ojj dziewczyny to ja widzę,że jednak nie tylko ja sie tak tych pająków boje..
Bo jak ostatnio w nocy zobaczyłam na ścianie takiego olbrzyma to dzwonilam po tesciowa ( mieszka 2 bloki dalej) i bidulka musiala przyleciec z chapciem utłuc buraka, bo ja nie dałam rady sie nawet poruszyc i oddychac ledwo wydukalam przez telefon o co chodzi
ale tesciowa ( przyszla) mam badrdzo kochana wiec nie bylo dla niej problemu
a cholernik był taki wielki ,że normalnie obudzil mnie w nocy chodzeniem po ścianie .. to był normalnie hardkor dziewczyny nie zycze nikomu .. a potem pól nocy siedziałam z zapalonym światłem bo bałam sie ze z za szafy wyjdzie jakis nastepny hehehe no to juz było głupie ale naprawde az tak sie boje ...
Bo jak ostatnio w nocy zobaczyłam na ścianie takiego olbrzyma to dzwonilam po tesciowa ( mieszka 2 bloki dalej) i bidulka musiala przyleciec z chapciem utłuc buraka, bo ja nie dałam rady sie nawet poruszyc i oddychac ledwo wydukalam przez telefon o co chodzi

i mam wizytę teraz dopiero 15 października :-( Więc spokojnie Kochana doczekamy się w końcu tego USG 