Wrześniowe mamy 2018

[seremida]

Ja musiałam kupić glukometr bo zeszłam pol miasta i nigdzie nie był dostępny na szczęście to nie majątek.
Najgorzej ze mi się paski kończą i muszę kupić dziś a nie mam recepty

A ile kosztował tak z ciekawości? Paski też kupisz bez recepty, ale pewnie drogie będą.

Bardzo duża ilość wydzieliny i ostatnio jak tak miałam to była właśnie infekcja i delikatnie pieczenie . Nie jest to bardzo uciążliwe ale boję się żeby nie było gorzej .

To faktycznie może podjedź do apteki po jakiś środek.

 

[seremida]

Ja to wyjdę dzisiaj z siebie. Przyszła teściowa tak wku***ła mnie i P, że chyba poproszę, żeby mnie pokroili przed 27.08, bo nie wytrzymam z nią na jednym oddziale... [emoji16]

 

[anika1203]

Ja musiałam kupić glukometr bo zeszłam pol miasta i nigdzie nie był dostępny na szczęście to nie majątek.
Najgorzej ze mi się paski kończą i muszę kupić dziś a nie mam recepty

To faktycznie kiepsko bo bez recepty paski dużo droższe są. Może przejdź się do zaprzyjaźnionej apteki i zapytaj czy Ci wydadzą, a później byś Rp doniosła i zwrociliby Ci różnicę.

Pracuje w aptece i u nas takie numery czasem przechodziły.[emoji4]

 

[18grudzien]

Ja to wyjdę dzisiaj z siebie. Przyszła teściowa tak wku***ła mnie i P, że chyba poproszę, żeby mnie pokroili przed 27.08, bo nie wytrzymam z nią na jednym oddziale... [emoji16]

A teściowa to też pielęgniarka??

 

[18grudzien]

UWAGA UWAGA
Ogłaszam że WSZYSTKO do torby mam. Ubrania poprane i poprasowane jedynie do torby wsadzić wszystko nawet batony proteinowe mam więc uważajcie [/QUOTE
Wkoncu hihi ale ja Ci mowie masz jeszcze czas na rodzenie do 12 września kawał czasu

 

[evela.8585]

Ja się cieszyłam,że mała w końcu obróciła się główka w dół i że będzie poród sn i owszem był przez 8godzin a i tak zakończyło się cesarka jp jak sobie przypomnę... zaliczyłam 2 porody jednocześnie, oj nie polecam nikomu. Teraz przynajmniej mam pewność że ewentualny drugi to też cesarka, przynajmniej nie będzie rozczarowania że nie udało się naturalnie.

 

[anika1203]

Ja to wyjdę dzisiaj z siebie. Przyszła teściowa tak wku***ła mnie i P, że chyba poproszę, żeby mnie pokroili przed 27.08, bo nie wytrzymam z nią na jednym oddziale... [emoji16]

Ahh te teściowe [emoji2] to co tam " mamusia " za numer odwalila??

 

[Adell1994]

Dziewczyny ja dziś swój plan dnia zrealizowalam. Torby prawie spakowane, ciuszki poprasowane. Kocyki, rożki i inne pierdoly wyprane . Mały dziś mi napieral na pęcherz aż się w pół kilka razy zgielam ale dobrze..kazdy jego ruch to dla mnie radość [emoji16]

O to bardzo pracowity dzień dzisiaj miałaś

 

[kasiaczek89pl]

Witajcie

Ja dzis pozno boz laptopa...
Niestety moj osobisty nowy telefon powiedzial, ze nie dziala....
Zawieźliśmy go dzis na serwis.... Czekac na telefon, jakies zakupy i od 9 rano do 13 zeszło.... potem chwila odpoczynku i szycie, zawiozłam od razu znajomej efekt szycia i cóż dopiero w domu....siadłam
Dziś dzień twardego btrzucha-mysle ze od chodzenia, bo mlode ladnie sie regularnie rusza....

Pozdrawiam wieczornie

Napewno od chodzenia. Trzymaj się

 

[kasiaczek89pl]

Ja dostałam glukometr, nawet dwa bo mój mąż wydębil i dla mamusi... To w sumie się wyrównało.

KINDERBUENOO88 no bez recepty trochę drogo... A kiedy masz Diabetologa?

Dziewczyny a która ma już 3 stopień dojrzałości łożyska?

Ja. Wg dwóch lekarzy