Ja też tutaj siedzę i podglądam
termin miałam na 20.06, z USG 17.06 a na ostatniej wizycie we wtorek szyjka zamknięta i nic nie zapowiada że bobo będzie wychodzić. Skurcze przepowiadające czułam może kilka razy. Łudzę się że od wczoraj siedzi jakoś niżej i może coś ruszy powoli, bo liczyłam na poród siłami natury 

