reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
U Nas jest dokładnie tak samo. Światło jeszcze pogarsza. Wczoraj tu nie zaglądałam bo znowu to było i u ryczałam się w nocy jak bóbr. Jestem bezradna....
Moja córka (prawie 3 lata) co jakiś czas ma takie akcje w nocy, chociaż teraz już może mniej, nie da się dotknąć, a dosłownie wali o wszystko rękami, nogami, głową, byliśmy się, że zrobi sobie krzywdę. Świecenie światła pogarszało sprawę. Prawdopodobnie lęki nocne w naszym przypadku, przynajmniej najbardziej pasuje.
Bardzo Ci współczuję, ja z reguły płakałam z nią z bezsilności i bezradności. Także wiem, że to okropne uczucie dla rodziców.
 
Bo ja przemycam jedzenie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Fajnie musiałaś wyglądać z hamburgerem pod pazuchą 😂😂😂

A kurier wszedł na teren szpitala? Czy musiałaś wyjść przed budynek?
Jak byłam w szpitalu w tamtym roku to nie dało się wyjść.
I faktycznie kolacja o 16 dramat. Wszyscy dojadali paluszkami i zupkami chińskimi 😂
 
Dziewczyny. Ja o tych dolegliwościach. Jestem w 7tc wczoraj jeszcze straszne mdłości a dziś czuje się nieźle.. Pierxi nie bolą i najchętniej biegłabym na betę sprawdzić czy wszystko jest ok... Miałyście takie skoki dolegliwości?
ja tak mam, sa dni ze jest super, a sa dni ze wszystko na raz dolega :p
 
Cześć dziewczyny. Odpuściłam chwilowo forum bo nocki jakieś dupiate, a i pracy że aż mnie zatkało.
Wszystkim które będą wizytywać życzę samych dobrych wiadomości [emoji3590][emoji846]
U mnie dzisiaj pada śnieg. Pogoda nie zachęca.
 
Uf nadrobiłam wczorajszy dzień [emoji28]
Ale naskrobałyście :D
U nas też śnieg za oknem ale ja śniegolubna więc mi nie przeszkadza :D
Od rana za to mnie głowa boli, tragedia poprostu. Dawno mnie tak nie bolało.
Nie wiem ciągle co z tymi prenatalnymi tż ciagle mówi zeby iść dwa razy Oo ale sensu to chyba nie ma
 
Dzien dobry dziewczyny, witam serdecznie w 8+6 dniu.
Dzis w koncu upragnione pierwsze usg! Nie moge sie doczekac! 16:20 polskiego czasu to 17:20 finskiego i musze wytrzymac caly dzien w pracy.
Po swoetach wrocilam do pracy i naprawde mam problem z dobrym nastawieniem do pracy. Ludzie mnie wkurzaja, nawet nakopalam jednemu chlopakowi.
Wczoraj sie dowiadywalam o testy NIPT i chyba znalezlismy klinike, w ktorej chcemy je zrobic. (A jak nie, to mamy druga w odwodzie). To juz wypada za tydzien-dwa.
Trzymam kciuki, ja również mam dziś usg i przyznam,że się boję i chciałabym już mieć to za sobą ..:)
 
Haha mniej więcej tak to wyglądało. Ja się wyslizgłam że szpitala i wyszłam na zewnątrz do kuriera. No a potem cichachem do winy i na swój oddział. Na szczęście nikt nie widział co niose
Fajnie musiałaś wyglądać z hamburgerem pod pazuchą [emoji23][emoji23][emoji23]

A kurier wszedł na teren szpitala? Czy musiałaś wyjść przed budynek?
Jak byłam w szpitalu w tamtym roku to nie dało się wyjść.
I faktycznie kolacja o 16 dramat. Wszyscy dojadali paluszkami i zupkami chińskimi [emoji23]
 
reklama
Ja mam w Katowicach 5go maja mieć i dostałam skierowanie na darmowe też do medicovera w Katowicach ta Orliński Tomasz robi macie jakieś doświadczenie z tym lekarzem ? zastanawiam sie z czego zrezygnować [emoji3061]
TŻ mówi mi że mamy iść dwa razy [emoji28]

Mam też pytanie o papp-a. Mój lekarz mówi żeby zrobić badanie przed usg żeby iść na usg już z wynikiem. A pielęgniarki na odwrót że badanie papp-a robi sie po usg i już zgłupiałam [emoji3061]
Ja bym poszła dwa razy 😂 Jednak jeden lekarz może coś zauważyć a drugi nie :) sprawdź sobie też który lekarz ma certyfikat FMF.
Mnie genetyk bardzo na to uczulała. Bo potem trafiają do niej ludzie, że dziecko ma zespół Downa i się dowiedzieli po porodzie. A jak pokazują zdjęcia z prenatalnych to są kompletnie z dup... Niezgodne ze standardami :/

Na pappe mi kazali przyjechać tydzień wcześniej , żeby pobrać krew. Wtedy będą wyniki interpretowane na wizycie razem z usg.
Niektórzy pobierają pappe w dzień usg. I potem ryzyko trisomii jest wysyłane mailowo. Nie wiadomo jak jest prawidłowo 🤷‍♀️ też mnie to ciekawi 🤔
 
Do góry