reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

A ja sobie pomyślałam, że to jakaś lutówka... w rmfie słyszałam, że poroniła pół roku temu i dotąd udawala tę ciążę... biedna, nieszczęśliwa kobieta...:-( biedna ta matka, której dziecko zabrała- co ona musiała przeżyć!!
 
reklama
:szok: ja pierdzielę!!! :baffled: Dobrze, że maleństwo już z mamą. Az strach iść do kibla będąc w szpitalu! Wyobrażam sobie, co ta matka musiała przeżyć!

Moja rodzinka wybrała się dziś do Londynu na wycieczkę. niedawno dzwonili z... windy muzeum Historii Naturalnej. Utknęli między piętrami na ponad godzinę, na szczęście w końcu przyjechali strażacy ich uratować, hahaha, jaka akcja! :-D :-D :-D
 
A nam poprzebijali opony w samochodzie:-:)no:Zreszta nie tylko nam,bo innym z polskimi numerami tez.Jak bym tak zaczela rodzic to bym miala wesolo,wychodze a tam flaki.To juz 2 raz w przeciagu 2 tygodni ktos robi taka akcje na polskie samochody.Rece mi opadaja :-:)wściekła/y:Stoja na portugalskich numerach,irlandzkich,slowackich a tylko polskie tak kochaja...
 
ja w zeromskim jak wychodzilam do łazienki to prosilam dziewczyny z sali, zeby patrzyly na malego. Mnie sie wydaje, ze ta porywaczka w nocy przebrala sie w pidzame, weszla nA sale gdzie wszystkie spaly i wywiozla dziecko w tym wozku. az mnie ciarki przeszly jak o tym uslyszalam. Jalezalam przy samych drzwiach...
 
ja tez tam rodzilam i przyznam ze moim zdaniem wejsc na odzial moze kazdy bardzo latwo bo nie pilnuja a i w nocy na oddziale jest jedna polożna ale kto by sie spodziewal takiej niemilej niespodzianki:(szok :wściekła/y:ale jednak sie zdarzylo...
 
cześć dziewczynki.
nic nie poczytałam co u was, bo dopiero dostałam dostęp do świata:-):-):-).
u mnie nic, jestem dalej w dwupaku:-:)-:)-:)-(. zaczyna mi wszystko na psychę siadać. dziś przyszedł mąż i ryczałam jak bóbr:-:)-:)-(.
dziś miałam próbę OCT ( wydolność łożyska). sprawdzali podając mi oksy jak dzidzior zareaguje na skurcze, czy jego tętno nie będzie zbyt skakać. wszystko oki doki i nadal mogę rodzić SN. W czwartek miałam mega ciśnienie. Dziś już wróciło do normy. Wczoraj miałam USG i się okazuje, że mam za mało wód płodowych i doktorka powiedziała, że nie ma na co czekać. Będą mnie idukować ale nie wiem kiedy. Może dziś się dowiem na obchodzie wieczorem, ale wontpie. Pewno będę żyła w niepewności do poniedziałku:-:)-:)-(
aaa mój syn waży 3600g i ma resztę wymiarów mniejsze niż na swój wiek
 
reklama
cześć dziewczynki.
nic nie poczytałam co u was, bo dopiero dostałam dostęp do świata:-):-):-).
u mnie nic, jestem dalej w dwupaku:-:)-:)-:)-(. zaczyna mi wszystko na psychę siadać. dziś przyszedł mąż i ryczałam jak bóbr:-:)-:)-(.
dziś miałam próbę OCT ( wydolność łożyska). sprawdzali podając mi oksy jak dzidzior zareaguje na skurcze, czy jego tętno nie będzie zbyt skakać. wszystko oki doki i nadal mogę rodzić SN. W czwartek miałam mega ciśnienie. Dziś już wróciło do normy. Wczoraj miałam USG i się okazuje, że mam za mało wód płodowych i doktorka powiedziała, że nie ma na co czekać. Będą mnie idukować ale nie wiem kiedy. Może dziś się dowiem na obchodzie wieczorem, ale wontpie. Pewno będę żyła w niepewności do poniedziałku:-:)-:)-(
aaa mój syn waży 3600g i ma resztę wymiarów mniejsze niż na swój wiek

Aga- czy oni powariowali doszczętnie??:angry::angry::angry::angry::angry::szok::szok::szok::szok:
ile dni jesteś po terminie?? ze Ci psycha siada to sie nie dziwię- ja dziś niby mam termin, wiec spokojnie powinnam sie uzbroić w cierpliwość, ale nosi mnie po kątach, miejsca nie znajduję... rycz ile chcesz- ale najwięcej na tych konowałów w białych kitelkach- przecież to lekka przesada. z tonu Twojego posta wnioskuję, że mało wód to nic dobrego- więc na co oni czekają??!! ja-cierpie-dole!!!
 
Do góry