reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
A co dokładnie dostałaś :)?

Acard 150 i neoparin 04,. Normalnie też bym miała to wdrożone ze względu na poronienie i mutację PAI, która też odpowiada za krzepliwość krwi, ale ostatni lekarz stwierdził, że aps się leczy i dał mi te dwa leki już na czas starań + całą ciążę.
 
Cześć Dziewczyny. Na wstępie dziękuję Wam za to że jesteście i wspieracie. Przeczytałam wiele postów i bardzo mi pomogły.

9 listopada dowiedziałam się na wizycie że serduszko przestało bić. Na drugi dzień szpital. Tabletki na wywołanie i wieczorem łyżeczkowanie. To była moja pierwsza ciąża i pierwsze poronienie.

I tu proszę Was o wskazówki. Byłam dobrze zabezpieczona lekami jak sądzę (akard 75 od starań, od testu 150/ heparyna/ letrox plus masa suplementów od dietetyka). Organizm super przygotowywany od miesięcy bo mam Hashimoto (wyregulowane) i mutacje (obie MTHFR w heterozygocie i PAI- 1 homozygota).

I tu mam dylemat- czy po jednym poronieniu warto /nalezy robić dodatkowe badania? Zespół antyfosfolipidowy? Komórki NK? Inne ? Ginekolodzy uważają że nie ma konieczności bo jedno poronienie to standard. Wiecie same jakie są ich opinie. I wiecie też że jak każda z Was chcę zrobić co w mojej mocy by kolejna ciąża zakończyła się sukcesem. Tylko gdzie tu jest ten złoty środek? Gdzie przesada a gdzie niedopatrzenie? Pomóżcie proszę.
 
Acard 150 i neoparin 04,. Normalnie też bym miała to wdrożone ze względu na poronienie i mutację PAI, która też odpowiada za krzepliwość krwi, ale ostatni lekarz stwierdził, że aps się leczy i dał mi te dwa leki już na czas starań + całą ciążę.
Idę za chwilę do mojej gin sprawdzić czy pękły pęcherzyki po zastrzyku który miałam w sobotę to zapytam co ona o tym myśli. Bo te badania zlecił mi hematolog ale mam być na wizycie dopiero za jakiś miesiąc bo mam problemy z b12 i żelazem i zmieniła mi leki.
 
Cześć Dziewczyny. Na wstępie dziękuję Wam za to że jesteście i wspieracie. Przeczytałam wiele postów i bardzo mi pomogły.

9 listopada dowiedziałam się na wizycie że serduszko przestało bić. Na drugi dzień szpital. Tabletki na wywołanie i wieczorem łyżeczkowanie. To była moja pierwsza ciąża i pierwsze poronienie.

I tu proszę Was o wskazówki. Byłam dobrze zabezpieczona lekami jak sądzę (akard 75 od starań, od testu 150/ heparyna/ letrox plus masa suplementów od dietetyka). Organizm super przygotowywany od miesięcy bo mam Hashimoto (wyregulowane) i mutacje (obie MTHFR w heterozygocie i PAI- 1 homozygota).

I tu mam dylemat- czy po jednym poronieniu warto /nalezy robić dodatkowe badania? Zespół antyfosfolipidowy? Komórki NK? Inne ? Ginekolodzy uważają że nie ma konieczności bo jedno poronienie to standard. Wiecie same jakie są ich opinie. I wiecie też że jak każda z Was chcę zrobić co w mojej mocy by kolejna ciąża zakończyła się sukcesem. Tylko gdzie tu jest ten złoty środek? Gdzie przesada a gdzie niedopatrzenie? Pomóżcie proszę.

Przykro mi, że Cię to spotkało :(
Zespół antyfosfilipidowy chyba nie ma sensu, bo na to też byś dostała heparynę i Acard a to już brałaś, może warto iść w immunologię? Skoro pod względem krzepliwości byłaś zabezpieczona. z immunologii . komorki NK, przeciwciała ANA, przeciwciała przeciw antygneom łożyska..
Ja po pierwszym robiłam mnóstwo badań, moim zdaniem to zależy od tego jak Ty czujesz, mnie intuicja nie zawiodła by się zbadać, bo wiem jak teraz mam leki więc i szanse są większe na zdrową ciążę.
Ale na Twoim miejscu skoro byłaś zabezpieczona heparyną to poszłabym w stronę immunologii i zrobiła te badania przynajmniej ANA i komórki NK.
 
Idę za chwilę do mojej gin sprawdzić czy pękły pęcherzyki po zastrzyku który miałam w sobotę to zapytam co ona o tym myśli. Bo te badania zlecił mi hematolog ale mam być na wizycie dopiero za jakiś miesiąc bo mam problemy z b12 i żelazem i zmieniła mi leki.

Pewnie zapytaj. Na podniesienie żelaza zakwas z buraka ;) i dobra suplementacja to b12 też podskoczy ;)
 
Przykro mi, że Cię to spotkało :(
Zespół antyfosfilipidowy chyba nie ma sensu, bo na to też byś dostała heparynę i Acard a to już brałaś, może warto iść w immunologię? Skoro pod względem krzepliwości byłaś zabezpieczona. z immunologii . komorki NK, przeciwciała ANA, przeciwciała przeciw antygneom łożyska..
Ja po pierwszym robiłam mnóstwo badań, moim zdaniem to zależy od tego jak Ty czujesz, mnie intuicja nie zawiodła by się zbadać, bo wiem jak teraz mam leki więc i szanse są większe na zdrową ciążę.
Ale na Twoim miejscu skoro byłaś zabezpieczona heparyną to poszłabym w stronę immunologii i zrobiła te badania przynajmniej ANA i komórki NK.

Dziękuję 😊
 
reklama
Przykro mi, że Cię to spotkało :(
Zespół antyfosfilipidowy chyba nie ma sensu, bo na to też byś dostała heparynę i Acard a to już brałaś, może warto iść w immunologię? Skoro pod względem krzepliwości byłaś zabezpieczona. z immunologii . komorki NK, przeciwciała ANA, przeciwciała przeciw antygneom łożyska..
Ja po pierwszym robiłam mnóstwo badań, moim zdaniem to zależy od tego jak Ty czujesz, mnie intuicja nie zawiodła by się zbadać, bo wiem jak teraz mam leki więc i szanse są większe na zdrową ciążę.
Ale na Twoim miejscu skoro byłaś zabezpieczona heparyną to poszłabym w stronę immunologii i zrobiła te badania przynajmniej ANA i komórki NK.
A na immunologię podawany jest encorton, dobrze kojarzę?
 
Do góry