Cześć dziewczyny

Cały weekend mnie nie było więc mam trochę do nadrobienia, ale najpierw Wam się pochwalę że właśnie wróciłam ze swojego pierwszego USG i jestem szczęśliwa jak diabli. Wszystko wyszło ok, a dzidziuś wygląda na tydzień starszego niż wynikało z wyliczeń. Był ze mną mąż i córcia i najpierw nie wiedziałam czy to będzie takie normalne usg czy jeszcze dopochwowe, więc siedzieli na korytarzu, ale jak się okazało że przez powłoki brzuszne jest ok to lekarz kazał pielęgniarce ich zawołać i wszyscy obserwowaliśmy małego człowieka. Moja mała zachwycona i ciągle wołała "O dzidziuś malutki ziobać tatuś" aż się pan doktor pod nosem uśmiechał i specjalnie dla niej zrobił dwie fotki 3D:-) Dostaliśmy płytę i moja mała gwiazda już trzeci raz ogląda i przeżywa niesamowicie, a co najciekawsze doskonale wie gdzie jest łepek, kiedy pokazują rączki i nóżki. Później pochwalę się fotkami tylko muszę je jakoś umieścić w komputerze a niestety skaner mi nie działa.