reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kochane pytanie. Mam przepisana przez lekarza heparynę. Mąż był wykupić i okazało się, że 10 zastrzyków to koszt ponad 80zl. Czy lekarz prywatny nie może wypisać recepty z refundacja?

Jeśli ma podpisana umowę z NFZ to tak jesli nie to będzie problem. Mój lekarz tylko prywatnie i wystawił mi zaświadczenie o heparyne w ciąży dla lekarza rodzinnego i mam na refundację 😉
 
reklama
Jeśli ma podpisana umowę z NFZ to tak jesli nie to będzie problem. Mój lekarz tylko prywatnie i wystawił mi zaświadczenie o heparyne w ciąży dla lekarza rodzinnego i mam na refundację 😉
Właśnie nad tym się zastanawiałam - nad tym zaświadczeniem. Wtedy chyba nie powinno być problemu?
 
Ooo lubiłam ten pasek [emoji16] Niestety na naszych już ich nie ma (jedziemy na 4 [emoji23]).
Na 4 nie ma pasków?? 🙈🙈🙈
Zależy jakie pampersy kupujesz. My używamy 5 i na naszych są paski ;)

Haha nie śmiej się bo ja ostatnio mojej tez kupiłam 4!🙉🙈 denerwowało mnie ze 3 miały mało rozciągające się te paski po bokach i musiałam jej mocniej brzuszek ścisnąć 🤭😬 kupilam 4 i jest super 😅 4 tez używa moja siostra do 18 miesięcznego synka 😂
My tez używamy 4 ;) to chyba najczęstszy rozmiar, bo jednak ma duży przedział wagony, A potem dzieci nie rosną już tak szybko jak na początku ;)

@nnat. Tez mialysmy podcinane wedzidelko 😊 Na szczęście u nas była chwila płaczu u chirurga i potem jakby sprawy nie było 😊
@Jivka my używamy dady złote te nowe i jak dla mnie rewelacja 😊 Ciekawe czy na 4 bedzie paseczek 😱
Jest na złotych dadach 4 pasek ;)
 
Hej dziewczyny, chciałabym się was poradzić. Mianowicie raz poroniłam w 8tc, ale w sumie od początku w macicy nie było widać nawet pęcherzyka, lekarze myśleli że to ciąża pozamaciczna, jednak potem pecherzyk się pojawił (w ok 7 tyg) był bardzo mały i w sumie jakoś wtedy zaczęło się plamienie, więc poroniłam naturalnie.. Zrobilam badanie na trombofilie wyszła mi mutacją mthfr homozygota (1286A>C) i z tego powodu biorę teraz kwas foliowy w zmetylyzowanej formie. Jednak dodatkowo wyszła mi mutacja PAI1 (SERPINE1) 4G/5G heterozygotyczny. Udało mi się ponownie zajsc w ciążę, obecnie jestem w 4tc+5, Pecherzyk w macicy jest i to nawet w bardzo dobrym miejscu (jak oznajmił lekarz) biorę Acard oraz wczoraj na wizycie lekarz przepisał mi fraxiparine 0,3,troche czytałam na internecie o tym (być może niepotrzebnie) zastanawiam się czy ona jest konieczna? Oczywiście wiem że jeśli lekarz zalecił to lepiej brać, ale chciałabym zapytać czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? W załączniku zdj interpretacji wyniku.
 

Załączniki

  • Screenshot_20200523_090729.jpg
    Screenshot_20200523_090729.jpg
    94,6 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
Może wypisać. Ja miałam z R a chodziłam prywatnie. Po prostu musi się należeć refundacja i na to wyglada że musi gdzieś pracować na nfz np w szpitalu. Tak bym to myślała 🤔 ale mogę się mylić.
Dokładnie ja chodzę prywatnie i na refundacje wypisuje mi w szpitalu i muszę sobie podejść.
 
Hej dziewczyny, chciałabym się was poradzić. Mianowicie raz poroniłam w 8tc, ale w sumie od początku w macicy nie było widać nawet pęcherzyka, lekarze myśleli że to ciąża pozamaciczna, jednak potem pecherzyk się pojawił (w ok 7 tyg) był bardzo mały i w sumie jakoś wtedy zaczęło się plamienie, więc poroniłam naturalnie.. Zrobilam badanie na trombofilie wyszła mi mutacją mthfr homozygota (1286A>C) i z tego powodu biorę teraz kwas foliowy w zmetylyzowanej formie. Jednak dodatkowo wyszła mi mutacja PAI1 (SERPINE1) 4G/5G heterozygotyczny. Udało mi się ponownie zajsc w ciążę, obecnie jestem w 4tc+5, Pecherzyk w macicy jest i to nawet w bardzo dobrym miejscu (jak oznajmił lekarz) biorę Acard oraz wczoraj na wizycie lekarz przepisał mi fraxiparine 0,3,troche czytałam na internecie o tym (być może niepotrzebnie) zastanawiam się czy ona jest konieczna? Oczywiście wiem że jeśli lekarz zalecił to lepiej brać, ale chciałabym zapytać czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? W załączniku zdj interpretacji wyniku.
Lepiej brać. To taka dawka profilaktyczna heparyny i przy mutacji pai może pomóc. Większość z nas brała heparynę, nie musisz się martwić [emoji846]
 
Lepiej brać. To taka dawka profilaktyczna heparyny i przy mutacji pai może pomóc. Większość z nas brała heparynę, nie musisz się martwić [emoji846]
Dziękuję za odpowiedź, od razu jestem spokojniejsza, najbardziej mnie przeraża te robienie tych zastrzyków. Wy to robilyście sobie same? Czy ktoś wam robił? Ja mam od dzisiaj zacząć
 
reklama
Dziękuję za odpowiedź, od razu jestem spokojniejsza, najbardziej mnie przeraża te robienie tych zastrzyków. Wy to robilyście sobie same? Czy ktoś wam robił? Ja mam od dzisiaj zacząć
Robiłam sama. Raz mąż chciał mi zrobić i mu pozwoliłam [emoji1787] zrobił mi siniaka na pół brzucha. Nic się nie martw, to potem jest tak normalne jak mycie zębów. Na youtube są nawet filmiki jak to robić [emoji846] za pierwszym razem mnie trochę szczypało, potem się już przyzwyczaiłam
 
Do góry