O mamo, ale całą noc przespał?Mój wczoraj spał do 11.30. A ja zamiast korzystać to siedziałam i patrzyłam czy oddycha
 Też bym siedziała i patrzyła, czy oddycha. Kiedyś zresztą tak miałam jak spał do 10
 Też bym siedziała i patrzyła, czy oddycha. Kiedyś zresztą tak miałam jak spał do 10 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
O mamo, ale całą noc przespał?Mój wczoraj spał do 11.30. A ja zamiast korzystać to siedziałam i patrzyłam czy oddycha
 Też bym siedziała i patrzyła, czy oddycha. Kiedyś zresztą tak miałam jak spał do 10
 Też bym siedziała i patrzyła, czy oddycha. Kiedyś zresztą tak miałam jak spał do 10 
Widzę, że już podrożałoJakie to krzesełko?
 muszę poszukać gdzie indziej, jeśli faktycznie na to się zdecydujemy. Początkowo chciałam krzesełko z Ikei, ale to przekonuje mnie swoją smukłością. Jedyny minus, że nie ma stoliczka, ale w sumie może być to na plus, bo mały będzie siedział z nami przy stole. Nie wiem tylko jak z dopasowaniem wysokości krzesełka do stołu
 muszę poszukać gdzie indziej, jeśli faktycznie na to się zdecydujemy. Początkowo chciałam krzesełko z Ikei, ale to przekonuje mnie swoją smukłością. Jedyny minus, że nie ma stoliczka, ale w sumie może być to na plus, bo mały będzie siedział z nami przy stole. Nie wiem tylko jak z dopasowaniem wysokości krzesełka do stołu 
Bardzo fajneWidzę, że już podrożałomuszę poszukać gdzie indziej, jeśli faktycznie na to się zdecydujemy. Początkowo chciałam krzesełko z Ikei, ale to przekonuje mnie swoją smukłością. Jedyny minus, że nie ma stoliczka, ale w sumie może być to na plus, bo mały będzie siedział z nami przy stole. Nie wiem tylko jak z dopasowaniem wysokości krzesełka do stołu

 tylko mnie dół nie przekonuje bo dużo miejsca będzie chyba zajmował
tylko mnie dół nie przekonuje bo dużo miejsca będzie chyba zajmował  ja chyva wezme z ikea, chociaż stokke mi się podoba.
ja chyva wezme z ikea, chociaż stokke mi się podoba. 
Też o tym dole myślałam, że dużo miejscaBardzo fajnetylko mnie dół nie przekonuje bo dużo miejsca będzie chyba zajmował
ja chyva wezme z ikea, chociaż stokke mi się podoba.

 dlatego tak jak mówię, to dopiero pierwszy faworyt, jeszcze się wszystko może zmienić
 dlatego tak jak mówię, to dopiero pierwszy faworyt, jeszcze się wszystko może zmienić 
Faktycznie rośnie jak na drożdżach, mój na ostatnim szczepieniu 6600g, 4 miesiące kończy 18tegoMy dzisiaj po wizycie. Młoda waży już 7850 a dopiero skończyła 4miesiącePo tych naszych mega trudnych początkach wyniki wróciły do normy. Jet super. Żelazo jeszcze mam dawac przez 1,5 miesiąca, sprawdzić kontrolnie i odstawic
duża babka już z tej mojej córy

 najważniejsze, że wszystko idzie w dobrym kierunku!
 najważniejsze, że wszystko idzie w dobrym kierunku!moja 6600 miała właśnie na ostatnim szczepieniu na początku majaFaktycznie rośnie jak na drożdżach, mój na ostatnim szczepieniu 6600g, 4 miesiące kończy 18tegonajważniejsze, że wszystko idzie w dobrym kierunku!
Ja to 8kg ważyłam jak miałam roczekmoja 6600 miała właśnie na ostatnim szczepieniu na początku majaale doktor mówi że jest wszystko super i żeby się nie przejmować bo jest też długa. i że w swoim czasie wyrośnie
chociaż 8kilo to jest już co podźwigać


 także szacun!
 także szacun!Ja też bym się nie przejmowała, wiem, że jak pójdzie z górę to będę tęsknić za tym tłuszczykiemmoja 6600 miała właśnie na ostatnim szczepieniu na początku majaale doktor mówi że jest wszystko super i żeby się nie przejmować bo jest też długa. i że w swoim czasie wyrośnie
chociaż 8kilo to jest już co podźwigać

 ale fakt, z noszeniem coraz gorzej
 ale fakt, z noszeniem coraz gorzej 
 . Zwożenie, przygotowywanie, sprzątanie .... Następnym razem robię w restauracji i będę mieć spokój
. Zwożenie, przygotowywanie, sprzątanie .... Następnym razem robię w restauracji i będę mieć spokój  . Mała w kościele nawet nie zapłakała, oglądała wszystko wokół a na koniec mszy zasnęła. Za to na imprezie już nie była takim aniołkiem, chyba miała dość tyłu ludzi, było głośno a w dodatku bardzo ciepło. Ale już mamy za sobą
. Mała w kościele nawet nie zapłakała, oglądała wszystko wokół a na koniec mszy zasnęła. Za to na imprezie już nie była takim aniołkiem, chyba miała dość tyłu ludzi, było głośno a w dodatku bardzo ciepło. Ale już mamy za sobą  .
. .
.