Ciąża Po Poronieniu

[Sonita]

Kurcze kurcze, ale chyba nie jestem, bo robiłam ostatnio test.
Jak byłam w ciąży i zrobiłam pierwszy test wcześniej to już była taka lekka nitka widoczna na teście, później jak powtórzyłam była gruba ;-) a tym razem po prawej było super biało.

 

[kinguś]

Kurcze kurcze, ale chyba nie jestem, bo robiłam ostatnio test.
Jak byłam w ciąży i zrobiłam pierwszy test wcześniej to już była taka lekka nitka widoczna na teście, później jak powtórzyłam była gruba ;-) a tym razem po prawej było super biało.

Mi pierwszy test nie wyszedł dopiero po tygodniu powtórzyłam (nie chciałam robić w tygodniu bo bałam się rozczarowania i zostawiłam to na weekend) i wtedy wyszły II kreski.

Wydaje mi się, że może zdenerwowałaś się ta całą sytuacją i jak się tak czeka na @ to wtedy nie przychodzi.

 

[kaska0201]

SONITKA na pewno apteki maja dyzury może sie wybierz na spacer i przy okazji zrob zakup
bedziesz spokojniejsza
na razie nie chcesz fasolki ale może jednak zafasolkowałaś wiec lepiej wiedziec wczesniej

 

[ola81]

Kinguś kochana a monitoring miałas robiony??? Na ten niepekający pęchęrzyk??

 

[Miroslava1979]

Witajcie!!
Właśnie przeczytałam coś takiego:

Wszystko jest możliwe.
Niemożliwe po prostu
wymaga więcej czasu...​

i zgadzam się z tym w 100 %.

A pozatym siedzimy sobie z m w domciu a maluszek śpi w ogródku :-)
Pozdrawiam i życzę miłego świetowania!!! :-)​

 

[GosiaLew]

Witam wszystkich
Ale zrobiłam maraton w pracy. 24h to lekka przesada. A nie spałam chyba z z 35h. Obudziłam się dzisiaj i jeszcze nie wiem co się dzieje, ale przeczytałam co pisała Sonita.
W internecie można znaleźć które apteki mają aktualnie dyżur bo im się tygodniowo zmienia.

 

[kaska0201]

zmykam kochane
wracam jutro
całuski dla wszystkich

 

[elfa75]

witam dziewczyny , jestem juz po zabiegu, dzis wyszłam ze szpitla

prosze napiszcie mi czy to normalne - krwawilam po zabiegu tylko kilka godzin, w nocy leciala mi jakas woda, tak duzo jej bylo jakbym sie posikała, dzis tez mam juz tylko lekkie plamienie tym plynem o lekko zolto-brozazym zabarwieniu.. lekarka przy wypise powiedziala ze moze taks ie zdarzyc, ja jestem jednak troche nie spokojna, czemu leci mi jakis plyn a nie woda, no i mam bole podbrzusza,

napiszcie tez czy jest cos czego nie wolno robic po zabiegu (oprocz sexu, dzwigania itp bo to wiem, a czy są jakies specjalne zalecenia lekarza (np. pozycja lezenia aby macica szybciej sie skurczyla )
niewiecie czy mamy wplyw na to czy robia sie zrosty? jesli tak to jak tego uniknac?

 

[ola81]

elfa przykro mi że jednak sie nie udało. :-( . JA po zabiegu tez krwawiłam tylko kilka godzin, później miałam takie jakby plamienia brązowe. TAk koło tygodnia. Mnie podbrzusze nie bolało, ale znajomą miała w tym samym czasie zabieg bardzo bolało. Po jakims czasie jej przeszedł ból. Napewno tez nie można kąpać sie w gorąćej wodzie. Co do zrostów to nic nie wiem. Trzymaj się

 

[selena]

witam dziewczyny , jestem juz po zabiegu, dzis wyszłam ze szpitla

prosze napiszcie mi czy to normalne - krwawilam po zabiegu tylko kilka godzin, w nocy leciala mi jakas woda, tak duzo jej bylo jakbym sie posikała, dzis tez mam juz tylko lekkie plamienie tym plynem o lekko zolto-brozazym zabarwieniu.. lekarka przy wypise powiedziala ze moze taks ie zdarzyc, ja jestem jednak troche nie spokojna, czemu leci mi jakis plyn a nie woda, no i mam bole podbrzusza,

napiszcie tez czy jest cos czego nie wolno robic po zabiegu (oprocz sexu, dzwigania itp bo to wiem, a czy są jakies specjalne zalecenia lekarza (np. pozycja lezenia aby macica szybciej sie skurczyla )
niewiecie czy mamy wplyw na to czy robia sie zrosty? jesli tak to jak tego uniknac?

Witaj. Tak się może zdarzyć. Miałam tak samo. Nie plamiłam krwią, znaczy ,że dobrze oczyścili macicę. Staraj się zwrócić uwagę , aby nie było stanu zapanego, nie wiem czy dostałaś antybiotyki. Macica sie obkurczy, troche będzie bolało podbrzusze. W razie jakichkolwiek wątpliwości podejdź do swojego lekarza, ale mam nadzieję ,że nie będzie takiej potrzeby.

Dziewczyny, przepraszam,że nie piszę, mam trochę trosk domowych. Ale jestem, pamiętam, podczytuję. Trzymajcie się.
Wróbelku, myslę o Tobie. Dziś również bardzo łapały mnie skurcze, ale przeszło na szczęście.
Oby skończyć 37 tygodni..