reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny kochane, jestem wykonczona dzisiejszym dniem... Dawno nie mialam tak fatalnego dnia... Sprawa w sądzie niestety nie poszla po mojej mysli i nerwy nadal będą- bo nie rozwiązana... Ale to akurat nie ma dzis znaczenia. Syn mojej kolezanki, dziewiecioletni Staś, od około roku walczy z ostrą bialaczką. Wczoraj po kolejnej chemii, którą bardzo zle znosil trafil na oiom. Wyobrazcie sobie ze dzis o 7 rano zmarł. Boże - nie potrafię sobie wyobrazic przez co przechodzą jego rodzice.... Nie mam na to słów . Ludzie mają takie problemy a ja sie rozczulam nad sobą z powodu spraw zwiazanych z pieniędzmi. Az mi za siebie wstyd. Naprawdę dzis nie mam słów na to co sie dzieje dookola. Czemu to dziecko bylo winne... Taki kochany chłopczyk ...
 
reklama
@martakratka nie martw się kochana wszystko się ułoży[emoji9]
No niestety zecie jest niesprawiedliwe... ale ja sobie tłumaczę ze wszystko dzieje się po coś.
Czuje się trochę słaba ale może przez upały i zaczęło mi się robić niedobrze jak jestem głodna i czasami brzuch mnie lekko pobolewa.Trochę się zmartwiłam tym testem ale będzie co ma być.
Dzwoniłam do położnych bo miałam nadzieje dostać skierowanie na betę ale niestety ona nie może mi dać. Kazała zadzwonić jutro do lekarza rodzinnego i on niby jeśli chce powinien mi dać... no zobaczymy rano będę dzwonić i nie odpuszczę tak jak łatwo jak ostatnio! Dostałam termin na pierwsze USG na 8.08 więc się cieszę ze nie będę musiała czekać do końca sierpnia tak jak oni to robią tutaj w skończonym 8/9 tyg.
 
@jagoda87 moim zdaniem mocniejsza:) w uk w 12 tyg dopiero robia...ech...o 8.08 extra:) super generalnie:)
@Oczekujaca123 ja nie mialam z tym doczynienia ale przewinelo mi sie tez kiedyś ze dziewczyny zbijaly pijac sok z burakow:) +metyle ofkors
 
@martakratka oj ani nie chce sobie wyobrażać co Ci biedni rodzice teraz czują jak cierpią :( to jest najgorsze co może być pocować własne dziecko ;( też w takich chwilach uświadamiam sobie że nasze problemy to błachostki w porównaniu do innych co przeżywają takie tragedie ;(

@jagoda87 super że tak szybko udało sie zapisać na usg 08.08 już tuż tuż ;)
 
@martakratka nie martw się kochana wszystko się ułoży[emoji9]
No niestety zecie jest niesprawiedliwe... ale ja sobie tłumaczę ze wszystko dzieje się po coś.
Czuje się trochę słaba ale może przez upały i zaczęło mi się robić niedobrze jak jestem głodna i czasami brzuch mnie lekko pobolewa.Trochę się zmartwiłam tym testem ale będzie co ma być.
Dzwoniłam do położnych bo miałam nadzieje dostać skierowanie na betę ale niestety ona nie może mi dać. Kazała zadzwonić jutro do lekarza rodzinnego i on niby jeśli chce powinien mi dać... no zobaczymy rano będę dzwonić i nie odpuszczę tak jak łatwo jak ostatnio! Dostałam termin na pierwsze USG na 8.08 więc się cieszę ze nie będę musiała czekać do końca sierpnia tak jak oni to robią tutaj w skończonym 8/9 tyg.
No to trzymam kciuki zebys dostala to skierowanie. Daj znac koniecznie. Bardzo mocno Ci kibicuję Jagodko.
 
Dziewczyny kochane, jestem wykonczona dzisiejszym dniem... Dawno nie mialam tak fatalnego dnia... Sprawa w sądzie niestety nie poszla po mojej mysli i nerwy nadal będą- bo nie rozwiązana... Ale to akurat nie ma dzis znaczenia. Syn mojej kolezanki, dziewiecioletni Staś, od około roku walczy z ostrą bialaczką. Wczoraj po kolejnej chemii, którą bardzo zle znosil trafil na oiom. Wyobrazcie sobie ze dzis o 7 rano zmarł. Boże - nie potrafię sobie wyobrazic przez co przechodzą jego rodzice.... Nie mam na to słów . Ludzie mają takie problemy a ja sie rozczulam nad sobą z powodu spraw zwiazanych z pieniędzmi. Az mi za siebie wstyd. Naprawdę dzis nie mam słów na to co sie dzieje dookola. Czemu to dziecko bylo winne... Taki kochany chłopczyk ...
Jenyyy... To straszne co piszesz :( niegdy nie zrozumiem tej niesprawiedliwości. Ile złych ludzi po tym świecie chodzi i nic im nie jest.. :(
 
reklama
Do góry