93kora
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2020
- Postów
- 6 243
Ty a co Ty ?Wjadę z buta.
Nie odzywałam się na forum od dłuższego czasu ale tym razem ciężko mi nie skomentować.
Starałaś się o dzieci świadomie. Wiedziałaś jakie masz warunki mieszkaniowe, znałaś wasze dochody, możliwości i ograniczenia. Mimo to starałaś się o trzecie dziecko. Teraz jest płacz bo z kasą ciężko a wszystkie wydatki się nawarstwiły.
Nie, nie masz pecha. Po prostu żyjesz lekkomyślnie, liczysz że jakoś to będzie, że się prześlizgniesz z miesiąca na miesiąc, z nieba spadnie albo ktoś wam pomoże. Z jednej strony wpakowaliście się mieszkanie do wyremontowania (od miasta, więc już też specjalne warunki), spłacacie auto, nie mieliście odłożonej żadnej kasy na czarną godzinę na ewentualne naprawy, a z drugiej hej ho, trzecie dziecko i wypad w góry. Przecież to jest niedorzeczne.
Słyszałaś o czymś takim jak poduszka finansowa? Jak odpowiedzialność finansowa kiedy człowiek decyduje się założyć rodzinę lub ją powiększyć? Kobieto, zastanów się poważnie nad sobą i swoimi decyzjami, bo jeśli nie zmienisz myślenia to będzie coraz gorzej.
Nie sram na ciebie z wysoka, bo sama mam mieszkanie na kredyt, mi też się niedawno rozwaliło auto na amen, też wpadam w mniejszej lub większe nieplanowane wydatki i do niedawna leczyłam dziecko przewlekle. I wiesz jaka jest różnica? Obydwoje z mężem pracujemy, nie żyjemy ponad stan, pompujemy stale i konsekwentnie swoją poduszkę finansową, dbamy o bezpieczeństwo finansowe. Jesteśmy samodzielni. Marzę o drugim dziecku ale nie zdecyduję się na nie dopóki nie stworzymy sobie do tego odpowiednich finansowych i zawodowych warunków i nie poczuję pełnego bezpieczeństwa tej decyzji.
Chętnie wspieram zbiórki kiedy wydarzy się coś złego. Śmierć jedynego żywiciela rodziny, choroba rodzica lub dziecka, pożar, powódź, ***** wiele jest takich wydarzeń losowych. A ty tu wyjeżdżasz ze zbiórką, bo chciałoby się mieszkać na swoim a nie wynajmować, chciałoby się mieć trójkę dzieci, chciałoby się mieć przyzwoite auto.
No to jak by się chciało, to trzeba zakasać rękawy i sobie na to zapracować.
Poniosło Cię chyba. Nikt nie powiedział ,że się o 3 dziecko świadomie starałam dla Twojej świadomości
Odłożone jeszcze trochę mam spokojna Twoja głowa.
Nikt nie prosił Cię o zdanie