reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Oj współczuje Ci..
A ta izolacja chyba jest najgorsza, dosyć że człowiek czuje się paskudnie fizycznie to jeszcze z nikim innym nie może się zobaczyć. Do kiedy masz kwarantanne ?

Ja jak rodziłam miałam cc i musiałam być 6 dni w szpitalu i nie było odwiedzin w tym czasie to psychika też zaczynała siadać bo chciało się być jak najszybciej w domu, tak więc troche Cie rozumiem.
Najgorsze jest właśnie ze jestesmy zamknięci w domu. Inaczej jest być w domu i moc wyjść, a inaczej jak się chce wyjść a ci nie pozwalają... Ani nikt nie może przyjść do ciebie bo strach. Fizycznie to raz lepiej raz gorzej wiadomo. Ale psychika daje się mocno we znaki.
 
Najgorsze jest właśnie ze jestesmy zamknięci w domu. Inaczej jest być w domu i moc wyjść, a inaczej jak się chce wyjść a ci nie pozwalają... Ani nikt nie może przyjść do ciebie bo strach. Fizycznie to raz lepiej raz gorzej wiadomo. Ale psychika daje się mocno we znaki.
Wiem, to jest najgorsze..
 
No i najgorszy ten ciągły strach że pojawią się jakieś nowe objawy i w ogóle... Wcześniej byłam przeziębiona i nie robiłam z tego wielkiego halo, a teraz to każde zakucie lub kaszel budzi obawy.
 
No i najgorszy ten ciągły strach że pojawią się jakieś nowe objawy i w ogóle... Wcześniej byłam przeziębiona i nie robiłam z tego wielkiego halo, a teraz to każde zakucie lub kaszel budzi obawy.
Domyślam się.. A jeszcze świadomość, że w brzuszku dziecko, to wgl się człowiek martwi..
 
Ja dzisiaj sie tak nabiegalam caly dzien ze pachwiny mnie tak bolą 😂😂😂 chodze jak kaczka 😂 ale po wizycie u doktorka dostalam jakiegos powera 😁ale to juz za dużo 😁 juz grudzien jest i sobie mowie byle do stycznia byle do stycznia 😂zeby nie urodzic w grudniu bo to cały rok w plecy 😂😂ale jak zobacze 1 stycznia poczuje ulge 😂😂a w połowie stycznia to mogę rodzic nawet 😁
 
Ja dzisiaj sie tak nabiegalam caly dzien ze pachwiny mnie tak bolą 😂😂😂 chodze jak kaczka 😂 ale po wizycie u doktorka dostalam jakiegos powera 😁ale to juz za dużo 😁 juz grudzien jest i sobie mowie byle do stycznia byle do stycznia 😂zeby nie urodzic w grudniu bo to cały rok w plecy 😂😂ale jak zobacze 1 stycznia poczuje ulge 😂😂a w połowie stycznia to mogę rodzic nawet 😁
No co Ty nie powiesz urodziłam się 31 grudnia 🤣🤣🤣
 
Ja dzisiaj sie tak nabiegalam caly dzien ze pachwiny mnie tak bolą 😂😂😂 chodze jak kaczka 😂 ale po wizycie u doktorka dostalam jakiegos powera 😁ale to juz za dużo 😁 juz grudzien jest i sobie mowie byle do stycznia byle do stycznia 😂zeby nie urodzic w grudniu bo to cały rok w plecy 😂😂ale jak zobacze 1 stycznia poczuje ulge 😂😂a w połowie stycznia to mogę rodzic nawet 😁
A mnie brzuch ciagnie😂
 
reklama
😂😂😂😂 Ale psikus 😂ja chyba bym blagala lekarza by wpisal 1 stycznia 😂😂😂
Kochana patrząc na rocznik młodszy o rok (mimo wszystko) ode mnie to wolę ten 31 grudnia 🤣 a poza tym, jak ktoś się śmiał ze mnie, że 31 grudnia to zawsze mówiłam, że moje urodziny cały świat świętuje i na zakończenie mam fajerwerki, a inni nie 🤣🤣
 
Do góry