reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
wiele nakazów tak naprawdę stworzył kościół a nie nakazał Bóg, np. ten cały celibat powstał nie dlatego, że tak wskazuje Pismo, ale dlatego, że majątek koscielny jest tak wielki, a księża nie chcą by ktoś go dziedziczył np. dzieci itd...takich kwestii jest wiele, mój kuzyn jest dziennikarzem katolickim i obraca się w wyżej postawionych kręgach kościelnych (był nawet na pogrzebie papieża heheh)i to on dużo ze mną o tym rozmawiał;-)

ja to wiem. Ale nawet wymyslone przez dawnych papiezy i biskupów jest w tej chwili częścią tej religii. To tak jak prawo - mimo, że nie podoba Ci się ograniczenie prędkości to nei możesz go zlamać, bo dostaniesz mandat. jak nie akceputejsz wszystkiego co jest w chwili obecnej obowiązujące i nie żałujesz tego chociaż czasami to coś chyba jest nie tak. Takie jest moje zdanie i dlatego też do kościoła nie chodze, nie mam slubu kościelnego i nie bede chciała ochrzcić dziecka. Ale wiadomo, że to drażliwy temat jest :)

Miejsce jak miejsce. Na normalną rozmowę jest zawsze czas i miejsce :):):)
 
A wracając do waszych ulubionych tematów. Dzisiaj dopadła mnie "niestrawność" (czyt. biegunka) i sobie własnie o niej czytam jedząc świeżutki chlebek i pijąc mineralną gazowaną, że w trakcie biegunki nie powinno się pić gazowanego i jeść świeżego pieczywka.... :eek:
 
A wracając do waszych ulubionych tematów. Dzisiaj dopadła mnie "niestrawność" (czyt. biegunka) i sobie własnie o niej czytam jedząc świeżutki chlebek i pijąc mineralną gazowaną, że w trakcie biegunki nie powinno się pić gazowanego i jeść świeżego pieczywka.... :eek:
najlepszy na brzuch i jelita jest szklanka coca coli
 
witajcie Lutóweczki witam cieplutko i spadam czytać i nadrabiać!! ale dzisiaj to konkretnie poszalałyście z tym pisaniem :p wow jestem na 549str,,, jak narazie załamka, do późniejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj papapapapapa
 
najlepszy na brzuch i jelita jest szklanka coca coli

Zaraz sobie zapodam jagód, to taki starodawny sposób na brzuch, zanim reklama cocacoli wyprała nam mózgi (ps; na rdze tez jest dobra)

Aga, ja sobie dałam 20 postow na stonę, bo przerażało mnie czytanie po 40 zaległych stron ja na chwilę odeszłam od kompa :-)
 
Pysia, ale to nie żart, mojemu bratu jak miał jakieś 7 lat i leżał odwodniony w szpitalu to podawali codziennie do picia!
chociaż ja na temat coli się nie wypowiadam, bo jestem uzależniona... a w ciąży dzielnie z tym walczę...
 
reklama
Księżą się w dupach poprzewracało i tyle. Wierzę w Boga, ale z księżmi się w wielu kwestiach nie zgadzam i przykre jest to, że robi się coraz gorzej:baffled: Chociaż z drugiej strony myślę, że jak my będziemy babciami to może się coś polepszy...bo każde pokolenie będzie coraz bardziej anty i może księżą przejrzą na oczy. U mnie w kościele plebania z kościołem połączona jest "tunelem na wysokości 1 piętra" co by im dupki w zimie nie zmarzły ;]
 
Do góry