reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

No jedna juz w listopadzie urodzila drugie dziecko, a kilka z nich to juz polowe ciazy ma za soba :-D teraz kolejne ciaze sie ujawniaja :-p
podziwiam dziewczyny, ze tak szybko sie zdecydowaly, naprawde :tak:
a z drugiej strony lekko im zazdroszcze :rolleyes:

Rzeczywiście szybko zadziałały :-) Też im trochę zazdroszczę .
 
reklama
Ja pytałam lekarza o tą gorączke przy ząbkowaniu i powiedział mi, że najwyżej 38 może mieć dzieciaczek przy ząbkowaniu, inaczej to może być jakas infekcja, ale pies wiedział te ich diagnozy. Drugi bardzo mądry (tyle że naprawde w porządku) lekarz kazał szwagierce mojej nie podawać leków przeciwgorączkowych do 39 st. potem jeśli nie rośnie temperatura to dalej nie podawać bo organizm przestaje walczyć z infekcjami jak temperatura spada, a jak organizm powalczy to temperatura sama zaczyna spadać. Ona tak zrobiłą jak jej synek miał temp. i samo przeszło bez środków.
 
Ja pytałam lekarza o tą gorączke przy ząbkowaniu i powiedział mi, że najwyżej 38 może mieć dzieciaczek przy ząbkowaniu, inaczej to może być jakas infekcja, ale pies wiedział te ich diagnozy. Drugi bardzo mądry (tyle że naprawde w porządku) lekarz kazał szwagierce mojej nie podawać leków przeciwgorączkowych do 39 st. potem jeśli nie rośnie temperatura to dalej nie podawać bo organizm przestaje walczyć z infekcjami jak temperatura spada, a jak organizm powalczy to temperatura sama zaczyna spadać. Ona tak zrobiłą jak jej synek miał temp. i samo przeszło bez środków.
ja sobie nie wyobrażam tak zrobić:szok: moja wczoraj jak drugi raz miała temperature to leżała bez ducha i płakał strasznie:-( nie miałabym sumienia ją tak męczyć:no:
 
DZiewczyny nie myślicie czasem, że wiele zależy od nas, od rodziców. Ja myśle, że każde dziecko może być słodie grzeczne i kochane, ale sęk tkwi w naszym samozaparciu i cierpliwości zwłąszcza podczas wymuszania naszych pociech
 
reklama
ja sobie nie wyobrażam tak zrobić:szok: moja wczoraj jak drugi raz miała temperature to leżała bez ducha i płakał strasznie:-( nie miałabym sumienia ją tak męczyć:no:

No ten lekarz właśnie o tym mówił, że mimo wszystko trzeba pozwolić organizmowi dziecka troche powalczyć, no chyba, że temperatura szybko wzrasta to przy 40 st trzeba już cos podać. To podnosi także odporność dzieci, pozwolic im troche pogorączkować to znaczy wzmocnić ich odporność, wspomóc w walce z chorobami nie zaśmiecając organizmu żadnymi farmaceutykami, które tylko wyjaławiają, to jest najlepsze co dla dziecka możemy zrobic... Niewiem czy wiecie, że leki przeciwgorączkowe podaje się po to,żeby mózg się nie ugotował, a on gotuje się w niskiej temperaturze, czterdziestu kilu stopni...
 
Do góry