reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

reklama
Staś już od jakiegoś miesiąca je jajecznicę na masełku z całego jajka, bardzo mu smakuje!! A na miękko też jadł, jak ja jem to trochę daję Stasiowi, bo inaczej byłby za duży wrzask, też mu smakuje:tak::tak::tak: No i u nas chyba wygrywa w rankingu kanapeczka z domową szyneczką:tak:
 
No cóż,u nas alergia na jajka...a szkoda.....buuu....

u nas też.... :-(
i niesteyt mięsko wycofane:-( wczoraj sie skóra ostor pogorszyła, na szyi i główce wileka czerwona plama jak pokrzywka, rączki czerwone i swedziały Hubka, ąz nie dawałam rady go powstrzymać przed drapaniem:wściekła/y: podejrzewamy, że to jednak mięsko, chociaż taka reakcja dopeiro po 5 dniach... sama nie wiem
całe szczęście że godzinke po podaniu leku nie było już sladu na szyi i łapki juz nie swędziały...
ja chyba oszaleję :wściekła/y:
 
u nas też.... :-(
i niesteyt mięsko wycofane:-( wczoraj sie skóra ostor pogorszyła, na szyi i główce wileka czerwona plama jak pokrzywka, rączki czerwone i swedziały Hubka, ąz nie dawałam rady go powstrzymać przed drapaniem:wściekła/y: podejrzewamy, że to jednak mięsko, chociaż taka reakcja dopeiro po 5 dniach... sama nie wiem
całe szczęście że godzinke po podaniu leku nie było już sladu na szyi i łapki juz nie swędziały...
ja chyba oszaleję :wściekła/y:
No to przykre.A jakie miesko podałaś?My zaczęliśmy od królika.No i co to za cudowny lek,bo u nas ślady jak się zaostrzają,to trzymają kilka dni.
 
dajecie już jajecznice:szok:moze i ja spróbuje dam jej dzisiaj na próbe...
Staram się za bardzo nie odbiegać od schematu żywienia, bo boję się alergii, ale w 11 miesiącu daje się już całe jajko więc dziś podałam poraz pierwszy. Gdzieś wczoraj czytałam, że od 11 miesiąca można podawać właśnie jajko w postaci jajecznicy na parze, ale ja zrobiłam na maleńkiej ilości oliwki.
 
No to przykre.A jakie miesko podałaś?My zaczęliśmy od królika.No i co to za cudowny lek,bo u nas ślady jak się zaostrzają,to trzymają kilka dni.

podałam wiejską kurkę młodą, gotowaną oczywiście, i w malutkich ilościach. nie miałam dostepu do królika świeżego z dobrego żródła- czekam aż króliczki podrosną:-)
a my leczymy się homeopatycznie - moja teściówka jest lekarzem pediatrą-homeopatą
 
reklama
podałam wiejską kurkę młodą, gotowaną oczywiście, i w malutkich ilościach. nie miałam dostepu do królika świeżego z dobrego żródła- czekam aż króliczki podrosną:-)
a my leczymy się homeopatycznie - moja teściówka jest lekarzem pediatrą-homeopatą
Ja Ci powiem szczerze,że nadal kurczaka nie podaję,bo jest to po wołowinie najbardziej alergizujace mięsko,nawet swojskie.
A widzisz efekty leczenia homeopatią,?bo ja już też wątpię w naszą medycynę.
 
Do góry