- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Ach, w ogóle to wczoraj byłam tak podekscytowana, ze tego nie skojarzyłam, a teraz przebrnęłam przez nety i myślę, że może mam rację  Wczoraj jak robił mi usg to w pewnym momencie zaznaczył główkę i nóżki synka i wyskoczył taki cm na dole i pokazało się prawie 23cm....I tak pomyślałam, na pewno nie długość, bo za dużo
 Wczoraj jak robił mi usg to w pewnym momencie zaznaczył główkę i nóżki synka i wyskoczył taki cm na dole i pokazało się prawie 23cm....I tak pomyślałam, na pewno nie długość, bo za dużo  Ale to przecież było z nóżkami! I tak znalazłam stronę gdzie w 19tygodniu (17od zapłodnienia) dziecko ma około 25cm. Ja dzisiaj kończę 17tydzień (wczoraj 16+5) to może miał te 23cm
 Ale to przecież było z nóżkami! I tak znalazłam stronę gdzie w 19tygodniu (17od zapłodnienia) dziecko ma około 25cm. Ja dzisiaj kończę 17tydzień (wczoraj 16+5) to może miał te 23cm  Niby dwa tygodnie różnicy, ale to tylko przeciętne dane przecież.. Czyli jeżeli ma prawie 23cm to nic dziwnego, że czuję jak się przemieszcza hahaha
 Niby dwa tygodnie różnicy, ale to tylko przeciętne dane przecież.. Czyli jeżeli ma prawie 23cm to nic dziwnego, że czuję jak się przemieszcza hahaha  
 

				
			 Wczoraj jak robił mi usg to w pewnym momencie zaznaczył główkę i nóżki synka i wyskoczył taki cm na dole i pokazało się prawie 23cm....I tak pomyślałam, na pewno nie długość, bo za dużo
 Wczoraj jak robił mi usg to w pewnym momencie zaznaczył główkę i nóżki synka i wyskoczył taki cm na dole i pokazało się prawie 23cm....I tak pomyślałam, na pewno nie długość, bo za dużo 
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		