reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Ja tam rozumiem, odliczam dni do swiat 😂 dla mnie okres swiateczny jest tak piekny, ja tam ubieram choinke w okolicy konca listopada i tak stoi poki sie nie posypie :D ale wlasnie zeby byla konkretna zima ze snieguem po kolana!
A jesien to tylko taka piekna zlota, jak jest ulewa to tez podziekuje :D
 
reklama
Ciesze sie, bo w sasiedztwie mamy dzieciaki, ktore wychodza niezaleznie od pogody, nawet jak przestanie padac i tylko kropi to juz sa na dworze, wczoraj na sile zgarnialam dziecko o 22 do domu, bo jeszcze gadali, mysle, ze przez to bedzie mial takie same fajne wspomnienia jak my :D tylko bardziej wymagajace sa dzieciaki, nam starczal patyk, oni wolaja juz o profesjonalne lopatki 😂
 
Ja tam rozumiem, odliczam dni do swiat 😂 dla mnie okres swiateczny jest tak piekny, ja tam ubieram choinke w okolicy konca listopada i tak stoi poki sie nie posypie :D ale wlasnie zeby byla konkretna zima ze snieguem po kolana!
A jesien to tylko taka piekna zlota, jak jest ulewa to tez podziekuje :D

Ja odliczam do Świąt jak się tylko skończą 😅 Jestem świątecznym świrem chociaż po ubiegłym roku już ciut mniejszym.

Ale cóż.. 🤣
Screenshot_20250730_100617_Christmas Countdown.jpg
 
Ostatnia edycja:
Ciesze sie, bo w sasiedztwie mamy dzieciaki, ktore wychodza niezaleznie od pogody, nawet jak przestanie padac i tylko kropi to juz sa na dworze, wczoraj na sile zgarnialam dziecko o 22 do domu, bo jeszcze gadali, mysle, ze przez to bedzie mial takie same fajne wspomnienia jak my :D tylko bardziej wymagajace sa dzieciaki, nam starczal patyk, oni wolaja juz o profesjonalne lopatki 😂
My też tak wychodziny :) tylko jak burza jest to zostajemy w domu. Od niemowlaka, nawet w śnieżycy spacerowałam, bo maly mi spał w wózku :)
Teraz jak pada to ubieramy kalosze, kombinezon i idziemy.
Ale czasem syn chce wracać szybciej, bo np. mu zimno, no to wracamy :)

Ja to znowu odliczam do jesieni bo lubię taki jesienny klimat. Kubki, liście, dynie, jest cieplo, ale nie dogrzewa, bluzy, swetry, tak milutko.
Poza tym ja uwielbiam mojemu kupować tematyczne koszulki, więc już mam odlozone jesienne, halloweenowe i świąteczne. Potem w jesieni chodzi tylko w jesiennych, a od grudnia w świątecznych. Potem na wiosnę i lato już w sumie nic nie ma takiego tematycznego.

Korzystam, bo jeszcze rok albo dwa i mi powie, że obciach 😂
 
Dobrze, ze jest zawsze do czego odliczac :D
Ja tez kiedys tak ubieralam, ale wlasnie mam czas, ze to juz obciach :D trzeba sie wyladowac na ozdobach do domu 😂
 
Też odliczam do świąt, powinnam się wtedy wypakować. Przy czym dla mnie święta to czas na spotkanie z rodziną i błogie lenistwo. Taki długi weekend bez brania urlopu w pracy.

Lubię zimowe klimaty, takie z mrozem i śniegiem.
Złota jesień też lubię.
Zielona wiosnę jak wszystko zaczyna rosnąć, kwitnąć..
No cóż z latem mi nie do końca po drodze, tak 20 stopni i starczy.

Staram się z dzieckiem wychodzić w każdą pogodę, ale nie zawsze chce. Nawet psy nie zawsze chcą na spacer. Jak mieszkaliśmy w bloku to nie było, że nie chcą tylko idziemy. Teraz czasem się przesuwa porę spaceru, a szybka sikupe robią na podwórku. Chociaż starsza potrzebowała dużo czasu, żeby nauczyć się koło domu załatwiać.
 
Mi to np nie dogodzi.
Zimę lubię, lubię kozaki płaszczyki itp. No ale ... Ale po jakimś czasie mówię zawsze dawać lato, niech ta zima idzie. W lato to samo spódniczki, spodenki aleeee po jakimś czasie mówię dawać zaspę śniegu bo się topie, chce zimę.

Kiedyś kochałam jesień , szaro ponuro to czytałam książki, wtedy nie było dzieci na świecie. Teraz nie zbyt lubię tą jesień. Co do wiosny to uwielbiam jak wszystko zakwita i ptaszki zaczynają swiergotać a na ogródku pojawiają się pierwsze pąki :) .

Moje dzieci nie lubią deszczu i nie wychodzą na dwór. Z resztą wyjdę z Nimi na deszcz i zaraz są chorzy 🤐 . Także my brzydkiej pogody unikamy . Starszy czasami chlapie się na placyku 😁
 
reklama
Kazda pora ma swoj urok, a lubi sie ja zazwyczaj jak aktualnie nie trwa :D gdyby zima jeszcze bylo tak, ze nie ma chlapy, chodniki odsniezone, ulice tez czysciutkie, to moglaby trwac caly rok 😂
 
Do góry