Ciąża Po Poronieniu

[Hopeful_11]

Postaram Sie umówić na poniedzialek za tydzień. A czy przed ciążą coś wtedy trzeba brać ? Bo tak jak mówie męża poniosło

Ja biorę acard, ale tak jak mówię, to zależy od konkretnego przypadku, podejścia lekarza itp. Wiem, że dużo dziewczyn nie bierze nic, niektóre dostają leki po pozytywnym teście, a inne po pojawieniu się akcji serca. Na pewno trzeba rozpatrywać kazdy przypadek indywidualnie

 

[witch84]

@marsi89 Jak heterozygoty, to nie jest tak źle. MTHFR - to przyswajalność kwasu foliowego, ale jak homocysteinę masz dobrą, to nie masz czym się martwić. PAI hetero przy Twoich poprzednich ciążach raczej nie namieszało, więc biorąc pod uwagę Twoją historię, to najprawdopodobniej i na to nic nie potrzebujesz.

 

[marsi89]

Kochana to masz te mutacje co prawie każda z nas. Obie MTHFR utrudniają przyswajanie kwasu foliowego i Wit. Z gruby B natomiast PAI czytałam że może powodować problemy z zagnieżdżeniem zarodka dlatego lekarze czasem zlecają od owulacji acard a niektórzy nawet heparynę. Ale większość jest zdania że te mutacje na ciążę nie wpływają ...

Trudno powiedzieć, ja bym bez konsultacji z lekarzem nic nie brała . Masz homocysteine powiedzmy w normie czyli u Ciebie tą przyswajalność nie jest taka zła.
No i z zagnieżdżeniem też jakby nie masz problemu

No właśnie to jest dziwne bo zachodze bardzo szybko max. Do 3 cyklu starań , raz tylko lekarz dał mi duphaston bo powiedział ,ze może być problem z zagnieżdżeniem bo 2 cykle pod rzad się nie udawało ale w trzecim już zaszłam i nie wiem czy ten dupek pomógł skoro wcześniej i później zachodziłam bez niego.
Na homocysteine biorę b complex z olimpu ale zastanawiam się czy nie kupić sobie modulatora homocysteiny

@marsi89 Jak heterozygoty, to nie jest tak źle. MTHFR - to przyswajalność kwasu foliowego, ale jak homocysteinę masz dobrą, to nie masz czym się martwić. PAI hetero przy Twoich poprzednich ciążach raczej nie namieszało, więc biorąc pod uwagę Twoją historię, to najprawdopodobniej i na to nic nie potrzebujesz.

Trochę mnie kochana uspokoiłas ale kurde cały czas widzę na czerwono te nieprawidłowości. W poniedziałek za tydzień mam lekarza ginekologa zobaczymy co on powie.
Myślisz żeby sobie zakupic ten modulator homocysteiny?
Co do ciąż. Pierwsze poronienie ten stan zapalny, ale drugie ? Może właśnie ta trombofilia namieszała u bliźniaków ? Że nagle te serduszka przestały bic? A w pierwszej ciąży z której mam córkę też w ok. 33 tyg. Stiwierdzili że mała ma hipotrofia ale przepływy w łożysku były ok, nie znaleźli przyczyny, nic specjalnie mi nie podawali i mała urodziła się o czasie. Ale zastanawiam się czy to juz nie ta trombofilia dawała znać.
Czyli mimo że mam ta trombofilie to może być tak że nic w ciąży nie będę brać? Acard? Heparyna?
A jaki to ma wpływ na organizm jeśli nie jest się w ciąży?

 

[Carry88]

Dziewczyny wrzucam wynik badania na trombofilie. I proszę o pomoc bo nie powiem ale zaczęłam panikować bo męża poniosło 2 dni temu a ja mam dni płodne akurat. Przypomnę tylko że zespol antyfosfolipidowy wykluczony mam. Homocysteina 8,2. I trochę wydłużony mialam czas krzepnięcia.
Co teraz ? Co brać ? Do gina z wynikami ?

Nie są źle te wyniki. Pai może utrudniać zagnieżdżenie, ale na hetero często lekarze nie dają nic więcej prócz acardu a ponadto z tego co pamiętam to nie miałaś ciąż biochemicznych ani wczesnych (5-6tc) poronien. Bralabym kwas metylowany i Wit B12 to na pewno nie zaszkodzi

 

[KatJak]

@marsi89 ale Ty nie masz trombofilii masz nieprawidłowości w tych trzech genach ale to nie trombofilia.

 

[Ask1]

Kochana, przede wszystkim bez paniki bardzo osób ma te mutacje/polimorfizmy. Są różne szkoły, jak postępować, ale zwykle przy wcześniejszych niepowodzeniach położniczych oraz obecności tych mutacji proponuję się acard, heparynę lub to i to. To zależy tak naprawdę. Od lekarza. Mam bardzo podobne wyniki jeśli chodzi o te mutacje i mam powiedziane ze kolejna ciaza na acardzie i heparynie, dla bezpieczeństwa. No ale to pewnie do decyzji Twojej i lekarza.

Mam bardzo podobne wyniki, lekarz też mi powiedział, że następnym razem acard i heparyna, więc standardowo

 

[Carry88]

No właśnie to jest dziwne bo zachodze bardzo szybko max. Do 3 cyklu starań , raz tylko lekarz dał mi duphaston bo powiedział ,ze może być problem z zagnieżdżeniem bo 2 cykle pod rzad się nie udawało ale w trzecim już zaszłam i nie wiem czy ten dupek pomógł skoro wcześniej i później zachodziłam bez niego.
Na homocysteine biorę b complex z olimpu ale zastanawiam się czy nie kupić sobie modulatora homocysteiny

Trochę mnie kochana uspokoiłas ale kurde cały czas widzę na czerwono te nieprawidłowości. W poniedziałek za tydzień mam lekarza ginekologa zobaczymy co on powie.
Myślisz żeby sobie zakupic ten modulator homocysteiny?
Co do ciąż. Pierwsze poronienie ten stan zapalny, ale drugie ? Może właśnie ta trombofilia namieszała u bliźniaków ? Że nagle te serduszka przestały bic? A w pierwszej ciąży z której mam córkę też w ok. 33 tyg. Stiwierdzili że mała ma hipotrofia ale przepływy w łożysku były ok, nie znaleźli przyczyny, nic specjalnie mi nie podawali i mała urodziła się o czasie. Ale zastanawiam się czy to juz nie ta trombofilia dawała znać.
Czyli mimo że mam ta trombofilie to może być tak że nic w ciąży nie będę brać? Acard? Heparyna?
A jaki to ma wpływ na organizm jeśli nie jest się w ciąży?

Z tego co wiem to pai może mieszać tylko na początku w przypadku zagnieżdżenia właśnie. Niektórzy lekarze samego pai nie uznają nawet za trombofilie. (A jedynie czynnik leiden albo r2). A niektórzy na hetero dają tylko acard.
Poza ciążą raczej nic się specjalnego nie dzieje.

 

[Hope99]

No właśnie to jest dziwne bo zachodze bardzo szybko max. Do 3 cyklu starań , raz tylko lekarz dał mi duphaston bo powiedział ,ze może być problem z zagnieżdżeniem bo 2 cykle pod rzad się nie udawało ale w trzecim już zaszłam i nie wiem czy ten dupek pomógł skoro wcześniej i później zachodziłam bez niego.
Na homocysteine biorę b complex z olimpu ale zastanawiam się czy nie kupić sobie modulatora homocysteiny

Trochę mnie kochana uspokoiłas ale kurde cały czas widzę na czerwono te nieprawidłowości. W poniedziałek za tydzień mam lekarza ginekologa zobaczymy co on powie.
Myślisz żeby sobie zakupic ten modulator homocysteiny?
Co do ciąż. Pierwsze poronienie ten stan zapalny, ale drugie ? Może właśnie ta trombofilia namieszała u bliźniaków ? Że nagle te serduszka przestały bic? A w pierwszej ciąży z której mam córkę też w ok. 33 tyg. Stiwierdzili że mała ma hipotrofia ale przepływy w łożysku były ok, nie znaleźli przyczyny, nic specjalnie mi nie podawali i mała urodziła się o czasie. Ale zastanawiam się czy to juz nie ta trombofilia dawała znać.
Czyli mimo że mam ta trombofilie to może być tak że nic w ciąży nie będę brać? Acard? Heparyna?
A jaki to ma wpływ na organizm jeśli nie jest się w ciąży?

Ja jestem po kilku poronieniach wczesnych ciąż, wyszła mi tylko mutacja PAI ale wg hematologa i ginekologa powinnam brać heparynę jak zajdę w ciążę conajmniej przez pierwszy trymestr bo właśnie mutacja PAI powoduje problemy z zagnieżdżaniem się więc to są takie poronienia zazwyczaj w pierwszych 10 tygodniach. Moja gin jest zdania, że od testu heparyna a po prenatalnych w 12tc zrobić badania na krzepliwość i jakieś tam związane właśnie z tym i jak będzie ok to może się będzie odstawiało a jak będzie coś nie tak to do końca ciąży będę brała. Ale stwierdziła, że gdyby moje poronienia były w późniejszych tygodniach to wtedy można wykluczyć, że to przez PAI. Kazała mi też brać acard ale jeśli nie chcę to kilka miesięcy mogę jeszcze spróbować bez acardu się starać bo po pozytywnym teście itak acard muszę odstawić. Więc myślę, że u Ciebie to nie miały wpływu te mutacje jeśli ciąże były dłuższe. Tak wnioskuje z tego co mi mówiła moja ginekolog.

 

[marsi89]

Nie są źle te wyniki. Pai może utrudniać zagnieżdżenie, ale na hetero często lekarze nie dają nic więcej prócz acardu a ponadto z tego co pamiętam to nie miałaś ciąż biochemicznych ani wczesnych (5-6tc) poronien. Bralabym kwas metylowany i Wit B12 to na pewno nie zaszkodzi

Dzięki kochana. W ogóle bym nie była świadoma niczego gdyby nie wy wszystkie. Czyli mówisz że sama. Wit. B12 sobie kupić i metylowany kwas? Bo teraz biorę zwykły folik bo gin kazał brać podwojna dawkę kwasu foliowego i biorę B12 forte z olimpu i tam też jest kwas foliowy. Nie nie miałam ciaz biochemicznych. Pierwsza ciąża zakończona sukcesem, druga porów w 5 miesiącu przez stan zapalny i teraz strata bliźniaków w 11 tyg.

 

[Carry88]

Dzięki kochana. W ogóle bym nie była świadoma niczego gdyby nie wy wszystkie. Czyli mówisz że sama. Wit. B12 sobie kupić i metylowany kwas? Bo teraz biorę zwykły folik bo gin kazał brać podwojna dawkę kwasu foliowego i biorę B12 forte z olimpu i tam też jest kwas foliowy. Nie nie miałam ciaz biochemicznych. Pierwsza ciąża zakończona sukcesem, druga porów w 5 miesiącu przez stan zapalny i teraz strata bliźniaków w 11 tyg.

Homocysteine też masz ładna więc moim zdaniem wystarczy kwas metylowany jest uznawany za lepiej przyswajalny i metylowana B12. Nie kombinowalabym z modulatorem homocysteiny. Ewentualnie mi ten poniżej że zdjęcia ładnie zbił bo ma tmg i popijanie zakwasu z buraka. (On ma już metylowany kwas i B12).