Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 884
No bo to właśnie takie dziadostwo, że nawet nie chce wyjść na zdjęciuJa tu niestety nic nie widzę.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
No bo to właśnie takie dziadostwo, że nawet nie chce wyjść na zdjęciuJa tu niestety nic nie widzę.

Obstawiam 11 dpo ale równie dobrze może być 10, bo ja owulke tym razem tylko po objawachtakże nadzieja mnie nie opuszcza
a jak przyjdzie okres to będą nowe nadzieje




Jak dopatrzyłam się każdego cienia, nawet ostatnio tej kropki nienawiści, tak tutaj niestety tez nic nie widzę :cJa zaczynam tracić cierpliwość do pinkówjak żyje nie przerobiłam u nich tylu atrakcji
dzisiaj dałabym sobie rękę obciąć, że coś majaczy i majaczy na 99,9% kreska testowa
. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że przed 12dpo to nawet nie ma co zaczynać sikania
Nie wiem czy tu coś widaćna żywo widziałam i uwaga!!! Wyrzuciłam test

A jak tam Twoje zapalenie? Wyleczyłaś się już?@Kitsune wpisz mi proszę kropelkę
Ja bym Cię namówiła do złegono właśnie czułam się fatalnie w piątek i sobotę (całą przespałam), w sobotę właśnie z tego względu zrobiłam test i były dwie grube krechy, takie wymarzone ale nie takim teściewczoraj już zdecydowana poprawa, nawet katar mi ustał w zasadzie, jedynie pokasłuję raz na jakiś czas, gorączki nie miałam. Internistka na teleporadzie mówiła, że teraz jak się człowiek dobrze czuje to 2-3 dni i można śmiało wychodzić z domu a testów się nawet nie powtarza bo mogą wychodzić pozytywne jeszcze długo. Zapytała czy jestem w ciąży. Powiedziałam, że nie ale bym chciała żeby się to zmieniło. Bez szczegółów i procedurze. Zapytała, który dzień cyklu i powiedziała żeby starań nie wstrzymywać z tego powodu… ale też napisała do mnie dziewczyna z grupy IvF na fb i u niej, w identycznej sytuacji, transfer odroczono o kolejny miesiąc
Zważywszy, że mój by był najwcześniej za tydzień to już na pewno dojdę do siebie…

Na pinkach też dość często widzę testową albo mam jakieś lasery w oczach, które je wypalają.U mnie też ta testowa przebija kreska wiec obstawiam, że zawsze przebija tylko teraz się wyjątkowo mocno przyglądam

Wypraszam sobieU mnie też ta testowa przebija kreska wiec obstawiam, że zawsze przebija tylko teraz się wyjątkowo mocno przyglądam


 ja się zawsze przyglądam
 ja się zawsze przyglądam 


 dobrze, że mikroskopu nie mam
 dobrze, że mikroskopu nie mam 


Właśnie !!! O tym nie pomyślałamNa pinkach też dość często widzę testową albo mam jakieś lasery w oczach, które je wypalają.
 tzn. że jesteś super bohaterem ?
 tzn. że jesteś super bohaterem ? 

Właśnie !!! O tym nie pomyślałamtzn. że jesteś super bohaterem ?

