reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Kurde znów mi pychną kostki moje stopy wygladają obrzydliwie

Jutro przyjezdża tata mojegostarszego synka na weekend i przywiezie mi i skręci kołyskę dla Kajteczka ;)
Już chyba dziś pisałam, że mnie Lioton i uniesienie do góry (na noc) pomaga.
@Dita_333 ja właśnie nie wiem czy to powinno być powtórzone, ale w karcie ciąży przy niektórych pozycjach mam miejsce na I i III trymestr... Tzn chyba, że powinno być zrobione jeszcze raz:confused:
 
reklama
Dziś miałam dzień wariata. Zaspałam na nocne odciąganie to rano piersi jak kamienie. Poszłam i okazało się, że w nocy Mati zaczął pić po 10ml mego mleczka.
W ogóle na buzi lepiej wyglądał itd.
Mąż do mnie przyszedł po 12ej i wspólnie poszliśmy do małego.
Pokazałam mu jak dotykać synka, do czego są monitory itd, bo ja tam częściej jestem.
Trochę do malucha pogadaliśmy.
Potem wreszcie wyszedł konkretny neonatolog(wczoraj go nie było) i mówi, że płytki po immunoglobulinie wzrosły w nocy o 10tys.i zaczął jeść. Jutro będą powtarzać wyniki i ma nadzieję, że będzie tendencja wzrostowa.
Potem jak kolejnym razem zaniosłam mleko to mi Matiego dała na klatę i mu opowiadałam, ile osób na niego czeka, o pogodzie za oknem, a nawet śpiewałam.
Jeżeli chodzi o mnie to ok, choć z rany się sączy, boli i szczypie, wyniki mam ok. Mleka ściągam co 3 godziny 20-25ml ręcznie ale jest trudniej bo przybierać zaczyna i piersi obrzmiałe.
Mam nowe foty, wrzucam na wątek.

@Ewela2805 jak tam?

Jeszcze o północy odciagnę mleko i idę spać.
Dobrej nocy
 
Dziś miałam dzień wariata. Zaspałam na nocne odciąganie to rano piersi jak kamienie. Poszłam i okazało się, że w nocy Mati zaczął pić po 10ml mego mleczka.
W ogóle na buzi lepiej wyglądał itd.
Mąż do mnie przyszedł po 12ej i wspólnie poszliśmy do małego.
Pokazałam mu jak dotykać synka, do czego są monitory itd, bo ja tam częściej jestem.
Trochę do malucha pogadaliśmy.
Potem wreszcie wyszedł konkretny neonatolog(wczoraj go nie było) i mówi, że płytki po immunoglobulinie wzrosły w nocy o 10tys.i zaczął jeść. Jutro będą powtarzać wyniki i ma nadzieję, że będzie tendencja wzrostowa.
Potem jak kolejnym razem zaniosłam mleko to mi Matiego dała na klatę i mu opowiadałam, ile osób na niego czeka, o pogodzie za oknem, a nawet śpiewałam.
Jeżeli chodzi o mnie to ok, choć z rany się sączy, boli i szczypie, wyniki mam ok. Mleka ściągam co 3 godziny 20-25ml ręcznie ale jest trudniej bo przybierać zaczyna i piersi obrzmiałe.
Mam nowe foty, wrzucam na wątek.

@Ewela2805 jak tam?

Jeszcze o północy odciagnę mleko i idę spać.
Dobrej nocy
Super wiadomości Maja!
 
Dziś miałam dzień wariata. Zaspałam na nocne odciąganie to rano piersi jak kamienie. Poszłam i okazało się, że w nocy Mati zaczął pić po 10ml mego mleczka.
W ogóle na buzi lepiej wyglądał itd.
Mąż do mnie przyszedł po 12ej i wspólnie poszliśmy do małego.
Pokazałam mu jak dotykać synka, do czego są monitory itd, bo ja tam częściej jestem.
Trochę do malucha pogadaliśmy.
Potem wreszcie wyszedł konkretny neonatolog(wczoraj go nie było) i mówi, że płytki po immunoglobulinie wzrosły w nocy o 10tys.i zaczął jeść. Jutro będą powtarzać wyniki i ma nadzieję, że będzie tendencja wzrostowa.
Potem jak kolejnym razem zaniosłam mleko to mi Matiego dała na klatę i mu opowiadałam, ile osób na niego czeka, o pogodzie za oknem, a nawet śpiewałam.
Jeżeli chodzi o mnie to ok, choć z rany się sączy, boli i szczypie, wyniki mam ok. Mleka ściągam co 3 godziny 20-25ml ręcznie ale jest trudniej bo przybierać zaczyna i piersi obrzmiałe.
Mam nowe foty, wrzucam na wątek.

@Ewela2805 jak tam?

Jeszcze o północy odciagnę mleko i idę spać.
Dobrej nocy
Cudownie
 
O mój ulubiony temat. Moja teściowa była taka wszechwiedzaca odnośnie lekarzy, leków, suplementów, ziół itp. No i wychowanie dziecka wiadomo dwójkę wychowała to wie lepiej. Przeszło jej trochę jak trzesnelam drzwiami i przez chyba 2 lata jedynej wnuczki nie widziała. Teraz do rany przyłóż ale jak zabardzo poczuje się potrzebna to zaczyna swoje a ja już nie mam hamulca żeby w porę ukrucic jej pewność siebie jeśli mam inne zdanie. Nauczyła się pytać mnie o zdanie a nie mówić że wie lepiej.

Odnośnie mówienia moja córka zaraz kończy 5 lat a mówi Ftak zamiast ptak i NIuż zamiast już. A w brzuchu jest nie siostrzyczka tylko siostRyczka ;) i jest to przeslodkie :D

@majacyr a może teraz jak masz nawał spróbuj tym laktatorem. Już powinno się udać ;) bo ręcznie się zameczysz.

Też siedzicie jak na szpilkach i czekacie na wieść od eweli? :p
 
reklama
Cyce mnie bolą i swędzą
Ja tam zerkam a mi sie leje tak z cyców że mog£abym już karmić.szok
To chyba jakas próba generalna?
Dziś dokonałam zapisu klientki na 2 listopada.... Ja to jestem walnięta. Serio. Ona mówi wiesz jak ci wody nie odejda to jeszcze dasz rade?! Hihi no w sumie dam. Zrobie kolor i zamkne temat klientek napewno na miesiac. Planuje urodzic i opanowac karmienie;) a potem mam taki plan teoche pracować
 
Do góry