Ja właśnie wychodzę z tego założenia i liczę, że akurat w szpitalu, który wybrałam nie będą szli na łatwiznę i tego naciągaćJesli chce sie rodzic sn, a w trakcie porodu dzieje sie cos ze lekarze decyduja o cc to chyba nie mozna zrobic nic innego jak zaufac ich doswiadczeniu i tyle... i pamietac ze chcemy dla naszych maluszkow tego co najlepsze.
reklama
A ja słyszałam, że lepiej naciąć, bo wtedy jest nad tm kontrola no i jest łatwiej zszyć.Ja ostatnio przeczytalam, ze lepiej jest popękać niz nacinać. Nie wiem ile jest w tym prawdy.
No właśnie zdania są podzielone, a ja sama nie wiem, czy wolałabym być nacięta, czy pęknąćA ja słyszałam, że lepiej naciąć, bo wtedy jest nad tm kontrola no i jest łatwiej zszyć.


Ja przy poprzednim porodzie byłam lekko nacięta, ale nie mam z tym związanych żadnych problemówNo właśnie zdania są podzielone, a ja sama nie wiem, czy wolałabym być nacięta, czy pęknąćMam nadzieję, że w ogóle nie będzie takiego dylematu, chociaż jak sobie pomyślę, że tam na dole ma się zmieścić dziecko, to jakoś tego nie widzę
![]()


kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 854
Może niedługo będzie... sex nic nie dał, sprzątanie i spacery również, ale wczorajsza jazda autem coś ruszyła... czop mi właśnie odszedł, twardnieje mi brzuch i mała się spokojna zrobiła..., więc czekam i obserwujęJa liczyłam, że będzie pierwsza relacja z porodu sn, a to jak tak dalej pójdzie, to żadna naturalnie nie urodzi![]()




kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 854
Mam to samo..., ale jak to, że ona ma tam przejść....No właśnie zdania są podzielone, a ja sama nie wiem, czy wolałabym być nacięta, czy pęknąćMam nadzieję, że w ogóle nie będzie takiego dylematu, chociaż jak sobie pomyślę, że tam na dole ma się zmieścić dziecko, to jakoś tego nie widzę
![]()



Baby seans 7 czy jakos takJaki kupilas?

Nic nie mow... Wkurza mnie te siedzenie w domu... Wczoraj pojechalam na zdjęcie szwow i po corke do przedszkolaZe mnie się juz smieja ze będę jak słonica wiecznie w ciazy chodzić;D a ja twierdze ze maleństwo grzeje się w brzuszku bo wie ze zimno. Teraz dwa dni ocieplenia a potem znowu ponad -15 stopni ;D





reklama
U mnie maz twierdzi ze powinnam się cieszyć ze mam mozliwosc w domu odpocząć a nie tylko praca i praca... Ale powiedziałam mu ze jakby się ze mną zamienił chociaz na parę dni i znosił te dolegliwosci to by inaczej mówil;DNic nie mow... Wkurza mnie te siedzenie w domu... Wczoraj pojechalam na zdjęcie szwow i po corke do przedszkolaczulam soe jakbym uciekla z więzienia.
Dzis ide na zakupy
![]()
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 150 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: