Sierpniowe mamy 2017

[MamaT]

Ratatujek &

 

[emikaa]

Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne
@Tyllkaaa dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich chorowitków
A mi wyszła podwyższona glukoza na czczo ciekawe co na to powie moja ginekolog w środę. Ale pewnie będę musiała robić test obciążenia glukozą. Oby tylko cukrzyca mi nie wyszła. W ogóle to już się martwię jak ja ten test wykonam bo to trzeba siedzieć w laboratorium 3h a ja nie mam z kim.swojego dwulatka zostawić :/[/

Hm a moze mogłabyś zrobić na czczo, wrocic do domu,wypić tam glukozę , zgłosić sie po 1 h na pobranie i wtedy juz tylko kolejna 1 h czekasz na 2 pobranie.
Mi ostatnio tak sugerowała położna w przychodni ze moze na cos takiego sie zgodzić ze względu ze zwymiotowałam :/
Tyle ze sugerowała żeby najlepiej po glukozie ktoś mnie przywiózł bo lepiej nie jeździć samochodem itp


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[emikaa]

Hejo. Ja dzis czekam w kolejce do gin i trzese portkami :-( po 9 dniach antybiotykoterapii crp wzroslo...niewiele ale jednak..oby wszystko bylo ok. Trzymajcie kciuki

Napisane na LG-P760 w aplikacji Forum BabyBoom

Bedzie dobrze!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[klusek]

Malo wiem po wizycie bo szanowna pani doktor miala chyba zly humor. Usg zrobila z łaską. Dziecko uroslo, serce bije. Ani wymiarow ani nic. Kazala przyjsc za 10dni na pomiary. Ale wtedy ja juz wkurzona powiedzialam jej ze zrobie gdzie indziej. Takze w przyszla stode rowny 12tydz skonczony jade do innego miasta i tam juz bede prowadzic ciaze. A tu tylko zwolnienie brac. Ona doplera nie wlaczy bo nie chce dziecka przegrzac. Paranoja doslownie. To polozna byla bardziej rzeczowa. Luteine tez mam niby wpychac do 16tyg. Tylko po co? Ani plamien ani nic mi nie jest. Za tydzien wszystko wyjasnie u innego lekarza.

 

[Mahoniowa]

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było. Jakoś tak się poukładało z czasem. Z góry przepraszam ale nie nadrobię tylu stron...
Mam nadzieję że u Was w porządku. Kątem oka zauważyłam że nasze grono się powiększa.
Ja niestety w ciągu tych kilku dni zaliczyłam wizytę na IP. Miałam plamienia i bóle podbrzusza...pomimo duphastonu...Na szczęście tylko strachu się najedliśmy i dzidzia siedzi w środku dalej cało i wygodnie.
Ściskam Was wszystkie i postaram się wpadać częściej :*

Też byłam w szpitalu 3 dni przez plamienia. Ale wszystko już dobrze i odpoczywam na 2 tygodniowym L4. Życzę zdrowia.

 

[Tyllkaaa]

@klusek dobrze jej powiedziałaś! Jak mbie takie fladry wkurzaja, wszystko z łachy. Wazne ze z dzidziusiem jest wszystko ok

A ja znowu sie zamartwiam jestem po przytulankach z moim M. I nawet nie dokonczylismy jak mnie zaczęło kłuć i boleć podbrzusze .... Jestem przerażona i nie wiem co myśleć

 

[dzag82]

Klusek, to Ty się dzisiaj i tak więcej dowiedziałaś na wizycie niż ja Usg nawet nie miałam, bo nie ma w poradni. Za to dostałam na nie skierowanie gdzieś do szpitala. O kant doopy taka poradnie na NFZ.

Truskaweczka, mam ten sam problem. obciążenie glukozą musze zrobić jutro. Jak ja mam 3 godziny przesiedziec z roczniakiem to nie wiem. A to przecież trzeba spokojnie, żeby się glukozą za szybko nie "spaliła". Nie wiem jak ja to zrobię...
A Ty masz już na czczo podwyższoną?? miałaś w poprzedniej ciąży cukrzycę?

 

[klusek]

Mi za to wyszlo bialko w moczu. I mam do powtorki na za miesiac. Naprawde dziewczyny jak czlowiek nie zaplaci to malo co sie dowie. Zeby nawet crl nie zmierzyc...to juz lenistwo moim zdaniem jak juz zrobila te sekundowe usg

Tyllkaaa nie pomoge. Mi libido spadlo do -100. Przez te cholerne wymioty dzien w dzien.

 

[GuaRaNa]

Masakra jakaś ci lekarze...
Na pociechę powiem wam że na mnie na IP też patrzyli jak na wariatke. "A więc twierdzi pani że jest pani w ciąży..." taki tekst ma dzień dobry. Dopiero jak się nagadałam i wyjęłam kartę ciąży to już inna rozmowa była.

Zdrówka Truskaweczko i dla reszty chorujących.
Kciuki za resztę wizyt!

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mahoniowa]

@klusek dobrze jej powiedziałaś! Jak mbie takie fladry wkurzaja, wszystko z łachy. Wazne ze z dzidziusiem jest wszystko ok

A ja znowu sie zamartwiam jestem po przytulankach z moim M. I nawet nie dokonczylismy jak mnie zaczęło kłuć i boleć podbrzusze .... Jestem przerażona i nie wiem co myśleć

Mi lekarz zabronił figli- tak to ujął [emoji2] . Mi akurat i tak nie grozi, bo ochoty nie mam w ogóle. Poprostu libido zero. Straszne to i zastanawiam się czy że mną wszystko ok.