reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wątek główny

...Miałam dziś poczłapac na spacerek - umówiłam się z koleżanką w 28 tygodniu ;) i miałysmy się gdzieś potoczyć ale przy tej pogodzie... kiepawo. zaczynam główkować co na siebie włożyć :D
Ja po pracy chciałam na spacerek iśc:sorry: i co? i zostanę w domu :-(bo paskudna pogoda, a jak okropnie zimno!!!!!!!!!!!!:-:)-:)-:)-(
 
reklama
Gucha Dopiero teraz doczytałam, że chciałaś się dołączyć do oglądania filmu :sorry2: Może znajdziemy jakiś fajny jeszcze i razem obejrzymy? :cool2: A co do kryzysów-kochana jestem z Ciebie baaaardzo dumna, to dobrze, że jesteś teraz twarda (oczywiście z umiarem i rozsądkiem przede wszystkim) bo w takich sytuacjach jak twoja to teraz ważne. Mężczyzna musi wiedzieć, że sama miłość to nie wszystko, bardzo liczy się szacunek, nie ograniczanie wolności drugiego człowieka i zaufanie. My w naszym związku sami zrozumieliśmy to późno, ale dzięki temu teraz wiem jak powinien wyglądać szczęśliwy i zdrowy związek kochających się ludzi. I wiem, że przy odrobinie poświęcenia i wysiłku i u was tak będzie, z całego serca wam tego życzę.

A sen, boże jaki wspaniały, mi też się nasza córeczka raz śniła :-) Ejjjj teraz sobie uzmysłowiłam, że śniła się właśnie córeczka i się przecież spełniło :cool2:
 
Mi się śniła Milenka z piątku na sobotę. Miała czarne włoski i była taka puciata :-D No i dostałam od M piękny pierścionek za Milenkę :-)
 
hej dziewczynki :))

rano byłam z małą u dentysty, myślałam że małego wypluję jak mi usiadła na kolanach i zaczęła swoje akcje... :)))) ale udało nam się zrobić strasznie dziurawego ząbka, jestem przeszczęśliwa :wściekła/y::zawstydzona/y::-:)szok::-D:tak:;-):-):no::cool2::shocked2::eek::sorry::confused2::cool::laugh2::crazy::rofl2::happy::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

a to jej dzieło ;) buźki się spodobały :D
 
Siunia a no widzisz Kochana, być może u nas też się sprawdzi? Ale przyznam szczerze, że mam taką dziwną pewność, że to jednak chłopczyk:-D
Tak, to prawda, wiele ludzi wiele zaczyna rozumieć bo długim czasie, i tak pewnie będzie u nas, ja wiem, czego oczekuję i pragnę ale ten mój D. czasami jak coś palnie...to nic, tylko iść i wyć jak bóbr. Ale ja wierzę, że się zmieni, że wydorośleje, jestem wściekła na niego, jak na nikogo innego...ale wierzę w niego i w duchu trzymam kciuki, żeby zrozumiał wiele rzeczy prędzej, niż pózniej.
 
reklama
Najeli dasz radę z obroną, no bo kto jak nie Ty :D ja zawsze mam wrażenie że nic nie umiem a potem jednak coś z siebie wyduszę... trzymam kciuki!! a potem co? robisz mgr?

tralalalalallalaa za jakieś 9/10 godzin zobaczę się z mężusiem juuuuuupiiiiiii :laugh2::laugh2:
Nie, bo gdybym teraz zaczęła od października, to mogłabym nie skończyć pierwszego semestru.... Nowa uczelnia, nowi profesorowie....
Na mgr idę za rok, Adaś będzie już duży i nie będą dla mnie trudne rozstania z nim na czas zjazdów!


Ahahahahahaha uff, bo się posikam, dobree:-D Mój po żadnym napoju nie trybi:confused2::-D
Najeli, ale wszystko będzie dobrze, zobaczysz, sama siebie stresujesz, zawsze tak jest!

Tak w ogóle to witajcie, jestem tak wesoła, jak nigdy z rana a wiecie dlaczego? Bo miałam piękny sen! Śniła mi się nasza córka!:tak: Ciągle wieczorem do niej wstawałam, i zaglądałam, czy śpi, a ona co podchodziłam, to się śmiała i rączki wystawiała...byłą ubrana w różowy komplecik...ciągle mam przed oczami jej śmiech...jeej ale jestem szczęśliwa, czyżby w moim brzuszku siedziała córcia?!:-D:-)

Tygrynko no widzisz! Szybko zlecą te godzinki, jeszcze 3, potem znowu 3, a potem tylko 3 i już:tak:

Śliczny sen.... a może faktycznie będzie córka?! Mi na początku ciąży śnił się synuś - i co? Będzie Adaś... :-)
 
Do góry