reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2009

A co do zwolnień, bo mi się przypomniało, to jak już mamy potwierdzoną ciążę, to każde zwolnienie jest ciążowe. A jak lekarz omyłkowo źle wpisze, to trzeba iść do pracodawcy z zaświadczeniem, że się jest w ciąży i poprosić o wyrównanie. Tłumaczyła mi to koleżanka, która jest księgową/kadrową. Więc nie macie się co martwić :-D
 
reklama
Niedawno wrocilysy z megasnego spaceru. jest tak penie ze szkodaby bylo nie skorzystac i nie pospacerowac :-) Rozgladalam sie za czyms dla dzieci i kupilam tylko skarpetki ;-):-p

Co do forum to ja lubie patrzec na twarzyczki dziewczyn :-D:tak:Czesto jest tak, ze czytam posty i wyobrazam sobie jak kazda z nas wyglada a potem po tym jak zobacze buzki milo sie rozczarowuje, ze same fajne laseczki tutaj sa i jak zobacze Was na zdjeciach to potem lepeij mi sie pisze :-)

Dziewczyny ja juz kiedys pisalam, ze jak bedziecie w Omagh to zapraszam na soczek czy kawke :-):tak: Namiary jakby co macie ;-):-)

Agata- a do Ire wpadniesz bo y tu amy maly klub ciezarowek :p czerwcowek. :tak:
Szkoda ze do Dublina mam daleko tez bym sie z checia do tego klubu zapisala :-D:tak:

A my ostatnio doszlismy do wniosku ze chcielibysmy mieszkac wlasnie w irlandii. Jest zupelnie inaczej niz w Polsce - ludzie sa inni, bardziej przyjazni niz w Polsce. Tam trawa ma inny kolor i chmury inaczej wygladaja! No i przede wszystkim jest czym oddychac. Rok temu jak wysiadlam na lotnisku, a pozniej jak na alejach w krakowie czekalam na autobus to myslalam ze sie udusze z braku powietrza! :-(
No i co najwazniejsze... nie chcialabym Tymka wychowywac w duzym miescie.
Tau polecam Irlandie pn :-)
Mimo, ze pochpodze z malej, spokojnej miejscowosci i wychowalam sie wsrod zieleni, tutaj o wiele bardziej mi sie podabo, no z wyjaatkeim pogody w lato :baffled:
Tesknie za upalalmi :tak:

A ja to tak sobie myśle, że wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :-) Tez bym sobie pojechała gdzieś daleko ... ale chyba bym bez rodziców moich nie wytrzymaa dlugo :sorry::-D Taka ze mnie córekczka mamusi i tatusia :-D
Tez tak myslalam zanim wyjechalam. Ale uwierz nie taki diabel straszny ;-)
Wazne ze ma sie kolo sie bie meza i dzieci, a z rodzicami zawsze mozna przez tel pogadac no i jest gdzie dzieci na wakacje wysylac ;-)
 
Cześć Babolki!

Nie przebrnęłam przez wszystko, bo nie mam jakoś głowy - na razie czekam na usg i wieści łożyskowe :baffled: Później się zajmę tą forumową aferą ;-)

Za to Wam powiem, że przefarbowałam łeb na RUDO, więc od dziś mogę być nawet legalnie wredna.

No to oby "wieści łozyskowe" były jak najlepsze, a USG udane :tak:

Marchewa, marchewa ;-):-D:-D:-D
 
Czesc dziewczynki!!

My tez dopiero co wrocilysmy z prawie 3 h spacerku z parku,Viki sie tak wyszalala ze nawet nic nie chciala zjesc tylko zaraz padla,mam nadzieje ze pospi troszke i da odpoczac mamusi ktora jest nie mniej padnieta i zastanawia sie jak tu wytrzyma jakos te dwa m, ktore zanosza sie na dni wypelnione wzmorzona aktywnoscia,co przy 1,5,rocznym urwisie jest nieuniknione.:-D:-D
Mam nadzieje ze chociaz porod bede miala w miare mozliwy,przez te wszystkie akrobacje.:-D
Uciekam cos zjesc aby podbudowac moje watle sily:-):-):-) Pa.
 
A co do zwolnień, bo mi się przypomniało, to jak już mamy potwierdzoną ciążę, to każde zwolnienie jest ciążowe. A jak lekarz omyłkowo źle wpisze, to trzeba iść do pracodawcy z zaświadczeniem, że się jest w ciąży i poprosić o wyrównanie. Tłumaczyła mi to koleżanka, która jest księgową/kadrową. Więc nie macie się co martwić :-D

Zgadza sie...na wszelki wypadek zadzwonilam jeszcze dzisiaj do ksiegowej z pracy i potwierdzila ze jak jest kod B na zwolnieniu to 100% platne, bez wzgledu na to od jakiego lekarza zwolnienie jest.....tak wiec koniec nakrecania sie:-D Ale fajnie wiedziec ze jak jest problem to mozna sie tu troche ponakrecac a zawsze ktos pomoze:-D Co do pokazywania swojej buzki to....przymusu nie ma zeby sie pokazywac ale tez nie trzeba w taki atakujacy sposob o tym pisac:tak:
Ja do Olsztyna tez zapraszam jakby ktoras byla przejazdem:-)
Ja zawsze marzylam o mieszkaniu w 3miescie...swego czasu nawet studiowalam w Sopocie przez 2 lata, ale zaocznie...gdyby byly to studia dzienne to pewnie zostalabym tam na zawsze:-)
Aha....Kalina jestem ciekawa jak wygladasz jako rudzielec:-D Licze ze wstawisz fotke z nowym image'm :-D No chyba ze juz wstawilas a ja na zamknietym dzisiaj nie bylam:-D
3mam kciuki za wszystkie ktore maja dzisiaj wizyty u lekarza;-)
 
Dzień dobry
w końcu i ja się witam :-)
Rano miałam urwanie głowy i nie mogłam się zameldować :-D szukałam poradni cukrzycowej dla kobiet w ciąży. Po wczorajszej wizycie okazało się to konieczne.

:-)

Witam I współczuję, ja również swego czasu szukałam poradni, ale w Poznaniu...
Wyniki z cukrem wyszły mi złe, dostałam rozpiskę co mam jeść i od stycznia jestem na diecie, narazie mi to starcza, nie potrzebuję insuliny...
Czy szukałaś poradni bo masz podejrzenia o cukrzycę ciążową?
 
Witam I współczuję, ja również swego czasu szukałam poradni, ale w Poznaniu...
Wyniki z cukrem wyszły mi złe, dostałam rozpiskę co mam jeść i od stycznia jestem na diecie, narazie mi to starcza, nie potrzebuję insuliny...
Czy szukałaś poradni bo masz podejrzenia o cukrzycę ciążową?

Wg norm mój wynik to stan przedcukrzycowy (podobno łatwo go przekroczyć):-(, już się dowiedziałam że mi w poradni zrobię badania jeszcze raz i dopiero powiedzą co dalej robić.

Kaska76 mam nadzieję, że się na diecie zakończy i u Ciebie, i u mnie:tak:. Trzymam kciuki za Was!
 
ale dyskusje dzisiaj:szok::szok::szok: ja bym z chęcia wrzuciła swoje fotki na zamknięty...ale niestety zdjęcia mogę sobie zrobić tylko telefonem...a nie posiadam kabla do kompa..i d... przez to nie mogę pooglądać waszych brzuszków:baffled:
 
reklama
Dziewczyny, powiedzcie mi jedno, czy miałyście jakies objawy tej "cukrzycy" czy tez stanu przedcukrzycowego ?

Nie, nie miałam żadnych objawów cukrzycy, z tym, że moja babcia ma cukrzycę, więc lekarz w 18-19 tygodniu zlecił mi badanie krzywej cukrowej (takie badanie standardowo robi się w 28-29 tyg ciąży), normy o dużo nie miałam przekroczone, ale jednak były... od stycznia stosuję dietę i kłuję się 4 x dziennie badająć cukier i jak narazie udaje mi się utrzymać cukier w ryzach (oczywiście poza momentami gdy zgrzeszę i zjem coś niedozwolonego :)). W poniedziałek jadę do kontroli do Poradni w Poznaniu (bagatela 200 km ode mnie) i zobaczę co mi dalej zaleci. Plus jest taki, że na początku ciąży przytyłam 3 kg a teraz waga mi spada i już ważę mniej niż przed ciążą. Moja diabetolog i ginekolog są bardzo zadowoleni z takiego stanu rzeczy... no cóż przed ciążą nie należałam do szczupłych i dzidziunia moja rozwija się prawidłowo, bo dietą dostarczam wszystko czego mu potrzeba, żeby rozwijała się tak jak powinna...
 
Do góry