Kwietniowe mamy 2016

[Drobi]

Antonina, BarbaBlue witajcie w gronie kwietniówek:-)
LUNKA,współczuję. Nie znoszę takich pip w jakichkolwiek usługach. A w szpitalu, gdzie pacjentka przychodzi wystraszona i zestresowana, to już w ogóle przegięcie, żeby paniusia jedna z drugą robiła jakieś głupie uwagi. Tylko nie bierz do siebie takich zachowań, szkoda Twoich nerwów. Masz nasze wsparcie, jak będzie trzeba pisz dokąd przyjechać i kogo opieprzyć;-)
Napisz, jak dowiesz się czegoś więcej o naturze swoich dolegliwości. Jeśli masz sprzęt grający, włóż słuchawki, włącz ulubiona muzykę i odetnij się od tego wszystkiego. Życzymy zdrówka i spokoju.
DŻOANA90 gratuluję bratanka. Faktycznie szybki poród miała bratowa... co daje nadzieję, że w naszym przypadku może być podobnie:-)
SYLWIA1234 - gratuluję córeczki. Ja też po cichu liczę na dziewczynkę, ale jeśli będzie miniaturka tatusia, to również będę się cieszyć;-)
BLUELOVI a jaki jest koszt takiego zabiegu, jeśli mogę zapytać?
Ja znam panią doktor, która-podobno-proponuje dziewczynom jeden szew więcej po porodzie i trochę liczę na taki w razie czego
Przyznam się Wam, że dziś wyszłam rano po bułki, a potem przez cały dzień nawet nie wyściubiłam nosa z domu. Na szczęście miałam trochę produktów, zrobiłam zupę krem z dyni i sałatkę grecką. Śmierć głodowa dziś mi nie grozi. Ale mam nadzieję, że pogoda się jednak poprawi, bo spacer to teraz jedyna forma aktywności, na jaką mogę sobie pozwolić.

 

[bluelovi]

Drobi no u mnie w klinice 4_5 tysiecy zl ale to na nfz robia wiesz taki szew mnie by nie ratowal bo ja musze miec w srodku narzady popodciagane bo bardzo nisko mam plus sciasniaja pochwe wycinajac jej fragment bo jest zaluzna i formuja ladne wejscie do pochwy moje dzieci tak mnie porozrywaly ze no mi tkanki wystaja wiem ze to nie ladnie brzmi ale niestety tak jest

 

[Etka1]

Czesc dziewczyny,
melduje sie I ja, mama nadzieje ze o mnie nie zapomnialyscie. dlugo mnie nie bylo bo nie moglam sobie poradzic I dojsc do siebie... w sumie te awersje do jedzenia jakos zanikaja a jeszcze niedawno nie wierzylam ze tak bedzie!
wczoraj id zisiaj ugotwalam obiad! maz zdebial jak rpzyszedl do domu.
natomiast dzisiaj tak mnie boli glowa...

jutro mam wizyte z moim ginekologiem poloznikiem I chyab z tego wrazenie nie moge sie jakos dzisiaj ogarnac! nadzwyczajniej w swiecie sie boje!!!!!!!!!! bedzie to moja 1za wizyta gdzie bede meic robione usg a bo to 1sze to bylo w 8tyg I tam prawie nic nie bylo widac...do tego jutro tz sie dowiem wiecej o tych badaniach prenatalnych I genetycznych ach ach glowa puchnie I bardzo sie boje.
wy w wiekszosci to juz pewnie zapomnialyscie o tym wszystkim.....

pozdrawiam was serdecznie

 

[marciosz]

Cc jest dobrodziejstwem, ale jest nadużywane. Nikt mnie nie przekona, że 49 % kobiet w moim powiecie musiało trafić na stół. Kaskada interwencji przy SN często kończy sie Cc, lekarzom sie spieszy. Ja nie chce kolejny raz przechodzić operacji, nie mam wskazań medycznych i chciałabym aby moje dziecko miało szanse przyjść na świat najlepszą dla niego drogą jaką stworzyła natura.

 

[Drobi]

Oda1, fajnie że się odezwalas, od kilku dni się zastanawiałam co u Ciebie. Cieszę się, że wszystko dobrze poznałaś już płeć maluszka? Do kiedy zamierzasz pracować? Odpowiadam tu, żeby nie zaśmiecać tamtego wątku.

 

[Drobi]

Bluelovi, kurde, wydawałoby się, że to tylko kosmetyka, a mimo to, to całkiem skomplikowany zabieg. Nie brzmi źle, po prostu-życiowo. Wszystkie wiemy, że tak się zdarza. Jesli jest możliwość, by poprawić nie tylko wygląd, ale i kondycję, to nie ma się co zastanawiać. W końcu trochę przyjdzie tego jeszcze poużywać

 

[bluelovi]

Drobi

Oczywiscie nie strasze zadnej z was no mnie sie tak przytrafilo co nie znaczy ze i u was tak sie stanie ja urodzilam duze dzieci porody byly szybkie dwa parcia i po sprawie a pozatym nie kazdy ma dobre predyspozycje . to tak jak niektore nie maja rozstepow a mnie pokryly nawet na udach

 

[Martita29]

A ja nastawiam sie na poród Sn, przeraza mnie cesarka, znieczulenie i to co koleżanki które rodzily przez cc opowiadaly o bólu po zabiegu. Ale wiadomo, ze jak któraś ma wskazania to nie ma co dyskutować.

 

[renia1321]

Bluelovi no to super jak jest możliwość na NFZ zrobić to tylko korzystać
No i ja tak samo bardziej obawiam się długiego dochodzenia do siebie po cc i gojenia blizny poza tym mam zamiar szybko wrócić do intensywnych ćwiczeń, bardzo brakuje mi cardio dlatego mam nadzieje ze i tym razem uda się sn, mój poród tez był szybki tylko 3godz skurczy i 10min parcia ale Damian ze rodził się w 34tc to był mały wiec nie wiem jak to będzie teraz

 

[schauma]

Bleulovi, a mogę zapytać czy te twoje problemy pochwowe pojawiły się już po pierwszym porodzie czy raczej dopiero po drugim?
Bo ja po pierwszym porodzie to w ogóle nie czuję żeby coś tam było luźniej, wręcz przeciwnie doznania są dużo lepsze, łatwiej i częściej osiągam orgazm. Moja lekarka mówi, że często tak jest bo w ciąży i przy porodzie maksymalnie dużo krwi dopływa do nerwów i narządów i często pewne nerwy się odblokowują :-) Aż się boję co to będzie po drugim