maż właśnie siedział przy jej głowie.
Doli, kciuki za wypis :-) jak noc bez świetej, nie brakowało Ci jej?
Z tym malowaniem nie przesadzajmy, no chyba, że ktoś maluje się 30-40 min., ale to raczej przed jakimś super wyjściem... Na początku wprawdzie podobno ciężko nawet włosy umyć czy wziąć prysznic, ale na pewno damy radę to ogarnąć, no i każde dziecko jest inne, nie wszystkie są takie absorbujące.
Doli, kciuki za wypis :-) jak noc bez świetej, nie brakowało Ci jej?
Z tym malowaniem nie przesadzajmy, no chyba, że ktoś maluje się 30-40 min., ale to raczej przed jakimś super wyjściem... Na początku wprawdzie podobno ciężko nawet włosy umyć czy wziąć prysznic, ale na pewno damy radę to ogarnąć, no i każde dziecko jest inne, nie wszystkie są takie absorbujące.
