reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
A my mamy wspólne konto i każdy ma swoją kartę. Z tym, że to ja ogólnie zarządzam wydatkami on w ogóle się do tego nie miesza. Czasami się śmieje, że jak by mnie zabrakło to by rachunków sam nie ogarnął. A co do wydawania pieniędzy to właśnie u nas jest na odwrót, to on jest bardziej rozrzutny, a ja wszystko dwa razy przeliczam [emoji6]

___________________________

[emoji177] Maja - 05.04.2006r.

[emoji177] czekamy na drugą córeczkę, termin na 05.10.2017r.
Ja mam swoje, mamy wspólne ale z 1 kartą tzn tą którą mąż używa i oszczędnościowe wspolne. Ja nie potrafię 50zl odłożyć wiec nie nadaję sie do zarzadzania budżetem[emoji2]Mąż jest bankowcem, on potrafi 75%dochodów odłożyć[emoji6]nie wiem jak to robi, ale w sumie mi to pasuje[emoji6]

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja już Wam kiedyś pisałam jak to jest u nas i któraś mnie tu mało nie zjadła, ze żeruje na teściach, więc nie zaczynam ponownie tematu :-) w każdym razie pracujemy na to wszyscy i w żadnym wypadku nie czuje się pasozytem ;-) a za 4 lata przepisza całość na męża, to oni będą na nas "pasozytowac" :-D
Haha :-)

Sunday... mam pytanie. Byłaś wczoraj na tych warsztatach?? Bo wydaje mi sie, ze CHYBA Cię widziałam, albo jakaś dziewczyna była po prostu podobna do Cb ;-)

Miałam Cię(?) Nawet zaczepic , ale stwierdziłam, że nie chce sie wyglupić jak to jakaś "obca" dziewczyna ;-)

I gryze sie z tym od wczoraj ;-)
Tylko wsiadłam do samochodu to powiedziałam do męża, że żałuję że nie zapytałam, ze przecież nawet jak to był ktoś inny to by mnie nie zjadła babka :-D
 
Hej, ja mam dziś wizytę o 14 :)
Sunday u nas podobnie mąż mi przelewa kieszonkowe :) jak mi się skończy kasa na koncie
 
Ja już Wam kiedyś pisałam jak to jest u nas i któraś mnie tu mało nie zjadła, ze żeruje na teściach, więc nie zaczynam ponownie tematu :-) w każdym razie pracujemy na to wszyscy i w żadnym wypadku nie czuje się pasozytem ;-) a za 4 lata przepisza całość na męża, to oni będą na nas "pasozytowac" :-D
Haha :-)

Sunday... mam pytanie. Byłaś wczoraj na tych warsztatach?? Bo wydaje mi sie, ze CHYBA Cię widziałam, albo jakaś dziewczyna była po prostu podobna do Cb ;-)

Miałam Cię(?) Nawet zaczepic , ale stwierdziłam, że nie chce sie wyglupić jak to jakaś "obca" dziewczyna ;-)

I gryze sie z tym od wczoraj ;-)
Tylko wsiadłam do samochodu to powiedziałam do męża, że żałuję że nie zapytałam, ze przecież nawet jak to był ktoś inny to by mnie nie zjadła babka :-D
Nie bylam, mialam byc ale nie chcualo mi się w pociag wsiadac[emoji6]co prawda tylko 30min i bylabym na miejscu[emoji6]

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czesc dziewczyny...
Ja dzis calutka noc spalam. .
U mnie dzis wieje az sie nie cjce z domu wychodzic..
Widze ze temat kont poruszylyscie...
U nas kazdy ma swoje konto...z tym ze maz swoja wyplate oddaje mi...wiadomo ze nie cala zostawia sobie kilka stowek na wydatki ale u nas w domu to ja kasa rzadze...moj.by w ciagu tygodnia wydal wszystko...i na wyprawke dla dziecka w zyciu bysmy nie mieli...
A tak to staram sie odkladac raz wiecej raz mniej...wiadomo jak to jest..
Ja zaraz ruszam na zakupy...
Milego dnia kochane buzki...
 
Hej, ja mam dziś wizytę o 14 :)
Sunday u nas podobnie mąż mi przelewa kieszonkowe :) jak mi się skończy kasa na koncie
Powodzenia na wizycie[emoji6]mi w sumie dawno mąż nic nie przelewal bo moja pensja mi wystarczala[emoji2]ale teraz dla dzidzi duzo kupuję więc kasa szybko sie rozchodzi[emoji6]

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Evi cieszę się, że wszystko dobrze i gratuluję córci. :-)
Ewa ja dzisiaj wpadam na obiad do ciebie. Jak za mną chodzi botwinka. Jak przyjadę do Polski to idę z koleżankami na szybki obiad i bardzo liczę że będzie ona w menu heheh.
Nutka u mnie tak samo. To ja opłacam rachunki i kombinuje jak odłożyć. Mój może nie jest rozrzutny ale nie ogarnia co kiedy i dlaczego trzeba zapłacić :-)
Czy was też tak bolą sutki? Moje są strasznie wrażliwe.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Kobietki ;) u Nas też zimnica ...taki maj że hoho :/ co do wydatków : mamy wspólne konto z którego opłacamy rachunki i oszczędzamy(Mąż ma do tego lepszą rękę ) i osobne z których korzystamy ;) Mi też ginekolog zawsze wpisuje skończony tydzień :p wczoraj byliśmy na basenie, super sprawa zawsze to trochę ruchu bo przez ta pogodę to nawet spacerować nie zawsze można :(
 
Hejka Dziewczyny:)
Ja dziś obudziłam się z bólem głowy, generalnie mój przestawił łóżko, a ja w tym nowym ustawieniu nie mogę się jakoś odnaleźć:(
Tutaj słońce się wkrada przez okno.
My wspólne konto założyliśmy od razu po ślubie, pod koniec każdego miesiaca siadamy razem i oeirntacyjnie planujemy budżet na kolejny- na poczatku chyba mnie było ciężej niż jemu się do tego przyzwyczaić, ale w sumie sprawdza się ponad 3 lata
 
reklama
Hej dziewczyny :)
U nas z kasa jeszcze nie doszlismy do niczego... Mielismy juz w zeszlym miesiacu ogarnac budzet ale jakos remont, przeprowadzka i moze dzis lub jutro usiadziemy. Ogolnie baaaaaaaardzo duzo pieniedzy wydajemy w... Lidlu :D Wczesniej byl podzial, ze maz oplacal czynsz i rachunki a ja kupowalam jedzenie i rzeczy do domu ale nie zdawalo to egzaminu bo zawsze konczylismy na minusie. Tylko u nas teraz remont, przeprowadzka, tu lampy kupic, tu posciel, sprzety do kuchni, farby, gipsy itp.

Mam do Was pytanko: jak przechowujecie wedliny w lodowce? W woreczku bardzo szybko sie slimacza, w papierze smierdza lodowka. Podobno najlepiej w jakis pudelkach prozniowych.

I ewkap666, jak sie skonczyla historia z Twoim psem? Bo moj od dwoch dni biegunka ze sluzem, wymiotuje slina i sluzem, nie chce nic jesc... Wczoraj jeszcze bylo w miare ok bo jadla a dzis no nic a nic..

Napisane na SM-T585 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry