Ciąża Po Poronieniu

[KatJak]

Hej, byłam dziś na monitoringu cyklu. Jest 12 dzień, pęcherzyk 15 mm.
W tamtym miesiącu już był większy w tym czasie, około 18. I znowu mam pęcherzyk w prawym jajniku. Czy może być tak, że drugi raz z tego samego jajnika jest owulacja? Czy nie powinny działać na zmianę?

Fizjologicznie powinno być na zmianę ale myślę że najwazniejesze że jest ten pęcherzyk

 

[Katijah]

Hej, byłam dziś na monitoringu cyklu. Jest 12 dzień, pęcherzyk 15 mm.
W tamtym miesiącu już był większy w tym czasie, około 18. I znowu mam pęcherzyk w prawym jajniku. Czy może być tak, że drugi raz z tego samego jajnika jest owulacja? Czy nie powinny działać na zmianę?

No właśnie powinny na zmianę ale w praktyce jest różnie. Ja ostatnio czuję ciągle z lewej strony (tam brak jajowodu) a gin mi kiedyś powiedział, że ten lewy jest leniwy, ech po poronieniu coś chyba mi się zmieniło

 

[Gonzi]

Hej, byłam dziś na monitoringu cyklu. Jest 12 dzień, pęcherzyk 15 mm.
W tamtym miesiącu już był większy w tym czasie, około 18. I znowu mam pęcherzyk w prawym jajniku. Czy może być tak, że drugi raz z tego samego jajnika jest owulacja? Czy nie powinny działać na zmianę?

Mi kazali się tym nie przejmować. Powiedzieli że najważniejsze żeby powstawały pęcherzyki i dobrze rosły a nie z którego. Byłam z tym u 2 lekarzy bo bardzo mnie to martwiło.

 

[Magdusia88]

Luteinę biorę od poniedziałku od 18:00 co 8 h 1 tabletkę 100 mg.
Oprócz luteiny oczywiście kwas foliowy metylowany, accofil co 3 dni, encorton, b12 metylowana, heparyna raz dziennie, acard, glucophage.
Właśnie dzwonił Pan Doktor. Mówi że jeśli w pon beta będzie powyżej 1000 i zobaczy pęcherzyk to będziemy mogli wziąć lekki oddech. Ale ten głęboki oddech to po teście pappa i usg w 12 tc.
Mowi ze cieszy sie ze idzie w dobra strone ale po pon usg jest pełen niepokoju.
Że widział gorsze sytuacje z których był dobry finał ale znając mój wywiad ginekologiczny to musimy być gotowi na wszystko. Kazał zwiększyć luteinę do 2 tab 3 razy dziennie.

Maxa luteiny na dobe możesz brać 3x200, oczywiście norma wg normalnego ginekologa.
Ja teraz miałam cykl stymulowany i biore w fazie lutealnej 3x200 i do tego zastrzyki z prolutexu, ale najpewniej mam niedomoge lutealna.
Twoj progesteron ładnie wzrósł. Ale i tak dobrze, że Ci zwiększył dawkę [emoji110]

Hej. Ja cały rok miałam tylko z prawego pęcherzyki. Podobno może tak być. Dopiero w tym cyklu miałam i z prawego i z lewego bo byłam na stymulacji lekami i ruszył lewy jajnik.

No właśnie powinny na zmianę ale w praktyce jest różnie. Ja ostatnio czuję ciągle z lewej strony (tam brak jajowodu) a gin mi kiedyś powiedział, że ten lewy jest leniwy, ech po poronieniu coś chyba mi się zmieniło

Ja miałam teraz 3 cykle stymulowane z lewej strony owulacje. Pytałam 3 lekarzy, bo tylu akurat mnie badało i mówili, że tak może być, że jeden jajnik jest bardziej aktywny.
Startuje teraz do in vitro i może być tak że ten lewy tylko podejmie się tworzenia jajek a ten prawy albo nic, albo mało.

 

[Gonzi]

Maxa luteiny na dobe możesz brać 3x200, oczywiście norma wg normalnego ginekologa.
Ja teraz miałam cykl stymulowany i biore w fazie lutealnej 3x200 i do tego zastrzyki z prolutexu, ale najpewniej mam niedomoge lutealna.
Twoj progesteron ładnie wzrósł. Ale i tak dobrze, że Ci zwiększył dawkę [emoji110]Ja miałam teraz 3 cykle stymulowane z lewej strony owulacje. Pytałam 3 lekarzy, bo tylu akurat mnie badało i mówili, że tak może być, że jeden jajnik jest bardziej aktywny.
Startuje teraz do in vitro i może być tak że ten lewy tylko podejmie się tworzenia jajek a ten prawy albo nic, albo mało.

No właśnie też się cieszę że zwiększył mi ten progesteron. Oby wyniki nadal były dobre.
Trzymam kciuki za Twoje in vitro.

 

[Katijah]

Maxa luteiny na dobe możesz brać 3x200, oczywiście norma wg normalnego ginekologa.
Ja teraz miałam cykl stymulowany i biore w fazie lutealnej 3x200 i do tego zastrzyki z prolutexu, ale najpewniej mam niedomoge lutealna.
Twoj progesteron ładnie wzrósł. Ale i tak dobrze, że Ci zwiększył dawkę [emoji110]Ja miałam teraz 3 cykle stymulowane z lewej strony owulacje. Pytałam 3 lekarzy, bo tylu akurat mnie badało i mówili, że tak może być, że jeden jajnik jest bardziej aktywny.
Startuje teraz do in vitro i może być tak że ten lewy tylko podejmie się tworzenia jajek a ten prawy albo nic, albo mało.

Trzymam kciuki za in vitro

 

[Magdusia88]

Trzymam kciuki za in vitro

No właśnie też się cieszę że zwiększył mi ten progesteron. Oby wyniki nadal były dobre.
Trzymam kciuki za Twoje in vitro.

Dziękuję bardzo [emoji3059]

 

[Lunka85]

Rozumiem. No nic zobaczymy jak to będzie. W poniedziałek na USG dopiero tak na prawdę czegoś się dowiem.

Ja też mam przeczucie że będzie dobrze. Trzymaj się! Wiem że się nie da nie myśleć ale spróbuj się czymś zająć żeby nie zwariować do wizyty.

 

[Lunka85]

Hej, byłam dziś na monitoringu cyklu. Jest 12 dzień, pęcherzyk 15 mm.
W tamtym miesiącu już był większy w tym czasie, około 18. I znowu mam pęcherzyk w prawym jajniku. Czy może być tak, że drugi raz z tego samego jajnika jest owulacja? Czy nie powinny działać na zmianę?

Właśnie jamniki nie działają na zmianę. Często się tak zdarza i jest to zupełnie normalne więc tym się nie martw. Co do wielkości pęcherzyka może po prostu by Ci się okres przesunął o 1-2dni? Pecherzyk rośnie koło 2mm na dzień z tego co mi gin ostatnio mówił więc 3mm to nie taka duża różnica. Trzymam kciuki za ten cykl

 

[marsi89]

Luteinę biorę od poniedziałku od 18:00 co 8 h 1 tabletkę 100 mg.
Oprócz luteiny oczywiście kwas foliowy metylowany, accofil co 3 dni, encorton, b12 metylowana, heparyna raz dziennie, acard, glucophage.
Właśnie dzwonił Pan Doktor. Mówi że jeśli w pon beta będzie powyżej 1000 i zobaczy pęcherzyk to będziemy mogli wziąć lekki oddech. Ale ten głęboki oddech to po teście pappa i usg w 12 tc.
Mowi ze cieszy sie ze idzie w dobra strone ale po pon usg jest pełen niepokoju.
Że widział gorsze sytuacje z których był dobry finał ale znając mój wywiad ginekologiczny to musimy być gotowi na wszystko. Kazał zwiększyć luteinę do 2 tab 3 razy dziennie.

Bardzo dobrze że ci zwiększył ta luteinę bo ona też potrafi cuda zdziałać. No widzisz już nawet lekarz optymistyczniej na to patrzy

Hej, byłam dziś na monitoringu cyklu. Jest 12 dzień, pęcherzyk 15 mm.
W tamtym miesiącu już był większy w tym czasie, około 18. I znowu mam pęcherzyk w prawym jajniku. Czy może być tak, że drugi raz z tego samego jajnika jest owulacja? Czy nie powinny działać na zmianę?

Tak może tak być że nie działają naprzemiennie tylko jeden jest bardziej aktywny. Ja kiedyś pytałam gina z ciekawości bo wydawało mi się że tylko lewy jest aktywny bo boli mnie podczas owulacji i czy jest możliwe że drugi w ogóle nie pracuje. Ale okazało się że oba pracują tylko ten lewy boleśnie owuluje a prawy delikatnie ale powiedział że może być tak że np. przez 3 cykle tylko prawy potem jeden cykl lewy i potem zaś prawy