reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

hej dziewczynki:-) robiłamę dziś glukozę 75g ( 50g miałam podwyższoną) i trochę sie martwię jaki będzie wynik....już uwierzyłam że będzie żle...pewnie w nocy znów nie będę mogła spać:-:)-(

Ja mam też taką sytuację z glukozą:-( będę robić 75g 24.03. a już myślę o wyniku! Musimy myśleć pozytywnie :tak:, trzymam kciuki za dobry wynik :-)
 
reklama
A ja dzisiaj mialam maly wypadek. Przechodzac przez ulice potknelam sie i upadlam. Na szczescie podparlam sie rekami i kolanem, wiec one najbardziej ucierpialy. Na kolanie wyrosl mi wielki wypukly siniak i mnie troche boli przy chodzeniu. :baffled: Po tym incydencie bylam taka zdezorientowana, ze wlasciwie nie wiedzialam, jak moglo do tego dojsc:baffled:. Zadzwonilam od razu do kliniki, w ktorej mam rodzic i spytalam, czy musze koniecznie przyjechac na kontrole, pomimo tego, ze wszystko wydaje sie byc w porzadku. Odpowiedziano mi, ze tak, bo nie zawsze brak objawow znaczy, ze nic sie nie stalo. Wiec dwie godziny wczesniej zwolnilam sie z pracy i pojechalam do szpitala. Tam badali mnie calutka godzinke. Najpierw 20 minut KTG lacznie z badaniem kontrakcji macicy. Pozniej usg. Wszystko na szczescie w jak najlepszym porzadku. Lekarka potwierdzila jeszcze raz plec dzidziusia:tak: i oszacowala wage. Maly juz jest niezly kolosek, wazy 1700 g:szok: i naturalnie jest bardzo ruchliwy:-D, na co juz sie ciesze;-):-D
 
Aga29 mam nadzieję, że już ochłonęłaś po tym wydarzeniu, uważaj na Was! Najważniejsze, że wszystko ok (kolano mam nadzieję nie dokucza za bardzo). Gratuluję "Koloska":-)
 
Aga nie dziwie Ci sie, że miałas stresik. Ja pewnie bym totalnie spanikowalam na Twoim miejscu. Dobrze ze zachowałas zimna krew, że skończyło sie tylko na strachu i siniaku. A dzidzia faktycznie spora :tak::-)
 
aga29 to dobrze ze nic sie nie stalo. I gratuluje zdrowego synka. :-)

A mam do was pytanie. Bo ja mam wrazenie od kilku dni ze maluszek mnie "rozsadzi" tam w srodku, takie wrazenie ze nie ma tam miejsca, ze strasznie ciasno i przez to taka ciezka sie czuje. To normalne? Denerwuje mnie to uczucie, ktos mi powiedzial ze dlatego bo jestem droba i szczupla i maluszek nie ma za wiele miejsca :confused::confused::confused:
 
Kabaretka ja tak mam zawsze wieczorem jak się objem jak bestia ;-):-) No, ale to takie ogólne uczucie napiecia całego brzucha. A ucisk na pęcherz i krocze to w pierwszej ciązy odczuwałam i porównywalam do takiego uczucia jakbym miala między nogami wielkie jajo i zaraz miało by ono wypaść :-) No, ale wtedy mialam skrócona szyjkę i 1 cm rozwarcia :baffled:
 
Ja bylam w pon w szpitalu i szyjka macicy twarda i dluga, wiec ok, ale z powodow skurczy i boli mam lezec w lozku. A te napiecie to tak jakbym zjadla konia z kopytami, takie uczucie i jakbym miala peknac. Ale widze, ze ja tylko tak panikuje...
 
reklama
Hej dziewczynki:tak::tak:
Odebrałam wyniki glukozy 75g i na czczo miałam 86 a po 2 godzinkach miałam 81....zadzwoniłam do lekarza i powiedział że wynik jest dobry:tak::tak: ale miałam trochę stresa bo miesiąc temu robiłam 50 g i na czczo m:tak:iałam prawie 100 a po godzinie 168..więc kiepsko...przeszłam więc na diętkę z ograniczeniem cukru no i do końca ciąży mam zamiar się jej trzymać:tak::tak:
 
Do góry