labamba23
podwójna mama
Gratuluję:-)witam
My wczoraj zobaczylismy maluszka
Mąż w koncu mógł pojsc ze mna, a mały tak sie rozbrykał na widok taty, ze nie dało sie go złapac na USGi uwaga... mój mały wielkolud mierzy juz z nózkami ok 20cm
pupe nawet nam wystawił, ale sprzet nie ten i nie było widac płci... na szczescie, bo by ginka sie wygadałaAle najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa, rozbrykana, az te kopniaki czułam, a ginka sie ze smiechu składała
Pytałam o basen i moge chodzic tytlko mam sobie wykupic laktovaginal albo cos tam jeszcze ochronnie...o niczym innym nie mówiła... powiedziała, ze wrecz wskazany jest basen
Normalnie kamien z serca...
Zaraz jeszcze bede miec wyniki TSH czy jak to tam na ta raczyce, brat mi skoczy do przychodni i pewnie zaraz bedzie dzwonił![]()
Ja też uważam, ze to nie jest obojętne dla dzidzi ,a z czystej ciekawości co miesiąc nie robiłabym. Może dlatego, że nie należę do kobiet martwiących sięJa troszkę babcie rozumiem
Babcia urodziła zdrowe dzieci, tak jak nasze mamy nas a USG nie było. Jest to super nowoczesne urządzenie i przydatne i mnie również wczorajszy wynik - ucieszył, uspokoił i oczywiście zrobie kolejne USG połówkowe..
Troszkę nie popieram robienia kilkunastu USG w ciąży, uważam to za jednak jakąś małą ingerencję i tylko dla samego podlądania nie myślę aby było trzeba.
Sprawdzic, wiedzieć, dla potrzebnych, ważnych celów to rozumiem.
Biorę pod uwagę, że każda może mieć inne zdanie - tak napisałam tylko w obronie babci![]()
Ja w przyszłym tyg idę na usg 4d i potem pod koniec ciąży. Ale oczywiście już nie mogę się doczekac przyszłego tyg i zobaczenia "siuśki" na ekranie- oby
Muszę coś ugotować, a wcale nie mam chęci



