reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

ale nas zasypałaś fotkami, super, mały jest cudny, widać że wesole dziecko tak sie uśmiecha bez przerwy!! :laugh2::laugh2:

śmigam dziewczęta na kolację, mala znowuż wszystko ze mnie wyssala, więc idę uzupełnić braki :laugh2: (przynajmniej tak to sbie tłumaczę...)
 
reklama
nadrobiłam braki :-D
jeśli chodzi o Roberta to naprawę jest pogodny:happy: nie zdąży jeszcze się obudzić a już mu sie pyszczydełko cieszy :szok: po za tym jest dzieckiem niepłaczącym :errr: i nie wymagającym zbytniej uwagi bo nie lubi noszenia na rekach wiec z tym nie mam problemu, mogę wszsytko zrobić w domu bo nie przeszkadzają mu domowe hałasy typu odkurzacz, pralka itp.
Od urodenia przesypia całe noce....na początku go budziłam zeby go narakmić:szok: ale nie było to łatwe zadanie bo ma mocny sen i wybudzić go w nocy jest baaaaardzo ciężko:-(a o jedzeniu na śpiocha nie ma mowy :no: bo nie umie ssać przez sen. Smoczek też odpada...czasami mu daje ale częściej się nim bawi niż ssie.



lecę kąpać trutnia małego jak zaśnie to postaram się moze jeszcze wpaść :-D
 
maniunie wiem ale Kubus znajac zycie to wykonczy ja do konca a one sa dobre gatunkowo a zaplacilam grosze dlatego sie skusilam bo szkoda mi wydawac duzo sianka na jedna rzecz:sorry2:a raczej nas na to nie stac....fotki Robercika sliczne:-)
Dziuba oddawaj slonko:-p:-p:-pja to jak sie rzucilam to zjadlam 4 nalesniki z drzemem i 2 skibki chleba(testuje papryke:rofl2:)Kuba mi wlasnie je przez sen.......
 
Momi, niesamowite, wlasnie o Tobe przez weekend myslalam, co tam u Ciebie i Klarci:-D
Olis- wszystkiego NAJ!
;-)
uff ja w miedzyczasie wpadlam na genialny pomysl kupna domu,bo remnt naszej chaty nas tyle wyniesie,ze masakra, amnie serce boli,ze nie mam podworeczka z tawka dla dziecka ani garazu. zaczelismy przegladac ceny w gdansku, bez 2banieek to lepiej nie podchodzic, w Miami mozna taniej kupic niz w 3M:szok::szok:na wioche pod gdansk sie nie przeniose nigdy w zyciu

dam zaraz przepis na cytrynowe i kokosowe, bo wlasnie bede piekla jak tylko pice wyjme:happy:musze troche sie podtluczyc, bo piatek jak sie zwazylam to o zgrozoo 45kg:dry:za szybko spalam:nerd:
 
Ciasto kokosowo-morelowe

200 g miękkiego masła
3 jajka
150 g cukru
100 g wiórków kokosowych
150 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 ml mleka kokosowego(mozna zwykle mleko)
200 g posiekanych suszonych moreli
100 g rodzynek

Piekarnik nagrzać do temperatury 150 st C.
Okrągłą formę o średnicy 20 cm wysmarować masłem, wysypać tartą bułką lub mąką.
Wszystkie składniki oprócz bakalii zmiksować na gładka masę. Dodać morele i rodzynki. Przelać do formy. Piec 1,5 godziny.
Ciasto cytrynowe (bardzo latwe i super soczyste)

170 g masla o temp. pokojowej
170 g cukru pudru
170 g mąki pszennej + 1 plaska lyzeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 duze jajka
skórka starta z 2 cytryn

Syrop do polania:
sok wycisniety z 2 cytryn
90 g cukru pudru

Piekarnik nagrzac do temperatury 170 st C.
Blaszke o wymiarach 17,5 x 25 cm wysmarowac maslem i wylozyc papierem do pieczenia.
W mikserze utrzec: maslo, cukier puder, mąkę przesiana z proszkiem do pieczenia, sól, jajka i skórkę cytrynową. Wszystko powinno być utarte po ok. 3 minutach.
Masę wylać na blaszkę i piec ok. 30-35 minut do czasu, aż wierzch będzie rumiany.

W międzyczasie przygotować syrop: sok z cytryn i cukier puder podgrzac w garnuszku na srednim ogniu ok. 1 minuty (lub do czasu zagotowania). Zdjąć z ognia.
Wyjąć ciasto z piekarnika i od razu nasączyć je gorącym syropem.

bon appetit!
 
anja przepisy sa juz zapisane na kapie a ze w piatek mam urodziny to moze je wykorzystam bo strae juz sie wszystkim przejadly.

basia ja tez jestem na II rozdziale tzn tam sie zatrzymalam jakos nie mam kiedy czytac, maly w dzien nie daje a w nocy to sama wiesz a w tescie wyszlo ze jest sredniaczek.

maniunie sliczny ten twoj maluch :-) ile teraz wazy??? czy tylko Wiktor taki duuuzy jest ???

ja wkoncu sie zmobilizowalam i zrobilam odrost paznokci ufff... jakos to wyglada.
 
Salik nad sredniaczkiem mial 1 punkt przewagi duzo sie zgadza ale nie proste zasypianie........a u Ciebie juz jest si a tak kiedys narzekalas;-)ja czytam tak po troszke nawet Kubusiowi tak akcentuje a on sie cieszy i smieje hehe:-pale po kilku stronach mu sie juz nudzi:dry:
jak to jest ze leki zrobie bez problemu mam wyczucie i wszytsko.........a jak mam upiec ciasto to sierota nr 1........:sorry2::-Djakos nie mam zapalu:dry:
 
reklama
maniunie, Witaj :-) Ślicznego masz synka, a te jego miny są bombowe :-)
Anja, :-D Dzięki za to cytrynowe, jutro będę piec! :-D
Ja ostatnio upiekłam Murzynka, zniknął w trybie ekspresowym :rofl2:
 
Do góry