☃️ 🎄W grudniu przy choince nadzieja w nas rośnie,by wreszcie dwie kreski powitać radośnie 🎁

[marietta2112]

Mężu wstydu nie przyniósł, co prawda odpadł w trzeciej rundzie, ale kilka stówek zarobił i zegarek.

 

[ka.an92]

Hej widziałam że mnie ktoś oznaczał, przepraszam, nie odpisałam, ale muszę zniknąć z forum. To chyba był błąd się tutaj zapisać. Ja bardzo źle to wszystko znoszę psychicznie. Przepraszam, ale nie jestem w stanie mieć w sobie żadnej dobrej energii jak widzę jak ktoś kto już ma dzieci zachodzi w ciążę po 2-3 cyklach naturalnych, może nie jestem normalna bo po prostu płaczę i omawiam to na terapii. Psychicznie jestem wrakiem człowieka i nigdy nie widziałam pozytywnego testu, myślałam, że po udzielaniu się na forum mi się poprawi, ale jednak mi się nie poprawia, nie mogę wyrzygiwać żali 24/7, bo to nie jest moja prywatna terapia, tutaj są szczęśliwe historie i ludzie się cieszą a ja nie mam z czego się cieszyć. Żałuję strasznie ale to mi bardzo bardzo nie służy, czuję się jakbym tylko sypała sól na rany. Wszystkim oczywiście gratuluję i życzę wszystkiego dobrego ale jednak ja testuję zawsze w pierwsze dni miesiąca a potem do końca miesiąca oglądam cudze pozytywne testy nie mając nigdy w życiu na koncie żadnego i to tylko rozdziera mi serce, nie mogę sobie tego robić. Chętnie podtrzymam kontakt na priv z tymi z którymi już rozmawiałam bo pewnie tu zajrzę ale ja jestem jednak na psychicznym wykończeniu i źle to wszystko na mnie działa. Przepraszam nie chcę żeby to źle zabrzmiało po prostu wykładam karty na stół bo się z niektórymi zżyłam ale dla własnego dobra nie mogę tu być.

Ja też Cię mocno przytulę i wierzę że szybko osiągniesz swoje wymarzone szczęście

Dzięki za przypomnienie

aaa te przypomnienia mnie zawsze irytują

Ja pracuje w księgowości ale w moim dziale jazda się zacznie w styczniu.

Po 16 biorę zastrzyk i wiecie co. Mam 16 dc. Owu będzie w 17. To strasznie późno..dwa pęcherzyki na jajniku który raczej nigdy nie działa. Ale wbrew mojemu charakterowi mam nadzieję. Nie wiem..... Nie wiem czemu. Może to że są dwa. I licze że jeden chociaż będzie miał ok komórkę. Może to że biorę zastrzyk w grudniowy poniedziałek tak jak z córką. Może liczę na świąteczny cud. Może to że faktycznie lekarz mówi że Endo super,.mąż bierze witaminy, ja mam dwa pęcherzyki..
Jezu wyjątkowo narobiłam sobie nadzieji. Ale muszę zacząć myśleć że raczej się nie uda i że jak się nie uda to widocznie tak miało być, komórki były słabe i lepiej będzie jak pojadę po zastrzyki.do kliniki.

... Tylko że jak.sie.nie uda to okres przyjdzie znów 9-10 dni po.zastrzyku.a.to.beda same.swieta..

mi tez wypada na 24/25 , oby nie

 

[Lady Strejser]

Mężu wstydu nie przyniósł, co prawda odpadł w trzeciej rundzie, ale kilka stówek zarobił i zegarek.

Brawo Mąż! Gratulacje to jest naprawdę wyzwanie tak stanąć przed kamerami,nie zgubić myśli

 

[Lady Strejser]

@Jane Doe Przytulam rozumiem Twoją decyzję. Dbaj o siebie

 

[Cukierkowa26]

@Jane Doe Trzymaj się, wszystko się ułoży

 

[Kaalaa]

Mężu wstydu nie przyniósł, co prawda odpadł w trzeciej rundzie, ale kilka stówek zarobił i zegarek.

Pieknie! 3 runda w takim teleturnieju to bardzo wysoka pozycja, sam fakt dostania sie to juz jest duzo, bo wiem, ze latwo nie biora

 

[Dorka66]

Zaraz zwariuje, nie wiem czemu tu zawsze trzeba tyle czekać na wyniki. W piątek miałam robione więcej badań i pierwszy raz w życiu miałam u nich wyniki koło 14 już, a teraz raptem dwa badania i ciągle nic.
Najpierw było jedno hcg i jeden progesteron, koło 12 wskoczyło drugie hcg, a teraz ponad godzinę temu doszedł drugi progesteron i dalej nic się nie dzieje. Trzymanie tyle w niepewności powinno być karalne

 

[Olka1987]

Zaraz zwariuje, nie wiem czemu tu zawsze trzeba tyle czekać na wyniki. W piątek miałam robione więcej badań i pierwszy raz w życiu miałam u nich wyniki koło 14 już, a teraz raptem dwa badania i ciągle nic.
Najpierw było jedno hcg i jeden progesteron, koło 12 wskoczyło drugie hcg, a teraz ponad godzinę temu doszedł drugi progesteron i dalej nic się nie dzieje. Trzymanie tyle w niepewności powinno być karalne


Zobacz załącznik 1731054

Czy oni nie wiedzą ile osób tu czeka na twoje wyniki!

 

[patrycja@]

... Tylko że jak.sie.nie uda to okres przyjdzie znów 9-10 dni po.zastrzyku.a.to.beda same.swieta..

Mi niestety też okres wypada 24 grudnia, a że byliśmy chorzy w okresie owulacji to nie pokładam wielkiej nadziei w tym cyklu.....

 

[Dorka66]

Czy oni nie wiedzą ile osób tu czeka na twoje wyniki!

Chyba mi progesteron wywaliło poza skalę bo wskoczył mi 3 raz, czyli tak jakby sprawdzali kolejny raz